[92-96]Galant E5xA - [E54A 2.0 V6] po odpaleniu jak jest zimny to stuka
gronostaj - 27-09-2008, 21:44 Temat postu: [E54A 2.0 V6] po odpaleniu jak jest zimny to stuka cześć mam na imię Radek i jestem tu nowy z racji ostatnio nabytego samochodziku. Autko jest super, idzie jak pocisk i wszystko jest ok, z wyjątkiem niepokojącego stukania jak odpale go gdy jest zimny, gdy sie rozgrzeje jest cichutko. Może wiecie co to takiego?? czekam na jakieś informacje, pozdrawiam ( nawiasem mówiąc olej wymieniony)
[ Dodano: 28-09-2008, 13:57 ]
jeśli ktoś jest ciekaw co to. rozmawiałem wstępnie z mechanikiem i powiedział, że to zawory stukają. poprzednio został mi wlany olej mineralny i mechanik powiedział że jest on za gęsty i nie dochodzi szybko do zaworów. mechanik polecił syntetyka
Tomek15 - 01-10-2008, 16:10
Mechanik ma racje najlepszy jest olej syntetyczny najlepszy mobil 5w50 u mnie przy 215 tyś nadal jest takowy zalany i jest ok .
Jeśli stykanie ucicha na ciepłm silniku to nie zawracaj sobie tym głowy,lata i kilometry robią swoje a koszt popychaczy to ok 50zł szt razy 24 szt to sobie policz
Pozdrawiam Tomek
Anonymous - 02-10-2008, 17:56
W moim galu też rano stukają ,olej mam mineralny zastanawiam się czy zmienić na półsyntetyk bez szkody dla silnika
Pawcio21 - 26-10-2008, 15:40 Temat postu: Re: po odpaleniu jak jest zimny to stuka
gronostaj napisał/a: | cześć mam na imię Radek i jestem tu nowy z racji ostatnio nabytego samochodziku. Autko jest super, idzie jak pocisk i wszystko jest ok, z wyjątkiem niepokojącego stukania jak odpale go gdy jest zimny, gdy sie rozgrzeje jest cichutko. Może wiecie co to takiego?? czekam na jakieś informacje, pozdrawiam ( nawiasem mówiąc olej wymieniony)
[ Dodano: 28-09-2008, 13:57 ]
jeśli ktoś jest ciekaw co to. rozmawiałem wstępnie z mechanikiem i powiedział, że to zawory stukają. w serwisie wlali mi olej mineralny i mechanik powiedział że jest on za gęsty i nie dochodzi szybko do zaworów. mechanik polecił syntetyka |
Panowie to stukanie na zimnym silniku to normalka. Ten silnik posiada hydrauliczne popychacze zaworów. Gdy sie ustawią to potem jest cicho. u mnie praktycznie zawsze po odpaleniu stuka po czym ucicha i chodzi jak rakieta. Pozdrawiam. Nie ma sie czym przejmować
Owczar - 27-10-2008, 17:35 Temat postu: Re: po odpaleniu jak jest zimny to stuka
gronostaj napisał/a: |
[ Dodano: 28-09-2008, 13:57 ]
jeśli ktoś jest ciekaw co to. rozmawiałem wstępnie z mechanikiem i powiedział, że to zawory stukają. w serwisie wlali mi olej mineralny i mechanik powiedział że jest on za gęsty i nie dochodzi szybko do zaworów. mechanik polecił syntetyka |
No fakt, syntetyk jest lepszy, ale jeśli auto jeździ cały czas na syntetyku. Zmiana oleju w górę nie jest zalecana. Było już sporo dyskusji na tym forum na ten temat. Co najwyżej możnaby zalać półsyntetyk 10W40. Jeśli auto jeździło do tej pory na syntetyku, a w serwisie zalali Ci ten mineralny i nie jeździsz na nim długo to zmiana na sytetyk nie powinna zaszkodzić. Tylko co to za serwis, że zalali Ci taki olej? Może silnik nie jest już w dobrej kondycji?
