[92-96]Galant E5xA - rdza atakuje
gronostaj - 12-10-2008, 17:51 Temat postu: rdza atakuje cześć. wreszcie miałem czas wejść pod swojego miesięcznego galanta - sprawdzić jak tam konserwacja podwozia.i co? i szok! jak można tak zaniedbać auto, progi już dość mocno naruszone przez rdze, wachacze to samo, a przy tylnim zawieszeniu już można było palce wbijać. No i wziolem się ostro do roboty- ściągłem wydech, plastiki no i wyszłem z tego czarną twarzą, ale jakoś się to udało, Jednak dniówka nie moja! więc jeśli ktoś jeszcze nie zaglądał to niech to zrobi to bo pozory mylą, a zima się zbliża. pozdrawiam Radek
luckyluck - 12-10-2008, 21:54
Ha ha ha, no właśnie czas wejść pod potwora i zbadać go , teraz akurat jest ładna pogoda i sucho także można by też barankiem spryskać
Anonymous - 13-10-2008, 20:06
U mnie rdza nie atakuje tylko żre po ataku.
Anonymous - 13-10-2008, 20:18
to samo i u mnie... i też szczególnie tył... rok temu oddałem do mechanika i miał zrobić żeby nie było widać a tu po roku już wyłazi rdza....widać jak się zaniedba ten model to później są efekty....
Anonymous - 14-10-2008, 19:49
No bo zrobił tak, żeby nie było widać. A tu trzeba trochę więcej pracy włożyć lub nawet wymienić elementy a nie tylko polakierować na zasadzie "da się kit i będzie git".
Anonymous - 18-10-2008, 17:05
te modele maja nie najlepsze blachy w tych latach ocynk był bardzo oszczędnie nakładany,
chyba każdy z nas ma taki problem w swoim Galu poprostu trzeba pilnować blach i podwozia.
stary alfer - 18-10-2008, 17:47
Mogę Was pocieszyć, że rdza na podwoziu to nie tylko bolączka Galantów
Po zakupie mojego lancera pojechałem na przegląd i usłyszałem opinię, że to chyba jakiś topielec Rzeczywiście 1/3 auta z tyłu nie wyglądała dobrze. Na szczęście nie było tam dziur ani nic takiego.
Za 400 zł załatwiłem sprawę i mam spokój na mniej wiecej 4 lata.
sampler - 18-10-2008, 19:06
Do walki z rdza polecam preparat Brunox. Po nalozeniu rdza nie wychodzi no chyba ze jest juz blacha przezarta na wylot
siudii - 18-10-2008, 19:59
will napisał/a: | te modele maja nie najlepsze blachy w tych latach ocynk był bardzo oszczędnie nakładany,
chyba każdy z nas ma taki problem w swoim Galu poprostu trzeba pilnować blach i podwozia. |
Ja zajrzałem pod mojego E33A i rdza była tylko na jakimś starym spawie na rurze wydechowej, podłoga i cała reszta bez śladów rdzy, nawet fabryczne 16-letnie tłumiki nie tknięte. Jak słyszę że w nowszych modelach rdza tak szaleje to ciesze się że nie kupiłem nowszego Gala.
Walczcie ze rdzą, konserwujcie, malujcie swoje misie i nie dawajcie się.
|
|
|