marcus - 26-08-2008, 19:22 Temat postu: [CA1A 1.3] Pomocy - colt nie daje znaków życia Witam wszystkich forumowiczów Mam na imię Marek. Mam taki problem: pewnego wieczoru chciałem wyjechać moim autkiem a po odpaleniu po paru sekundach zgasło. Po ponownym przekręceniu kluczyka nie oświecił się CE i auto już nie dało się uruchomić. Stoi do dziś  . Sprawdzałem bezpieczniki -OK, iskre podczas kręcenia - brak, pompa paliwa też nie chodzi. Przeszukałem już forum na podobny problem i wywnioskowałem że może to być komputer. Próbowałem wyświetlić sobie kody błędów a tu nic. Otwożyłem do komputera czy to może kondensatory - wygląda jakby prosto z fabryki był. POMOCY jaka może być tego przyczyna i jak temu zaradzić.
Pozdrowienia: Marek wojmi1 - 26-08-2008, 20:01 aparat zapłonowy lub PowerTranzystor Krzyzak - 26-08-2008, 20:54 stawiam na ECU - 90% pozostale 10% to czujnik polozenia walu w aparacie ps. nie bylo Coltow CA z silnikiem 1.2 (tak masz w profilu) Hugo - 26-08-2008, 22:20
wichura1 - 27-08-2008, 08:11 Tak komputer zwłaszcza, że nie zapala się "check engine" przy przekręceniu stacyjki. Skontaktuj się z Bartkiem on naprawia ECU w przystępnych cenach. josie - 27-08-2008, 14:08 Jak w środku komputer nie wygląda na popalony to padł Ci bezpiecznik pod maską w skrzyneczce. Opisany ECI Multi. Można podmienić narazie z bezpiecznikiem Defogger marcus - 27-08-2008, 21:13 Witam Sprawdze jeszcze tą podpowiedź:
Pozdrawiam: Marek Anonymous - 29-08-2008, 19:04 czy pompa paliwa sie włacza,srawdz czy masz napiecie na ECU pod radiem jest taki duzy przekaznik ktory moze byc odpowiedzialny za problem marcus - 31-08-2008, 09:31 Witam po raz kolejny. Sprawdziłem już bezpiecznik ECI pod maską - jest OK.
Już wcześniej sprawdzałem ten przekaźnik za radiem, bo zastanawiało mnie to "cykanie" po przekręceniu kluczyka. Rozebrałem go i znalazłem że w środku są dwa przekaźniki. Po przekręceniu kluczyka tylko jeden z nich działał. Jak ręcznie nacisąłem ten drugi i zaczęła pracować pompa paliwa. Wnioskuje że ten pierwszy podaje napięcie na komputer? Teraz się jeszcze zastanawiam czy nie podpiąć auta pod jakiś komputer diagnostyczny - ale czy coś to mi da? Pozdrawiam: Marek Hugo - 31-08-2008, 15:44
marcus - 07-09-2008, 12:37 Witam Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Jednak rzeczywiście uszkodzeniu uległ komputer, naszczęście dało się go reanomować. Autko już jeździ  )).
Pozdrawiam wszystkich na forum: Marek |
||||||||||||||
