krzychu204 - 17-11-2009, 21:36 Temat postu: Tylne łączniki stabilizatora czy jakieś inne ustrojstwo????? Witam Mam do wymiany tylne łączniki stabilizatora bo już strasznie pukają i auto ucieka na zakrętach, i wybieram się do sklepu na zakupy,ale mam jeszcze do was pytanie ponieważ najczęściej jeżdżę autem tylko we dwoje, ale wracając do meritum sprawy chodzi mi o to, że ostatnio w aucie były 4 persony i cholernie mi przycierało autem na każdej dziurze i wyboju i czy to jest wina tych łączników? czy to sprężyny? a może jeszcze jakieś inne ustrojstwo?. Bo nie wydaje mi się że takie spore auto nie radziło by sobie z dwoma osobami z tyłu.Proszę o jakieś pomysły. Pozdrawiam kris80 - 17-11-2009, 21:46 Przez łączniki to na pewno ci nie tarło. To raczej wina sprężyn lub źle dobranych felg i rozmiaru opon. robertdg - 17-11-2009, 21:48 krzychu204, to ze auto bardzo siada to wina sprezyn, laczniki beda pukaly na nierownosciach, dodatkowo moge napisac ze przy okazji wymiany lacznikow wymien takze gumy stabilizatora, koszt niewielki a bedziesz mial calkowita pewnosc co do stabilizacji. krzychu204 - 17-11-2009, 22:31 Ok dzięki a mam jeszcze jedno pytanko co może spowodować jazda na takich wyhuśtanych sprężynach jak nie będę obciążał tyłu to coś się stanie? bo po wymianie łączników mam nadzieję że jazda się poprawi! robertdg - 17-11-2009, 22:35 krzychu204, moga wysiasc amorki, sprawdz czy przypadkiem ktoras sprezyna nie pekla, po wymianie lacznikow i gum stabilizatora nie powinni nic pukac od nich i auto powinno sie zrobic stabilniejsze na boki krzychu204 - 17-11-2009, 22:42 Wielkie dzięki za pomoc więc będzie jeszcze zainwestować w sprężyny cholercia czekają większe wydatki, Pozdrawiam robertdg - 17-11-2009, 22:48 krzychu204, tutaj nasuwa sie kolejny problem, gdyz nowe sprezynki moga nie dac pozadanego efektu, wiesz jak to jest w dzisiejszych czasach, wiekszosc china eksport, wiec jak juz zdecydujesz sie w wymiane sprezynek to tylko markowe, jezeli jest to mozliwe to sprezyny o wzmocnionej sztywnosci, tak abys uzyskal mniej wiecej efekt "klina" czyli aby tyl byl delikatnie wyzej od przodu, conajmniej na rowni z przodem. krzychu204 - 17-11-2009, 23:31 Ok jeszcze raz wielkie dzieki za wjasnienie sprawy szczegolnie dla Ciebie robertdg Pozdrawiam Piwor - 18-11-2009, 22:38 Polecam Lejofors'y. robertdg - 19-11-2009, 22:11 Piwor, Lesjofors, choc osobiscie na dzisiejszy czas wahalbym sie z tymi sprezynami bo sie polaczyli z CS ktory robil chinszczyzne jako manufaktura Niemiecka, osobiscie zalecilbym szwedzkie Kileny (tanszy wybor), Niemieckie H&R(drozszy i lepszy) Matejko - 20-11-2009, 10:42
zacznijmy od tego - jakie masz kola w aucie?? rozmiar opon, szerokosc i odsadzenie felg(ET) ?? marcin84k - 20-11-2009, 20:34 gdzie można sprawdzić jakie się et powinno mieć...?? dziękuje:) Matejko - 20-11-2009, 20:55 klikajac szukaj w gornym menu forum MałyŻubr - 20-11-2009, 22:07 Kolego "krzychu204" łączniki stabilizatora nie mają raczej wpływu na przycieranie nadwozia na różnych nierównościach drogi. One są odpowiedzialne za to ażeby auto "nie tańczyło" po drodze podczas jazdy w zakrętach- stabilizują tor jazdy. Jeżeli masz "obcierki" to przyczyną może być: słabe sprężyny lub amortyzatory lub niewłaściwa wysokość opony, wyjątkowo przeciążone auto. 
|
||||||||
