To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Lancer C6x i starsze - [C12A] Silnik G15B. Czarna seria mojego Lancera.

Anonymous - 29-12-2008, 18:04
Temat postu: [C12A] Silnik G15B. Czarna seria mojego Lancera.
Nie dość, że ledwo skończyłem składać samochód po stłuczce, to dzisiaj w pracy uderzyłem bardzo mocno podwoziem o jakiś kamień na bocznej drodze. Bardzo mocno wgiąłem miskę olejową, w części bliżej lewego przedniego koła. I teraz....

Przejechałem do domu ponad 50 km (dopiero w domu zauważyłem uszkodzenie), ciśnienie oleju jest sprawdzałem na równym i kiedy samochód jest pochylony. Olej nigdzie się nie leje. Mam dwa pytania.

Czy muszę coś z tym robić, czy mogę tak dalej jeździć?

W której części miski jest ssak? (pewno właśnie w tym zagłębieniu, ale wolę się upewnić.)

Anonymous - 29-12-2008, 19:33

bambus, jeśli wszystko jest ok i ssak nie jest połamany i jest ciśnienie oleju to teoretycznie możesz zostawić, ale przy wymianie oleju może ci nie ściec cały olej i z samego własnego poczucia estetyki bym wyprostował tą miskę ewentualnie poszukał drugiej na allegro :P
Anonymous - 29-12-2008, 20:16

Co to znaczy teoretycznie? :) Tak zapewne zrobię, tylko, że samochód jest mi potrzebny do pracy, a silnika sobie nie wyciągnę z dnia na dzień (zakładam, że żeby odkręcić miskę, muszę wyjąć silnik?? przynajmniej tak to wygląda na rzut oka laika), bo nie mam na to za bardzo warunków.



W rzeczywistości wygląda to dużo gorzej. Nie mam pojęcia dlaczego ta miska i ssak nie poszła w drobny mak i jakim cudem nie zatarłem silnika.

Hubeeert - 29-12-2008, 20:52

Jak najszybciej zdejmij miskę. Założę się, że końcówka smoka (ssaka) jest dogięta do miski...
Dopóki tego nie zrobisz nawet nie myśl o jeździe samochodem...

Anonymous - 29-12-2008, 23:38

bambus, Ała aż mnie zabolało auto na kołki i micha w dół :!: :!: :!: :!:
nie musisz wyciągać silnika wystarczy że odkręcisz śruby od miski :)

wojmi1 - 30-12-2008, 15:14

znowu aż takiej tragedij niema błotko odpadło i tyle --- tak jak zaleca Hubert warto ściągną miske i wyklepać młotkiem /np gumowum lub przez drewno miche od środka i skontrolować ssak / --- spawdzaj p[oziom oleju i zrób to w najbliższym czasie
Anonymous - 27-01-2009, 22:26

Nie mam czasu na poważną naprawę. Na razie wymieniłem filtr oleju, pilnuję żeby oleju było pod górną kreskę i tyle. Od czasu zrobienia tego bum przejechałem jakieś 2000 km i nic złego się nie dzieje. Ssak jest krzywy na 100%, ale jak na razie daje rade. Jak trafię gdzieś na taką miskę i będę miał trochę wolnego, załatwię sprawę kompleksowo. Na razie musi być jak jest. :/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group