laki001 - 11-06-2008, 21:40 Temat postu: [C52A 1.5] Duże spalanie w mieście Colt 1.5GLXi 12V 91r, od jakiegoś czasu pali mi w mieście 10L / 70km,natomiast w trasie pali normalnie 7-7,5L na 100km, skrzynia automat,w mieście auto dojeżdża 2km,po czym stoi kilka godzin i znowu 2km,ale teraz jest gorąco więc powinien szybko zamykać ssanie,obroty są ok,nie falują ,no ,może +- 100obrotów,po zapaleniu jak jest zimny to skaczą do 2000 i za moment już są na 900 i tak stoją,jak się nagrzeje to spadają niżej,to tyle,dzięki z góry za pomoc w rozwikłaniu tego problemu. tomusn - 11-06-2008, 23:00 może padła sonda lambda i daje małe napięcie - stąd komp dostaje wyniki o ubogiej mieszance i dolewa paliwka - pierwsza sprawa - sprawdzić sondę mi benzyny spala 7,7 w cyklu rocznym (lato+zima/miasto+trasa), a gazu około 9,6 w mieście spalanie może dochodzić do 9 litrów laki001 - 11-06-2008, 23:22 A ilu przewodowa jest w tym Colcie sonda Lambda? docencik87 - 12-06-2008, 10:52 2-przewodowa Anonymous - 13-06-2008, 17:35 Moje autko na trasie pali około 7l/100km W mieście 8,5l/100km To raczej sonda... ale: trzeba sprawdzić luzy zaworowe (na gorąco) i później pomierzyć "kompresję". min 0,96MPa. U mnie jest: 1: 1.30 MPa 2: 1.22 MPa 3: 1.22 MPa 4: 1.30 MPa Poniżej 0,96MPa może oznaczać nieszczelności na zaworach lub zużycie pierścieni uszczelniających. Powyżej 1.4-1.45MPa oznacza zwykle zużycie pierścieni zgarniających. Niektórzy uważają, że im więcej tym lepiej. 
Ciśnienie musi mieścić się w określonych wartościach. O sondzie: http://www.mitsubishi-gra...pic.php?t=25014 laki001 - 13-06-2008, 23:58 Kupiłem NTK 4 przewodową,spróbuję podłączyć również te przewody od podgrzewania jeden na masę, a drugi pod pompę paliwową, ale jak po kilkunastu sekundach będzie już działać sonda,to czy w zimie nie będzie z rana silnik gasł,dopóki się nie rozgrzeje? Anonymous - 14-06-2008, 12:03
Sonda tylko koryguje spalanie. Nie ma aż takiego wpływu. Najwyżej naucz na nowo komputer "ECU" sterować wolnymi obrotami (wiesz jak?)
Gdybyś lutował końcówki to użyj twardego lutu i miejsce lutowania przewodów musi być z daleka od kolektora. Zwykła cyna po jakimś czasie puści. Napięcia są z byt niskie i musi to być precyzyjnie zrobione. Przewody są tak cieńkie że nie jest to takie proste
Powodzenia
laki001 - 20-06-2008, 23:14 Dzięki za pomoc,ale mam pytanko,jak ta sonda podłączona do pompy paliwowej tak się będzie grzała non stop,to czy się nie zjara ten jej podgrzewacz?Narazie wszystko działa ok. tomusn - 21-06-2008, 15:52 sonda lambda zamontowana jest w kolektorze wydechowym ma ona za zadanie obliczyć ile tlenu zostało po spaleniu paliwa i porównuje to z ilością tlenu w powietrzu dane otrzymane przesyła do komputera (ECU), który po tym parametrze wie czy mieszanka jest za uboga (poniżej 0,5V - za mało paliwa) czy bogata (powyżej 0,5V - za duzo paliwa) i wtedy komputer poprawia skład mieszanki sonda musi gorąca, bo to normalna temperatura jej pracy jeżeli sonda jest walnięta i podaje napięcie np 0,02V wtedy ECU myśli że ma uboga mieszankę i dodaje paliwa na maxa! tak w skrócie laki001 - 22-06-2008, 00:40 No tak,ale czy podgrzewacz,który jest podłączony do pompy paliwa,się nie spali?Bo przecież on dostaje cały czas prąd,chyba,że sonda ma jakieś auto rozłączanie podgrzewacza,jak już osiągnie odpowiednią temperaturę. Hubeeert - 22-06-2008, 00:47
laki001 - 22-06-2008, 11:58 Już wszystko wiem,Josie mi to na pw wytłumaczył.Jak się grzałka sondy rozgrzeje to jej oporność wzrasta i praktycznie nie pobiera prądu. W autach gdzie oryginalnie są sondy 4-przewodowe też cały czas jest zasilanie na grzałce.Jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc:) |
||||||||||
