MMC Car Poland & Dilerzy Mitsubishi - Outlander z salonu z rysą
bogione - 11-12-2009, 20:31
witam wszystkich " mitsumaniakow", poniewaz za pare dni odbiore nowiutkiego mitsu z salonu , prosze o porade na co mam zwrocic uwage , i co moge wytargowac od nich , juz mi powiedzial ze dolozy mi alarm z funkcja skladania lusterek, plus dywaniki, ale ja sie usmiechnalem i mowie ze dywaniki to mi moze syn kupic za 200zl , a teraz powazniej autko ktore chce wziasc ma rysy na przedniej masce z myjni , ja moze bym nie zwrocil uwagi , ale zona patrzy z boku i mowi ze tu sa kola z myjni automatycznej, na co sprzedawca ze on nie widzi , ale po jakims czasie sam przyznal racje ze ,,, no sa rysy ! podpowiedzcie mi co z tym zrobic , oczywiscie moge wziasc inny , ale ten kolor mi odpowiada, nie jest to nic strasznego , ale sam fakt sa rysy , a nie po to place ponad 100 tys ze mial rysy na dzien dobry , czy targowac sie o mniejsza cene , czy moze wyciagnac za to opony zimowe w komplecie ? chetnie wyslucham waszych opini , poniewaz nie mialem do tej pory suva , a jedynie carisme, pozdro dla maniakow
Anonymous - 13-12-2009, 09:35
"Kartę rabatową" na usługi serwisowe( oczywiście wszystko w granicach rozsądku). Wtedy jedna i 2-ga strona będzie zadowolona.
Bartek - 13-12-2009, 10:16
Zależy jak głębokie są te rysy. Może wystarczy namówić aso, żeby położyli nowa warstwę bezbarwnego lakieru i po sprawie.
robertdg - 13-12-2009, 10:40
bogione napisał/a: | czy moze wyciagnac za to opony zimowe w komplecie | w ostateczności sądzę ze to byłby najlepszy ruch, bo oponki do SUV'a kosztuja troszke kasy, choc mozesz sprobowac wziasc dilera na haczyk i zaobaczyc jaka oferte cenowa moglby Ci zaproponowac, a sam mozesz zorientowac sie o cene opon zimowych w danym rozmiarze, choc jezeli rysy nie są głebokie, to można spróbować je spolerować,
Anonymous - 13-12-2009, 12:26
bogione napisał/a: | czy moze wyciagnac za to opony zimowe w komplecie ? c |
jakby nie liczyc komplet opon to ponad 2kpln, a rysy jesli sa z myjni na nowym aucie to napewno dadza sie spolerowac w cenie uslugi ok 100zl,
ja na twoim miejscu bralbym z alarmem,
dealer pewnie zeby nie robic afery oferuje tobie alarm liczac po cichu ze zrezygnujesz z auta ktore po spolerowaniu sprzeda bez dodatkowych gratisow.
Jackie - 14-12-2009, 15:30
bogione, powiem tak, od momentu wprowadzenia lakierów wodnych nie znam samochodu, który by takich "rys" nie miał. O oponach raczej bym zapomniał ale alarm jest fajną opcją i warto się nad nią pochylić bo zdanie:
arturro napisał/a: | dealer pewnie zeby nie robic afery oferuje tobie alarm liczac po cichu ze zrezygnujesz z auta ktore po spolerowaniu sprzeda bez dodatkowych gratisow. |
jest więcej niż prawdziwe szczególnie, że Outlander to tzw. ciepła bułka i już jest "giełda" między dealerami, że wezmą każdą ilość choćby i różową
Powodzenia i pozdrawiam
Krzysiek_slask - 14-12-2009, 16:03
Jackie napisał/a: | szczególnie, że Outlander to tzw. ciepła bułka i już jest "giełda" między dealerami, że wezmą każdą ilość choćby i różową |
Widze zatem, ze "wyposazony jak nigdy dotad" zaczal sie sprzedawac .
