maxlukass - 10-01-2009, 15:48 Temat postu: GALANT ZGASŁ I NIE CHCE ZAPALIĆ POMOCY Witam mam problem z galantem 97 2,0 16 w automacie. Mianowicie auto zgasło i nie chce zapalić. Iskra jest, paliwo dochodzi ale brakuje jakby sterowania wtryskami. Jak podaję masę na wtrysk to zaczyna się odzywać. Myślałem że sterownik ale podłożyłem drugi razem ze stacyjką i kluczem i nic dalej to samo. Kod jaki błyska to 5 mrugnięć długich i 4 krótkie. Pomóżcie bo ręce już opadają. Mirek Jurek - 10-01-2009, 17:48
czyli 54 - immobilizer (brak komunikacji immo z ecu) wg Krzyzaka http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3245 kochajj - 10-01-2009, 17:58 zapewne kluczyk spadł gdzies i sie rozkodował... miałem identyczną sytuacje... jak masz zapasowy kluczyk to spróbuj z niego odpalic... Mirek Jurek - 10-01-2009, 19:38
Z ciekawosci sie zapytam... Co zrobic w tej sytuacji z tym kluczykiem? Czy mozna go jakos naprawic czy nadaje sie do wyrzucenia? rick - 10-01-2009, 20:46 z tego co się orientuje to firmy wyspecjalizowane w autoalarmach itp świadczą taką usługę jej koszt to ok100zł. podejrzewam też, że w ASO taki problem da rady załatwic Anonymous - 10-01-2009, 20:55 Temat postu: Re: GALANT ZGASŁ I NIE CHCE ZAPALIĆ POMOCY
jesli wymieniasz cos ze wzgledu na immo to wymianie dodatkowo poza wspomnianym kompem immo, stacyjka i kluczykiem dochodzi jeszcze wymiana komputera silnika, koniecznie. sprobowac musisz jak pisal kochajj wrocic do stanu pierwotnego i palic zapasowym kluczykiem. maxlukass - 11-01-2009, 09:49 Wymieniłem komputer silnika,stacyjkę i kluczyk . Jest jeszcze jakaś puszka od immo? Myślałem, że immo jest zapisane tylko w sterowniku silnika. Anonymous - 11-01-2009, 12:14 jak najbardziej jest. jak podasz rok produkcji to moge nawet powiedziec dokladnie gdzie i jaki ma konektor. maxlukass - 11-01-2009, 12:26 Znalazłem pod kierownicą po prawej stronie taką małą metalową puszkę , w środku płytka podobna do immo jakie jest w audi a4 może to jest to. rok 97 Anonymous - 11-01-2009, 12:59 dokladnie to, zaraz obok takiej jasno brazowej puszeczki. czarny wtyk, 16 pinow. kochajj - 11-01-2009, 23:28 zaciągnija auto do aso i w ciągu 10 minut bedziesz miał auto na chodzie... koszt 130zł... maxlukass - 12-01-2009, 13:13 Cholera do ASO mam 150km muszę pokombinować i spróbuję obejść to immo. Bartek - 12-01-2009, 13:41 Nie tak hop-siup z obchodzeniem immo - musiałbyś przeflaszować ECU. Misia na lawetę (450 zł max) i do ASO - zamiast się brandzlować z tematem, w 4 godziny masz załatwiony temat.... |
||||||||||||
