VanillaBlack - 28-09-2009, 13:09 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2,5V6 Pabianice 1997 rok http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C10051527 
Tresc ogloszenia:
wiecie cos moze o tym autku? albo inaczej, jak myslicie warto je w ogole ogladac? bardzo chcialabym sie stac szczesliwa posiadaczka mitsubishi galanta. obecnie posiadam 100nxa i wszystko co rude nie jest mi obce 
pozdrawiam![/quote] Anonymous - 28-09-2009, 13:11 ladnie wyglada ale az.. za ladnie - nie lubie mytych silnikow bo nic nie widac... VanillaBlack - 28-09-2009, 13:14 a na co zwracac uwage przy zakupie galanta? glownie chodzi mi o to czy jechac na jakas szczegolna diagnostyke do warsztatu? nie chce sie wpakowac w kolejne auto khem szrota tak jak sie wpakowalam w 100nxa 
mam jeszcze kolejne pytanko apropos instalacji gazowej. ile bedzie kosztawala do takiego galanta?
Cezar - 28-09-2009, 14:28
Do V6 koszt sekwencji to w zaleznosci od warsztatu i czesci ok 3,5 do 4tys plnow 
Anonymous - 28-09-2009, 14:29 ja zaplacilem za BRC 4500 zł z butlą w kole i wlewem schowanym przy wlewie paliwa. moze chcesz kombi bo wlasnie sprzedaje 
Owczar - 28-09-2009, 14:52 VanillaBlack, proszę o edycję według wzoru: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40247 Faza - 28-09-2009, 15:25 Ja wiem tyle: -Auto najprawdopodobniej widzialem tydzien temu jeszcze po niemieckiej stronie za 1990Euro. -Brak rachunkow i ksiazki serwisowej. -Jesli to jest to co w niemczech widzialem to kupione z komisu -Opony ma zimowe -Nie ma alusow - kupujesz na stalowych -Przebieg ma zgodny z tym co bylo w niemczech. Na tych zdjeciach prezentuje sie ciekawiej niz na tych niemieckich. IMHO warto obejrzec. VanillaBlack - 28-09-2009, 15:50
za chwilke poprawie, przepraszam, ze nie doczytalam wczesniej. Auto juz zostalo obejrzane. z mankamentow: peknieta przednia szyba od strony kierowcy (mala rysa, ale jest ) faktycznie auto jest na stalowkach, poza tym byly robione nadkola i to niezbyt dobrze (lakier na pewno odlezie po zimie, juz teraz sa male bąble). Sa podejrzenia ze malowany byl takze przod, aczkolwiek bez uzycia szpachli (sprawdzane mierniczkiem)
Moc ma taka jaka powinien miec, ale trzeba by wymienic oczywiscie wszelkie plyny, swiece i jeszcze jest mankament zwiazany bodajze z zaplonem, dokladnie jeszcze sie dowiem, bo auto ogladal moj chlopak z mechanikiem (ja siedze w wawie i nie mialam przyjemnosci go obejrzec ) i nie wiem czy wszystko zapamietalam, wieczorem uzupelnie wiesci o tym galancie. no to tyle...
Dzieki za zaoferowanie kombi ale to nie w moim stylu (moze jak sie kiedys rozrodze to zmienie zdanie ), podsumowujac: interesuje mnie tylko sedan 2,5 V6 w skórze.
pozdrawiam i dziekuje za wszelka pomoc. Owczar - 28-09-2009, 16:03 VanillaBlack, poczytaj jeszcze FAQ przed zakupem: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=38803 Znajdziesz tam przydatne wskazówki. Skóry nie bierz jako warunek konieczny, ponieważ jest bardzo mało galantów wartych uwagi, a jeśli musi mieć skórę to może się okazać, że nie znjadziesz, lub kupisz coś w słabym stanie i będziesz potem żałowała. Skórę możesz zawsze dokupić, to nie jest droga sprawa, bo sporo tego z anglików sprzedają. Ale są rzeczy których tak łatwo nie zmienisz. Dolicz sobie rozrząd (jakieś 1k), płyny, oleje, naprawa błotników (też jakieś 1k), opłaty, jakieś 2k, i jeszcze jakieś ewetnualne niespodzianki (klocki, tarcze, opony)... misza116 - 28-09-2009, 16:14 Oglądałem to auto. Bardzo pobieżnie, bo tylko przejazdem .
Pierwsze spostrzeżenia - jak pisze VanillaBlack - nadkola zrobione kiepsko, felgi stal, zimówki, na których strasznie huczy, może to wina tych opon, ale nie musi tak być. Poza tym stuki w jednym kole, dla mnie dość uciążliwe to było jak nim jechałem, może łożysko, nie wiem .
Skórka na fotelach nie poprzecierana, chociaż gałka biegów wytarta jak po milionie kilometrów. Jestem laikiem, ale .... przy szybkim wdepnięciu gazu słychać było wystrzał jak by mu ktoś wsadził kartofla w wydech , btw, co to może oznaczać, jeśłi wystarczająco opisowo przedstawiłem ?;P
Aha, i jeszcze dorbiazg - z tego co pamiętam spalona częśc podświetlenia klimatronica
VanillaBlack - 28-09-2009, 16:42
moze strumienica albo inna rura? u mnie po wycieciu kata w 100nxie zaczelo strzelac z wydechu. Owczar, wiem, ze masz racje z ta skora nie czynie tego warunkiem, ale fakt faktem ze chcialabym miec wnetrze w jasnej skorce coby sie przyjemnie jezdzilo :]
Sama kiedys popelnilam blad i kupilam szrota przeplacajac za niego slono, bo cos mi sie w nim spodobalo. teraz mam nadzieje drugi raz nie popelnic tego bledu. totez rozgladam sie... ale nie ukrywam, ze chcialabym znalezc odpowiedni egzemplarz przed zima, bo moim w polowie skorodowanym 100nxem z wypadajacymi progami strach juz jezdzic 
Owczar - 28-09-2009, 16:45 Komplet tapicerki skórzanej to będzie jakieś 1000zł za full w naprawdę ładnym stanie. Czyli mniej niż cena dobrych nowych opon na felgi 15 cali Szukaj auta w dobrym stanie, a skórę sobie kupisz
Bartek - 28-09-2009, 17:16 Albo to kwestia światła, albo ma deskę czarną, a konsolę centralną szarą, co by oznaczało zabawę jaśkami 
[ Dodano: 28-09-2009, 17:21 ] O tu: 
gem1 - 30-09-2009, 20:45 cześć czarna  ... widzę, że również szukasz
powodzenia ... VanillaBlack - 01-10-2009, 10:39 szukam szukam i znajść nie mogę... za to znalazłam omege 3.0 mv6 211KM z full wyposazeniem i naprawde niezlym stanie. no i coz... byc moze stane sie jego posiadaczka 
|
||||||||||||||