Kampania reklamowa nie poszla na marne
Congrats
JCH - 14-12-2009, 18:32
Jackie napisał/a: | powiem tak, od momentu wprowadzenia lakierów wodnych nie znam samochodu, który by takich "rys" nie miał. | Można postawić pytanie co nowy samochód robił na myjni i jakiej, że aż rys nabrał
Powinien przyjechać oklejony. A mycie do sprzedaży to się chyba robi "bezdotykowo". Przynajmniej można - jak się chce.
KowaliK - 14-12-2009, 19:05
A może po prostu pracownik salonu miał zły dzień i źle umył auto? Co jak co, ale na czarnym to najbardziej widać, czy ktoś umiejętnie myje auto.
Jackie - 15-12-2009, 09:17
JCH napisał/a: | Można postawić pytanie co nowy samochód robił na myjni i jakiej, że aż rys nabrał |
Był myty
Rozkonserwowanie samochodu ma miejsce w firmie CAT i oni również myją auta. JCH napisał/a: | Powinien przyjechać oklejony |
Nie przyjeżdża.
JCH napisał/a: | A mycie do sprzedaży to się chyba robi "bezdotykowo". Przynajmniej można - jak się chce. |
Można, można tylko co jeśli przy rysy powstały przy zdejmowaniu tego tłustego paskudztwa zwanego "konserwacją"? (swoją drogą nie mam pojęcia po jaką cholerę się to robi. IMO nic to nie daje)
Pozdrawiam
rezon - 05-01-2010, 08:07
bogione, Ty mi chyba z nieba spadasz. Kolejna osoba, która zauważyła rysy na samochodzie wcześniej niż ja malowanie. Jackie napisał/a: | tylko co jeśli przy rysy powstały przy zdejmowaniu tego tłustego paskudztwa zwanego "konserwacją"? | a wtedy tak jak u mnie np. malowanie. A dzięki tobie mam chyba wytłumaczenie dlaczego lakier wierzchni odpryskuje, a nie trzyma się spodniej warstwy Jak mnie wezwą w sprawie Boguchwały na przesłuchanie, będę wiedział co zasugerować.
Lestat - 05-01-2010, 10:10
rezon, no bez przesady u ciebie drzwi zostaly na nowo pomalowane co wskazywaloby na wiekszy ubytek lekieru niz po myjni...chyba ze myli druciana szczotka
rezon - 06-01-2010, 16:34
ulrik napisał/a: | bez przesady u ciebie drzwi zostaly na nowo pomalowane co wskazywaloby na wiekszy ubytek lekieru niz po myjni...chyba ze myli druciana szczotka | wezwany przez ASO lakiernik stawiał właśnie na rysę, a położony lakier odpryskuje jakby słabo się trzymał - np. na tłustym podłożu
Lestat - 07-01-2010, 08:38
No bo moim zdaniem lakier zostal polozony na warstwie srodka konserwujacego - ktorym smaruja auto zanim zaladuja na statek
Jackie - 07-01-2010, 09:34
ulrik napisał/a: | No bo moim zdaniem lakier zostal polozony na warstwie srodka konserwujacego - ktorym smaruja auto zanim zaladuja na statek |
Jest na to szansa. Miałem kiedyś taką sytuację (z tym, że wyłapaliśmy ją przed wydanie dla klienta, przed podpisaniem listu przewozowego auto jest badane czujnikiem grubości lakieru). Okazało się (po awanturze z MMC), że samochód porysowano podczas transportu, nie zrobiono raportu i firma przewozowa (podówczas Mostwa) polakierowała auto i siedziała cicho. MMC się wściekło i było grubo Teraz wozi CAT ale jak znam życie i tam byśmy coś znaleźli. U mnie skończyło się na informacji dla klienta i niższej cenie zakupu. A lakier z tego auta też zaczął odpadać bo nie odtłuścili powłoki malowanej...
Pozdrawiam
|
|
|