Kaucz - 01-01-2010, 18:42 Temat postu: [ EA5A / 6A13 ] Jechałem, zgasł w trakcie i już nie odpala. Było tak: Jechałem drogą za miastem jakieś 110 -120. Jako, że zbliżało się skrzyżowanie typu T to zacząłem zwalniać, w celu późniejszego zatrzymania. Auto w trakcie naciskania przeze mnie hamulca zgasło. Zdziwiło mnie to. Próbowałem odpalić i nic. Zepchnąłem auto na pobocze ( a w zasadzie w taką alejkę jakby ) i tam kilka razy przekręciłem kluczyk. Z każdym razem słychać takie [pyk] i nic. Zatrzymał się kierowca pewnego BMW, ale nic nie wykminił. Potem podjechali moi znajomi i kombinowaliśmy. Auto odpaliło dopiero na "pych" za pierwszym razem ( tak wiem, że tak nie powinno się robić ). Zajechałem do domu. Zgasiłem auto. Dalej to samo :/. Co może być nie tak ? Potrzebuję pilnych odpowiedzi gdyż jutro muszę być w PO, a obecnie jestem w Kołobrzegu :/. Z góry dziękuję. robertdg - 01-01-2010, 19:12 Kręci wogóle rozrusznik 
swinks_UK - 01-01-2010, 19:42 Alternator padł lub regulator napięcia i jechałeś na samym aku? Jest taka możliwość... Rafal_Szczecin - 01-01-2010, 21:08 jak dla mnie, jezeli zgasl, i przy odpalaniu zrobil "cyk" i nic wiecej, a odpalil na pych, to rozrusznik padl tylko pytanie, czemu zgasl , dojezdzajac do skrzyzowania ... Owczar - 01-01-2010, 22:31
Takie pyk występuje przy słabym aku.
Opcja z brakiem ładowania podana przez swinks_UK, jest bardzo prawdopodobna. Tylko czemu nie zapaliła się kontrolka? Zapala się w ogóle kontrolka ładowania po włączeniu zapłonu? Kaucz - 02-01-2010, 03:15
Nie kręcił się.
To mnie zastanawia. Kolega twierdzi, że LPG może być źle wyregulowane.
Wszystko paliło się tak jak zawsze. Akumulator sprawny. Sprawa bynajmniej załatwiona już. Przynajmniej mam taką nadzieję. Niedługo go postawie gdzieś, żeby sprawdzić czy znów takiego psikusa mi nie zrobi. Znajomy spojrzał pod auto, wykręcił rozrusznik, rozkręcił go na czynniki pierwsze, po czym ponownie złożył i zamontował. Auto znów odpala normalnie. Nie wiemy co mogło być przyczyną takiego zachowania. Szczotki w rozruszniku itd w eleganckim stanie... robertdg - 02-01-2010, 11:18 Moja sugestia tyczyła się tego samego, ale Ten Pan już odpowiedział na Twój problem:
Według mnie zawiesily się szczotki, bo to pyk to najprawdopodobniej wybicie automatu, ale brak obrotu wirnika rozrusznika. |
||||||||||||||||||
