[92-96]Colt CA0 - [CAxA] Gasną światła podczas jazdy.
Agnieszka_1916 - 03-11-2009, 09:52 Temat postu: [CAxA] Gasną światła podczas jazdy. Witam wszystkich!
Ostatnio mam problem ze światłem. Podczas jazdy po prostu mi gaśnie. Byłam u elektryka, ale on stwierdził, że wszystko jest ok. Sprawa wygląda dziwnie, bo gaśnie mi tylko jedno światło a deska rozdzielcza się pali, a po chwili światło samo się zapala. Nie wiem co może być przyczyną
POMÓŻCIE!!!!
Hugo - 03-11-2009, 16:36
Agnieszka_1916 napisał/a: | gaśnie mi tylko jedno światło a deska rozdzielcza się pali, a po chwili światło samo się zapala. Nie wiem co może być przyczyną | Kostka przy żarówce reflektora nie jest pęknięta?
Jogurt - 03-11-2009, 16:41
gdzies sie prąd gubi. przejrzyj kostke jak radzi Hugo, może styki są zaśniedziałe albo trzeba mocniej zacisnąć wsuwki. jeśli tam jest ok to pozostaje wycieczka po instalacji
erich87 - 03-11-2009, 18:45
sprawdź bezpieczniki pod maską 30 (styki) i kostkę przy żarówce
Betka - 03-11-2009, 21:16
miałam to samo z kierunkowskazami, pomogło przeczyszczenie na styku i mocniejsze wciśnięcie żarówki
Agnieszka_1916 - 04-11-2009, 09:13
Kostki w ogóle nie ma:( wszystko jest podłączone na krótko, bo jak byłam u mechaników naprawiać chłodnice pompy wspomagania to chcieli mi tak ładnie wszystkie kabelki poukładać i urwali jedną stronę kostki (nawet mi tego nie powiedzieli) a wszystkie bezpieczniki są chyba w porządku. Może jeszcze raz sprawdzę całą instalację. Tylko najdziwniejsze jest to, że ogólnie światło działa, więc czy to może być bezpiecznik?
Romano - 04-11-2009, 09:37
Agnieszka_1916 napisał/a: | Kostki w ogóle nie ma:( |
Trzeba będzie kupić taką kostkę np. z rozbitego colta lub innego, który będzie miał taką kostkę i niech Ci elektryk ja przylutuje i tym samym zrobi połączenie z żarówką jak należy. Gdyby to była wina bezpiecznika to byś światła nie miała wogóle, a skoro mówisz, że raz się zapala, a raz gaśnie to ewidentnie gdzieś nie styka - prawdopodbnie w miejscu zrobienia "na krótko" tamtej fuszerki. Zacznij od tej kostki
Jogurt - 04-11-2009, 11:27
Agnieszka_1916, a przed ta naprawą światła działały poprawnie? czy miganie zaczęło się po odebraniu auta ?
Agnieszka_1916 - 04-11-2009, 11:41
No dobra, więc biorę się za poszukiwanie takiej kostki
A problemy zaczęły się tego samego dnia jak odebrałam samochód z naprawy nie mam szczęścia do mechaników. Oddawałam im 2 razy samochód do naprawy, bo tak mi zrobili tą chłodnicę pompy, że już następnego dnia znowu ciekło. Teraz minęły dwa tygodnie i dzieje się to samo. Poza tym wlali mi zły płyn i nie wiem czy mam zlać cały płyn do wspomagania i nalać prawidłowy czy zostawić tak jak jest...
Dziękuje wszystkim za pomoc
Hugo - 04-11-2009, 13:52
Agnieszka_1916 napisał/a: | problemy zaczęły się tego samego dnia jak odebrałam samochód z naprawy nie mam szczęścia do mechaników. Oddawałam im 2 razy samochód do naprawy, bo tak mi zrobili tą chłodnicę pompy, że już następnego dnia znowu ciekło. Teraz minęły dwa tygodnie i dzieje się to samo. | Nie mam siły już czytać takich postów Agnieszka_1916 napisał/a: | Poza tym wlali mi zły płyn i nie wiem czy mam zlać cały płyn do wspomagania i nalać prawidłowy czy zostawić tak jak jest... | Jaki wlali?
Agnieszka_1916 - 04-11-2009, 14:40
Wlali taki zwykły (wygląda jak olej) a powinien być chyba dextron3 czy coś takiego
Hugo - 04-11-2009, 18:33
Agnieszka_1916 napisał/a: | Wlali taki zwykły (wygląda jak olej) | Boże Agnieszka_1916 napisał/a: | powinien być chyba dextron3 | Tak.
Miroslaw1305 - 05-11-2009, 19:00
oddać do naprawy w ramach gwarancji .
erich87 - 07-11-2009, 10:49
kostke weź z byle jakiego auta ktory ma h4 ja wziąłem z maluszka spod bloku
Anonymous - 08-11-2009, 15:59
ale przeciez kazdy elektryk ma kostki u siebie. To jak wieźć drewno do lasu. Mi się kiedyś przytopiła kostka, to mi elektryk od reki jakąś wstawił. 5 min, 10 zł i wszystko śmiga, więc zamiast szukać kostki, zatrzymaj się u pierwszego z brzegu elektryka
|
|
|