mcdrive - 10-09-2009, 23:33 Temat postu: stuka, i szarpie Mam taki problem : jak ruszam to cos mi pod noga puka jak by coś miało luz i sie przesuwało jak juz jade i przychamuje to znowu to coś puknie, i nastepna rzecz jak hamuje to drzy mi cały przód dosyc mocno tarcze juz przetaczałem bo hamoał mi pulsowo  i było ok, a pedał hamulcja tez niepulsuje czyli to tarcze napewno nie są przy mniejszej predkosci hamowania tez nie drzy (czasami jak mu sie podoba) byłem juz u mechaników podniesli go i nic nieznaleźli zadnego luzu co to moze byc? moze tuleja wachacza?
rus_one - 11-09-2009, 07:43 Najpierw odkręć zaciski i nasmaruj prowadnice, sprawdź też czy klocki się nie klinują. U mnie drżenie hamulca powodował zapieczony zacisk. Być może że stuki też od tego są. kamil0810 - 11-09-2009, 11:20 a moze któryś przegub już sie sypie sprawdż to na skręconych kołach czy nie puka jeśli mechanicy sprawdzali juz zawieszenie i jest ok to został przegub hamulce i poduszki silnika i skrzyni one mogą też moga powodować pukanie Maretzky85 - 11-09-2009, 13:10 Sprawdź poduchy silnika, objawy całkiem pasują do poduszek. josie - 11-09-2009, 16:01 Ja tak miałem jak po wymianie tulei za słabo dokręciłem wahacz mcdrive - 12-09-2009, 00:15 fakt mam pukajacy rzegub, mam nie orginalnasruba wachacz w tulei przymocowany tez było to moje pierwsze podejzenie ale jak ja wkładałem mierzyłem i ma w sumie ta sama grubosc co orginalna alesprawdze to jeszcze raz, sadze ze klocki i zaciski az tak mocnego stukania by nie powodowały. [ Dodano: 19-09-2009, 22:31 ] powodem tego wszystkiego była nie orginalna śruba od wachacza ta która wchodzi w tuleje (długa i stożkowa) wachacza którą sam tam umieściłem bo zgubiłem nakrętke do orginalnej sruby, ale dzisiaj wytoczyłem sobie nakrętke do tej sruby i jest lepiej ale tuleja wachacza juz sie wyrobiła i po włozeniu orginalnej jest nadal luz ale mniejszy, :/ wiec wytocze teraz srube z imbusowej na wymiar wyrobionej tulei.
|
||||||
