To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.9TD] Rurka bagnetu oleju

MAłY - 03-12-2008, 18:31
Temat postu: [Cari 1.9TD] Rurka bagnetu oleju
Słuchajcie ,mam małego zonka. Chciałem sprawdzic dzisiaj olej w silniku i ciagnąc za bagnet wyciągnąłem go razem z rurką w którą wchodzi bagnet. Nie wyszła ona z bloku silnika tylko jest ułamana zaraz przy bloku. Nie mogę wyciągnąc tej drugiej części z bloku bo nie wiem czy to jest na wcisk czy jakis gwint czy jeszcze cos innego.
Musze to wyciągnąc i pózniej jakoś połączyc w jedną całość. Ma ktoś jakiegos pomysła na to?
Myślałem żeby w środek tej starej wcisnąc cieńszą rurkę, ale boję sie zeby nie wpadła do miski olejowej.
Jakieś sugestie?

Piwor - 03-12-2008, 18:33

Nie wiem, jak ta rurka jest mocowana do silnika, ale może spróbuj jakąś obejmą?
MAłY - 03-12-2008, 18:41

Piwor napisał/a:
może spróbuj jakąś obejmą?

nie da rady. Ona ułamała sie za blisko silnika i nie złapie

Ide cos pokombinowac

Anonymous - 03-12-2008, 22:01

Mam taka rurke i silnik wyjety wiec jesli do jutra niz nie wymyslisz to postaram sie podpowiedziec co i jak.
MAłY - 03-12-2008, 23:06

Dylson byłbym wdzięczny. Nie udało mi sie tego wyjąc, a jak tobie sie uda i będzie cała to może nawet dobijemy targu :lol:
Anonymous - 04-12-2008, 19:38

Nie udalo mi sie tego wyjac. Dosyc mocno to siedzi :? Jutro bede mial wiecej czasu to moze wytaszcze silnik i jeszcze raz zobacze.
Anonymous - 04-12-2008, 22:05

Znajdź jakąś rurkę o mniejszej średnicy, tak żeby była na wcisk do tej złamanej i masz po problemie... A tak z ciekawości to jak to się stało, że się złamała?
Anonymous - 05-12-2008, 14:34

Szarpalem, podwazalem probowalem krecic i nic. Cholerstwo mocno siedzi :x
MAłY - 06-12-2008, 23:52

wojtec napisał/a:
A tak z ciekawości to jak to się stało, że się złamała?

Nie mam pojęcia jak to sie ułamało :shock: . Dawno nic sie nie zepsuło to musiało coś wyskoczyc :P .
dylson napisał/a:
Szarpalem, podwazalem probowalem krecic i nic. Cholerstwo mocno siedzi :x

Dylson dzięki za fatygę. Wydaje mi sie to jest jakoś wprasowane i dlatego nie chce wyjsc.
Udało mi sie posklejac, troche poxipolu, naprawilem zaczep przy odmie i narazie trzyma.
P.s. Pózno odpisuje bo nie dostaje powiadomien na maila.

hunter1111 - 07-12-2008, 21:48

tego nie da rady za cholere wyjąć mój mechanik już wszystkiego própował żeby to wyjąc i nic jedyna opcja to przykleić to pożądnym klejem lub ewentualnie zaspawać
MAłY - 07-12-2008, 23:00

hunter1111 napisał/a:
ewentualnie zaspawać

jeśli spawac to tlenem choc i tak ciężko z dojsciem do tego



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group