To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA6A/W 2.0TD] Sposób na wyciszenie Galanta

M_A_V - 16-11-2009, 11:57
Temat postu: [EA6A/W 2.0TD] Sposób na wyciszenie Galanta
Od jakiegoś czasu wydaje mi się że mój Gal zaczął bardzo głośno chodzić objawia się to dość głośnym wyciem przy obrotach od 1500-2500 powyżej problem znika i słychać tylko świst turbiny . Zastanawiam sie czy szukać problemu w silniku czy też skupić się na układzie wydechowym który z zewnątrz wygląda na OK jedynie katalizator jest już troszkę podziurawiony przez rdzę ..

Może ktoś miał podobny przypadek ?
A może ktoś już pracował nad wyciszeniem swojego Gala (np. wytłumienie pod maską lub modyfikacja wydechu )?

Aaa bym zapomniał przy ruszaniu słychać jeszcze jakby jakaś puszka brzęczała może ma to coś wspólnego z późniejszą głośną pracą ?

Andrew - 16-11-2009, 13:24

M_A_V, w moim galu na ciepłym silniku w środku i ogólnie na zewnątrz jest cicho. Silnik zaczyna być słychać powyżej 3000 obr. Wydaje mi się, że diesel w galu jak na tak starą konstrukcję nie jest głośnym silnikiem... Na sam początek proponowałbym przejrzeć cały układ wydechowy, skoro piszesz, że coś "brzęczy". W moim wydech jest ok i wszystko ładnie i cicho pracuje.
M_A_V - 16-11-2009, 13:50

u mnie jest bez różnicy czy silnik jest ciepły czy zimny hałas jest zawsze taki sam ..
zastanawiam sie czy to nie będzie to wina katalizatora ponieważ jego stan jest najgorszy z wszystkich elementów układu wydechowego . Nie wiecie gdzie można kupić katalizator ponieważ na allegro nic nie znalazłem jedynie jakieś uniwersalne do wspawania

Andrew - 16-11-2009, 17:31

Powiem Ci, że ciężko będzie z tym katalizatorem, jak już będzie to pewnie cena z kosmosu. Może JAPANEZE będzie miał :) Wspawaj jakiś uniwersalny i też będzie...
robertdg - 16-11-2009, 17:53

M_A_V, jak chcesz mozesz spokojnie wyrzucic kata, za oryginal zaplacisz jakies 1400zł, za uniwersalny w granicach 250zł i wiecej, tylko jak bedziesz mial zamiar kupowac zamienny kat to kupuj do pojemnosci 2.0 i z wkladem ceramicznym, przespawanie kata to najmniejszy problem, jak piszesz o brzeczeniu to ja podejrzewam jakas luzna blache na ukladzie wydechowym, albo oslone termiczna ukladu wydechowego, jak mozesz nagraj dzwiek auta wtedy moze cos sie nasunie na mysl co moze byc przyczyna glosnej pracy.
rick - 16-11-2009, 18:07

a po wycieciu kata jakich mozna sie spodziewac konsekwencjii?
robertdg - 16-11-2009, 18:16

Zmniejszenia oporu wydechowego, pogorszenie wartosci dla analizatora spalin, choc dla diesla ma to marginalne znaczenie, ogolnie rzecz biorac jak sie trafi upierdliwy diagnosta i zobaczy ze nie ma kata na jego miejscu to moze sie przyczepic ale to raczej rzadkosc, mozna kata zastapic podobnym ukladem wydechowym, chocby strumienica.
M_A_V - 16-11-2009, 19:33

spróbuje nagrać chociaż nie wiem czy się uchwyci ten dzwięk który mam na myśli, a wracając do Kata to czy po jego usunięciu auto nie będzie że tak powiem pierdzieć bo kiedyś jak miałem mazdę 323C to po usunięciu tak mi si właśnie działo .. dzięki robertdg za nakierowanie na te blachy i osłony przejże dokładnie te miejsca
robertdg - 16-11-2009, 19:51

M_A_V, dlatego pisalem wczesniej ze mozna go zastapic podobnym tlumikiem, albo strumienica, fakt jest faktem ze pierdy zdarzaja sie ale to zalezne od konstrukcji wydechu, pierdy mozna usunac poprzez modyfikacje koncowki wylotowej wydechu, sprawdz czy nic ci sie nie opiera w okolicach wydechu, albo silnika lub skrzynie, bo to moze byc nawet jakis chwyt oslony, ktory skrzywil sie jak przejezdzales i zawadziles o cos i wprowadza sie w rezonans i dzwoni przy pewnych obrotach, ewentualnie kat mogl sie rozsypac, ale to mozesz sprawdzic uderzajac piescia w wydech jezeli bedzie dzwonic to albo jakas oslona na wydechu, albo resztki kata w srodku.
seir - 16-11-2009, 20:05

U mnie osłona termiczna wydechu była mocno podrdzewiała i tłukła się o wydech (zaraz pod silnikiem) gdy silnik wibrował. Ostatnio blaszka urwała się i jest cisza, ale ta blaszka chyba jednak jest potrzebna... ;)
M_A_V - 16-11-2009, 20:37

w razie czego zapytam gdyby u mnie też osłona termiczna wydechu była w opłakanym stanie to czym można ją zastąpić żeby spełniała swoją funkcję ?
Kmer - 16-11-2009, 20:43

M_A_V, są specjalne bandaże którymi można owinąć wydech,widziałem niedawno w VR-4 Legnum kolegi roch 27 coś takiego,i zdaje to egzamin.
M_A_V - 16-11-2009, 20:52

a jak z dostępnością tych bandaży i ceną ??
robertdg - 16-11-2009, 20:58

Po co kombinowac ze szmatami, znaczy bandazami jak sa dostepne plaszcze termiczne ktore najzwyczajniej formuje sie dlonia, bez jakiego kolwiek problemu. Cena plaszca uzalezniona jest od wielkosci, i sa to okolice 40zl w gore, aby usztywnic taki plaszc wystarczy zawinac rant, robi to sie bez problemu, a jak sie zrobi to estetycznie to oslona termiczna bedzie wygladac jak oryginal, jezeli natomiast chodzi o oslone termiczna samego garnka wydechu mozna ja calkowicie usunac, jezeli uprzesz sie jednak aby ja miec wystarczy dorobic z blaszki kawalek i pospawac do kupy z garnkiem wydechu.
M_A_V - 16-11-2009, 21:12

no nic trzeba wjechać na kanał i zrobić solidny przegląd wydechu jak uda mi się coś zdiagnozować to dam znać

a tak trochę off topicowo wstyd się przyznać ale wiecie może gdzie jest filtr powietrza w TDI bo dziś chciałem wyjąć i zobaczyć czy już na niego czas i sie nie doszukałem :oops:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group