Mateusz071 - 22-12-2008, 19:51 Temat postu: BEZKOLIZYJNY CZY KOLIZYJNY?! Witam!! jestem nowy (niedawno kupilem) ale juz oczytany  przebrnolem przez wlasnoreczne lutowanie ecu ho ho ho (ciekawe czy dobrze, aler puki co dziala) Pytani: Czy silnik 1.5 na wtrysku z 88 roku colt model C50 ma silnik co robi kuku czy jest luzik?? bo mam najechane ciut ponad 180 tysi i mechanika umuwionego ale za 2 tygnie i nie wiem czy odstawic na plac i niech czeka czy jeździc na luzie. POMOCY!
londolut - 22-12-2008, 19:55 Domniemywam, że pytasz o rozrząd Każdy silnik przy strzale paska oberwie mniej lub bardziej. Baaaardzo rzadko zdarza się, że nic się nie stanie.
docencik87 - 22-12-2008, 21:16 Np w Oplach tych z początków lat 90 (Vectra A) przy strzele paska raczej nic się nie działo (sprawdzone na własnej skórze). Jeżeli chodzi o Colta i jego wszystkie silniki to jest CUD jak się nic nie stanie  . Także radzę wymienić pasek, bo przy ewentualnym strzale do wymiany, w najlepszym przypadku, cała góra silnika
Hugo - 22-12-2008, 23:01
londolut - 23-12-2008, 01:11
Hugo - 23-12-2008, 16:08
Artii - 24-12-2008, 07:09 8 zaworowe silniki 4G15 podobno są bezkolizyjne. Ty masz pewnie 12 więc możesz mieć problem w przypadku pęknięcia paska. Bartek - 24-12-2008, 08:14 Artii, nie siej zamętu...... setki razy pisałem, że są 4g1x kolizyjne i 8V i 12V i 16V, a pojedyńcze przypadki zerwania paska bez sktuków ubocznych rozpatrywać należy w kategoriach cudów
Wojmi1 urwał pasek i nic się nie stało, wymienił go, przelatał 1000 km i...... zgubił koło pasowe na wale, które za słado dokręcił - ale wtedy szczęścia już zabrakło: klik Krzyzak - 24-12-2008, 09:00
a to nie bylo 4G37 przypadkiem? - podobno ten (wg amerykancow) jest niekolizyjny no i ostatnio udalo mi sie wskrzesic 4G63 DOHC po puszczeniu rolki mimosrodowej i spadnieciu paska - sam jestem w szoku, ze wszystko gra... (to bylo zamiast 6 w lotku) - pamietasz Bartku, jak pytalem jakie sa szanse? wojmi1 - 29-12-2008, 14:33 niestety 4 g15 to kolizyjne jest ustrojstwo - ale czasem można mieć szczęście a co do gubienia koła to warto sprawdzić bo z czasem potrafi się gwint wyrobić i wtedy warto kręcić śrubke na kleju do gwintów warto też pomyśleć- w chwili po zgaśnięciu bo wg. moich obserwacji to próby rozruchu po zerwaniu paska minimalizuję tzw. szczęście 
Anonymous - 20-01-2009, 13:54 4g1x są kolizyjne jak cholera. na szczęście części są wymienne między 13 i 15. mi pękł pasek, powyginały zawory, i pękła dźwigienka zaworu. a na odpadające koło na wale korbowym jest jeszcze prymitywny sposób: podkładka sprężysta 12mm czornykamil - 27-01-2009, 18:35 To ja mam pytanko powiązane co do rozrządu, tylko z innej strony, ponieważ mój colciak (1,5i 12V 1990 kat) dopomina się po ilości kilometrów tejże wymiany;) Więc możę potrawi ktoś ocenić ile wyniesie koszt tej zabawy(bez liczenia robocizny)?? Pozdrawiam:) Mateusz071 - 27-01-2009, 20:19 pasek mitsuboshi 35zł-50zł napinacz 45zł + ewentualne uszczelniacze no to bedzie z 15 zł za szt (2 sztuki masz) no moze byc jeszcze pompa wodna ale nie musi 130-150 [ Dodano: 27-01-2009, 20:20 ] http://mitsubishifan.webpark.pl/ -> -Dane naprawczo-regulacyjne ->Rozrząd Colt C52 tu masz krok po kroku Ja dałem razde
czornykamil - 27-01-2009, 21:55 Dzięki serdeczne za pomoc, zresztą jak mogłem zapomnieć o manualach Krzyżaka:) Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki, mam nadzieje że dam sobie rade;) |
||||||||||||||||
