[XX-92]Galant E3xA i starsze - Praca silnika a wolne obroty
Anonymous - 04-09-2006, 21:42 Temat postu: Praca silnika a wolne obroty Mam ciagle problem ze swoim Galantem, samochod mimo tego ze mial po raz enty sciagana glowice w dalszym ciagu zachowuje sie fatalnie. Wszyscy zalamuja rece a ja to juz zalamka. Samochod pracuje fatalnie na wolnych obrotach, niby pali, wlacza sie ssanie ale w czasie pracy silnika na wolnych obrotach slychac takie dziwne gluche dudnienie, i czuc nierowna prace motoru ( poprzez wibracje jakie przenoszą sie na nadwozie). Na zewnatrz silnik wydaje sie pracowac w sposob normalny. Po wkreceniu go pow. 2000 zjawisko ustepuje. Dziwne jest ze gdy jezdze samochodem nic podobnego nie odczuwam, z wyjatkiem momentow kiedy musze sie zatrzmac na swiatlach ( spadek obrotow). Po remoncie glowicy sprawdzalem kompresie 11,11,11,11 niby wszystko ok. Silnik krokowy ok. Wolne obroty ustawione, przepustnica czysta. I na tym konczy sie moja pomyslowosc. Dzisiaj znalazlem jeden przewod podcisnieniowy pekniety, wymienilem, nic sie nie zmienilo. Kable WN nowe, swiece nowe, palec i kopulka po wymianie. Moze ktos ma jekies sugestie, jesli nie wy to kto, przyjdzie mi oddac misia na zlom a szkoda bo tyle serca i kasy w niego wsadzilem, a mowia ze mitsubishi maja dusze to nie prawda moj jest bez duszny.
|
|
|