gronostaj - 27-10-2008, 19:08
ciężko teraz znaleść dobrego fachowca (-ców). Ogólnie nie jestem zielony, ale w tej marce początkujący i tak niestety bywa, że iść do jednego serwisu lub mechanika to za mało najlepiej to mieć porównanie poglądów, bo w przeciwnym razie to człowiek jest zawsze przekonany że mu doradzają najlepiej. A tak nie zawsze jest. ( jak w przypadku mojego oleju).Dlatego co tylko jestem w stanie sam robie. Aktualnie wpadłem na jakiegoś kompetentnego mechanika, i mam nadzieje że się nie zawiode na naszej współpracy!
Jeśli chodzi o silnik to naprawde chodzi bez zarzutu- jak strzała! Mam nadzieje, że taka ta V-ka na długoooo pozostanie. pozdrawiam
Owczar - 28-10-2008, 10:03
gronostaj napisał/a: | Jeśli chodzi o silnik to naprawde chodzi bez zarzutu- jak strzała! Mam nadzieje, że taka ta V-ka na długoooo pozostanie. pozdrawiam |
To widać mechanicy dali ciała, że zalali Ci mineralny
Ja też co mogę naprawiam sam, ewentualnie z pomocą brata mechanika, a myśl o zaprowadzeniu do innego mechanika powoduje u mnie wzrost ciśnienia Najgorszy problem przy naprawie to mimo wszystko odpowiednie narzędzia i miejsce.
Anonymous - 03-11-2008, 12:56
Tomek15 napisał/a: | Mechanik ma racje najlepszy jest olej syntetyczny najlepszy mobil 5w50 u mnie przy 215 tyś nadal jest takowy zalany i jest ok . |
Zgadzam się z tym mechanikiem
Gronostaj pilnuj stanu oleju masz bardzo pomocny żółty wskażnik na konsoli, który informuje o koniecznosci dolania oleju. V6 zawsze wciągnie więcej ale wszystko rekompensuje jazda nim.
mitsu_pl - 24-11-2008, 20:12
Szczezrze mówiąc na nasze warunki klimatyczne wystarczy 15W-40, chodź ja sam u Siebie leje 10W-40, bo jednak chydraulika nie lubi gęstego oleju. Ale po co znowu inwestować w syntetyczny olej? Wystarczy jeździć na półsyntetycznym oleju i wymieniać go na czas a wszytko będzie w jak najlepszym porządku. Druga sprawa, że jak się chce skoczyć w górę z mineralnego na syntetyczny, trzebaby przepłukać silnik, bo te dwa rodzaje oleju nie są mieszalne, i mogą się pojawić kłopoty. Kolejna sprawa, jeżeli slinik wcześniej jeździł na mineralnym oleju, lepiej też, nie zmianić na żadszy, po wypłucze wszytki brudy w silniku, a wraz z nimi pojawią się małe nieszczelności... Trzena się dobrze zastanowić, ale ja polecam 10W-40 max.
Marcino - 24-11-2008, 22:07
Co do stukania to zgdzam sie z poprzednikami, minerał gęty na zimę... wlać poł syntety i bedzie git.
Cytat: | pilnuj stanu oleju masz bardzo pomocny żółty wskażnik na konsoli, który informuje o koniecznosci dolania oleju. |
Pomocny jest ale nie wiem czy zawsze.. ja jechałem bez korka olejum zgubiłem prawie 2l.. a kontrolka sie nie zapaliła podczas jazdy na gorącym, oczywiście pali sie na desce co rano gdy przelrecam kluczyk, wiec proponuje jednak spogladać na bagnet.
Cytat: | V6 zawsze wciągnie więcej ale wszystko rekompensuje jazda nim |
Nie zawsze wiecej i nie zawsze wciaga.... no chyba ze jezdzisz zawsze po 6.5 tyś..:)
gronostaj - 25-11-2008, 22:18
dziękuje za uwagi, są bardzo pomocne. narazie jeżdze na mineralnym ale w planach już mam zmiane. Jednak dopiero po wymianie innych kosztownych części do Miśka
|
|
|