swinks_UK - 17-05-2009, 16:21 Temat postu: Galant VR4 plus mody 450+ bhp Miałem okazję poznać bliżej projekt Galanta VR4, który w przyszłości ma być wykręcony na 500+ bhp. Aktualnie ma ok. 465 bhp bezawaryjne: To ten z tuningowym zderzakiem: 
A tak ma pod maską: 
TommiCrazy - 18-05-2009, 00:24 piekny ten galancik , a stodek zrobiony naprawde imponujaco taka mala ciekawostka w postaci dwuch filmikow galant 500+ http://www.youtube.com/wa...feature=related oraz ciekawy galant bez turbo ale za to 3,5 v6 http://www.youtube.com/wa...feature=related swinks_UK - 18-05-2009, 11:20 Ten co pokazałem ma oficjalny tuning i dostał świeżą gwarancję 12 miechów na "breakdowna". Róznica polega na tym, że jest na TD05... 
Był też nieźle wykręcony Glant z Holandii z silnikiem i skrzynią z Evo VI  .
Resztę znajdziesz w mojej relacji z Japfestu 2009 
[ Dodano: 18-05-2009, 13:10 ] Ostatni update: samochód należy do kevin ap motors z CVR4 i podana moc to 465 bhp ATW (manualna skrzynia biegów).
kochajj - 18-05-2009, 18:23 a co tam miał dokładnie zrobione???? swinks_UK - 18-05-2009, 18:56 To co widać na zewnątrz, plus z tego co udało mi sie w przeklocie dowiedzieć: TD05 coś tam (poprzednio było 2 x TD04-19T), albo odwrotnie...
flash MAP2 ECU, plus E-manage standard boost 1.5 bara kuty środek (standardowe wałki rozrządu, bo są już wzmocnione przez Mitsu), uszczelka grafitowo-kompozytowa pod głowicą RPW 1.8mm, takie same uszczelki kolektora górnego (6 otworowego) i przepustnicy, rozwiercona przepustnica (to wszystko z RPW); LC1 + XD1 RPW: downpipe, de-cat, cat-back 3" Zawieszenie TEIN coilovers Heble: brembo 330mm groove, 17" felgi Filtr powietrza: BMC CDA forced induction dla Evo Mam nadzieję, że nie pomieszałem 
TommiCrazy - 18-05-2009, 21:04 ale walkow rozrzadu sie nie wzmacnia, tylko co najwyzej kupuje inne o innej charakterystyce pracy. np , bardziej agresywne... seryjne walki w autach sa one kompromisem dla elastycznosci i spalania  a nie dla osiagow.
a w turbinach te COS TAM COS TAM to sa wlasnie najwazniejsze numery bo TD04 zazwyczaj odpowiada za serie turbin danego producenta, dopiero je rozrozniac mozna po reszcie numerow, mniejszy numer zazwyczaj odpowada mniejszemu wirnikowi turbiny a co za tym idzie mniejszej wydajnosci.
pozdro swinks_UK - 18-05-2009, 21:42
Ech, chciał człowiek na szybko odpowiedzieć, to proszę... Znajdzie się maruda 
Wałki rozrządu, które są seryjne, spokojnie wytrzymują obciążenie silnika 500+bhp. Nie trzeba wsadzać zaraz wałków Forge, HKS, itp. Jedyne co było inne to koła zębate wałków rozrządu (inny roztaw zębów ze względu na podniesioną głowicę i mniejszy stopień sprężania). Wzmocnione były tłoki. Co do turbin. Na pewno chodziło o TD04 jak w opisie. Napisałem TD05 coś tam, bo nie pamiętam jaką dokładnie. Wiem, co oznacza druga ceria cyfrowo-literowa 
Kevin coś mówił o zmianie w systemie turbin i testowaniu dwóch rozwiązań, ale nie jestem pewien, które ostatecznie zostawił. Raczej ze zdjęć wynika, że to jest jedna TD05. Całość do kupy złożyła firma tuningowa z Plymouth. TommiCrazy - 18-05-2009, 21:57 nie wymadrzam sie bron Boze:) szczeze zazdroszcze ze nie sledzilem forum , bo mialem wolne w ten weekend i moglem siewybrac na ten zot, mam czego zalowac. co do porpzedniej dyskusji,zapewne chodzilo ci nie o walki rozrzadu a o moze tloki i korby, bo wlasnei te produkty sie wymienia w pierwszej kolejnosci przy zakuwaniu silnika..... nie wydaje mi sie zeby walki rozrzadu trzeba bylo wzmacniac, one przeciez otwieraja i zamykaja zawory, tam chyba kucia nie trzeba (na moj rozum)
swinks_UK - 18-05-2009, 22:06 Zgadza się. Właśnie tylko tłoki i korby były wymienione, plus koła zębate na wałkach rozrządu (ze względu na minimalne zmiany w rozstawie zębów). Same wałki jak podkreślał Kevin choć można kupić upgrade'owane, to zostały seryjne, bo nie ma takiej potrzeby. No szkoda, że się nie wybrałeś. Następnym razem za rok! kochajj - 18-05-2009, 22:49 Tylko po co bylo dawać odprężającą uszczelkę skoro była zakładana kucizna... tłoki te robione są na zamówienie i można było zrobić o nizszym stopniu sprezania ... taki zabieg robi sie gdy zostają seryjne tłoki...
swinks_UK - 19-05-2009, 12:29 Tomek, myślę, że to ma jak najbardziej sens i jest tak: 1. uszczelki/dekompresja - ze względu na podwyższone doładowanie do 1.5 bara 2. upgrade środka - ze względu na zmieniony AFR (wyższe temp. spalania) I domyślam się, że pewnie też świece są o dwa poziomy zimniejsze. kochajj - 19-05-2009, 21:29
Przeczytaj dokładnie co napisałem.... "Dekompresje" czyli mniejszy stopien sprezania można uzyskać stosując kute tłoki z obnizonym denkiem... wg mnie zakuwając, czyli robiąc tłoki na zamówienie mozna było spokojnie odprezyc silnik bez stosowania dodatkowej uszczelki... swinks_UK - 19-05-2009, 22:39 Wiem o co ci chodzi
Tylko, ze i tak zmuszony jesteś zastosować bardziej odporne temperaturowo uszczelki by ich nie przypalić. Wtedy wydatek kilkudziesięciu funtów nie ma takiego znaczenia, a święty spokój, nie?
Poza tym, kute graty z RPW są kopią standardu, więc nimi nie uzyskasz obniżenia kompresji. [ Dodano: 19-05-2009, 21:42 ] Acha, tam są dwie TD04... teraz sprawdziłem foty jeszcze raz  .
kochajj - 21-05-2009, 01:31 z tego co widzialem jedyne kute tloki na rpw to 12.5:1 wiec juz wiem dlaczego uszczelka odprezajaca... to sa tloki od wolnossacego... |
||||||||||
