To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] [FAQ] Awaria zegarka - sam się wyłącza, resetuje

Anonymous - 15-08-2006, 12:17
Temat postu: [EAxx] [FAQ] Awaria zegarka - sam się wyłącza, resetuje
Mam problem z zegarkiem na kokpicie w moim galancie '99. Wyłącza się kiedy chce, a jak już się włączy to trzeba kożdorazowo ustawiać godzinę. Problem w tym, że nie wiem jak go wyciągnąć, żeby zobaczyć co jest grane. Boję się żeby nie uszkodzić żadnych zaczepów itp. Proszę o radę. Z góry dzięki. :)
Rafal_Szczecin - 15-08-2006, 12:28

nie boj sie nic ,ten typ tak ma :)

poprostu pociagnij za"daszek" do gory . (nie boj sie,nie polamiesz zadnych zaczepow)
niestety to typowy objaw galantow .
z tego co wiem to trzeba na nowo przylutowac kabelki, lecz na ile to pomaga - nie wiem

pozdrowka

Anonymous - 15-08-2006, 12:34

Dzięki za radę, spróbuję...

Pozdr. :)

roch_27 - 15-08-2006, 12:36

Dokładnie tak jak napisał Rafi to jest normalka w EA :d

poniżej masz foto jak zdemontować




problem polega na tym, że miejsce na mocowanie płytki jest za duże i dlatego podczas jazdy moze się delikatnie przemieszczać w wyniku czego są takie wariacje zegarka :wink:
Powstaje zimny lut, który nalezy powtórnie przelutować i umieszczając płytke zmniejszyć wspomniany luz i bedzie git :mrgreen:

pozdro

Anonymous - 15-08-2006, 12:52

Heh dokladnie mam to samo, pewnie pod koniec tygodnia do niego zajrze to zobacze co konkretnie lubi sie urywac :P
Anonymous - 15-08-2006, 21:45

u mnie tez to bylo. ale elektryk podlutowal i jest duzo lepiej. ale panowie, nie czarujmy sie - w takim samochodzie jak galant, tej klasy i wyprodukowanym w kraju ktory slynie z elektroniki i techniki, TAKI ZEGAREK TO WSTYD I ZENADA... jest po prostu totalnie badziewny. takie zegarki byly w samochodach z lat 80. koles ma w vectrze '97 calkiem przyzwoity komputer pokladowy, z wieloma funkcjami a my mamy samochod wyzszej klasy, japonski, i mamy zegarek ktory zyje swoim zyciem. tu akurat mitsubishi sie nie popisalo
roch_27 - 15-08-2006, 21:50

Zegarek to tylko zegarek a nie komputer ;)

przeczytaj dokładnie w moim poście (dwa wyżej) w czym jest problem :D

ps. prawdą jest, że mogli się lepiej postarać :oops:

pozdro

Anonymous - 15-08-2006, 21:50

a tymbardziej to moze razic, ze ogolnie cocpit jest bardzo dopracowany i ladny. zegary umieszczone symetrycznie, nie ma wielu przyciskow, zrobiony z dobrych materialow, tadnej taniochy i tandety. na srodku wiele obiecujacy daszek a pod nim archaiczny zegarek ktory zle chodzi. :)
Anonymous - 15-08-2006, 22:30

Levinson napisał/a:
a tymbardziej to moze razic, ze ogolnie cocpit jest bardzo dopracowany i ladny. zegary umieszczone symetrycznie, nie ma wielu przyciskow, zrobiony z dobrych materialow, tadnej taniochy i tandety. na srodku wiele obiecujacy daszek a pod nim archaiczny zegarek ktory zle chodzi.

Hahaha
Masz dokładnie racje,poprostu wyjales mi to z ust.Ale to nie tylko w Galancie ale tez w innych Japońskich markach takie zegarki montują.
Śmiech,poprostu śmiech , tak jak mowisz w Vectrze B jest przyzwoity komp. malo tego w głupiej Corsie B jest ładny wyświetlacz z data,czasem i temperaturą.
Hehhe
Nie dosć ,ze odpustowy to jeszcze zle chodzi...

tomo85 - 16-08-2006, 09:41

Witam.
Nie wiem o co chodzi ale od 2 tygodni mam to samo juz myslałem ze to upały /rocznik 00 wiec blisko twojego/ objawy ogólnie są takie ze chodzi jak chce .

pozdrawiam
tomo

brodzky - 16-08-2006, 10:05

Dajcie no fote tego zegarka bo jak taki sam jak w C5x to sie odczepcie :P Jest w deche! :D
roch_27 - 16-08-2006, 10:07

Panowie już wszystko napisane w temacie :wink:

Rafal_Szczecin napisał/a:
trzeba na nowo przylutowac kabelki


roch_27 napisał/a:
problem polega na tym, że miejsce na mocowanie płytki jest za duże i dlatego podczas jazdy moze się delikatnie przemieszczać w wyniku czego są takie wariacje zegarka
Powstaje zimny lut, który nalezy powtórnie przelutować i umieszczając płytke zmniejszyć wspomniany luz i bedzie git


edit;
foto mozesz zobaczyć choćby tu tyle, że wyłaczony :wink:

pozdro

Anonymous - 16-08-2006, 19:32

tomo85 napisał/a:
Nie wiem o co chodzi ale od 2 tygodni mam to samo juz myslałem ze to upały /rocznik 00 wiec blisko twojego/ objawy ogólnie są takie ze chodzi jak chce .


W roczniku 97 jest dokładnie tak samo... :mrgreen:

Anonymous - 19-08-2006, 02:11

eee tez mam to samo , ciagle robi co mu sie podoba. wlacza sie i wylacza.
galant 98r. elektryk cos tam lutowal ale dalej jest to samo. Wlasnie czemu w tym aucie nie ma kompa?czy to tylko ja nie mam?

roch_27 - 19-08-2006, 09:53

Nigdy nie było kompa w galancie EA :(


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group