To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełn± wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Lancer C6x i starsze - [C62A 1.5] Wymiana sworzni wachaczy przednich

tomaszdarkw1 - 11-12-2009, 17:29
Temat postu: [C62A 1.5] Wymiana sworzni wachaczy przednich
Witam.

Jak wymienic sworznie w wahaczach z przodu . Czy w ogóle idzie co¶ takiego zrobic?

Pozdr

Hugo - 11-12-2009, 19:19

Idzie. Należy kupić same sworznie, odkręcić wahacz, zdj±ć pier¶cień Segera ze sworznia, na prasie hydraulicznej wycisn±ć stary sworzeń i wcisn±ć nowy, założyć nowy pier¶cień Segera na sworzeń i od dołu "cykn±ć w 3 miejscach sworzeń żeby się nie poluzował. Zamontować wahacz i jazda.
Maretzky85 - 12-12-2009, 11:11

Hugo napisał/a:
cykn±ć

Co to znaczy ? ;)

Można też wyciskać młotkiem na imadle a wprasowywać na imadle, tylko trzeba mieć tulejki odpowietnie, ewentualnie nasadki, ewentualnie być pomysłowym mocno :)

mcdrive - 12-12-2009, 11:23

ja tez to robiłem na imadle + młotek, cyknać czyli heftnać ;] dobra dobra, bardzo delikatnie punktowo zespawać najlepiej migomatem , naprawde trzeba uwazać zeby nie przegrzać tego bo gniazdo sie skurczy i jabłko nie bedzie chodzic tak jak powinno.
tomaszdarkw1 z kad jestes? jak nie daleko odemnie to mogę pomóc

Maretzky85 - 12-12-2009, 11:44

mcdrive napisał/a:
zespawać najlepiej migomatem

Znaczy co do czego ? Przecież pier¶cień Segera jest do zabezpieczenia i nie potrzeba tam nic migomatem robić. Psuje się w ten sposób powierzchnię wahacza.
Przy okazji jest to wielkie utrudnienie przy ponownym zdejmowaniu sworznia.

Artii - 12-12-2009, 13:17

Też nie polecam heftania:). My¶lę że dobrze wci¶nięty sworzeń będzie spełniał swoj± funkcję.
tomaszdarkw1 - 12-12-2009, 17:03

Otwór do sworznia jest u dołu lekko zwężony , z góry nie ma żadnego zabezpieczenia , tak samo jak i z dołu
Maretzky85 - 12-12-2009, 18:38

Z góry jest pier¶cień Segera. A przynajmniej być powinien
rus_one - 12-12-2009, 19:47

Ja musiałem przyspawać (dostał luzu ;/), ale da się to zrobić na samochodzie je¶li trzeba
Hugo - 12-12-2009, 21:00

mcdrive napisał/a:
naprawde trzeba uwazać zeby nie przegrzać tego bo gniazdo sie skurczy i jabłko nie bedzie chodzic tak jak powinno.
Ponadto trzeba uważać żeby się nie "wygotował" smar w sworzniu.
mkm - 12-12-2009, 22:36

Przeczytalem i zagotowalem!
Wlasnie przez takie „cykniecia” i „heftniecia” mam teraz wahacz do wymiany i nowy sworzen do wywalenia, ktory juz trzeba bylo obowiazkowo przyspawac (juz nie "heftnac"), zebym mogl z warsztatu wyjechac.

Jak sworzen jest luzny to trzeba zmienic wahacz, a nie spawac!

Maretzky85 - 12-12-2009, 22:57

mkm napisał/a:
Jak sworzen jest luzny to trzeba zmienic wahacz, a nie spawac!


mkm, dokładnie to miałem napisać :)

Hugo - 12-12-2009, 23:16

mkm, Maretzky85, nie macie do końca racji.
tomusn - 12-12-2009, 23:34

Hugo napisał/a:
mkm, Maretzky85, nie macie do końca racji.
bo?
mcdrive - 13-12-2009, 04:02

ja też juz miałem takie luzy w wahaczu ze sam wypadał , ale po moim pospawaniu (bo troche lepiej nic cyknołem) wszystko było bez zarzutu


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group