To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Colt CJ0 1,6 90KM 1996r

mystek - 01-02-2010, 11:17
Temat postu: Colt CJ0 1,6 90KM 1996r
MODEL: Colt 1.6 16v 1996r


SILNIK: 4g92, katalogowo 90KM/137Nm


UKŁAD DOLOTOWY: seria (w planach dolot "samoróbka" + filtr pokroju Green/K&N)


UKŁAD WYDECHOWY: seria (w planach przelot + końcówka wydechu)


ELEKTRONIKA: wszystko oprócz klimy


ZAWIESZENIE: (w planach KYB AGX, rozpórka przednia)

- sprężyny czerwone Lesjofors -30/-30mm


KOŁA & FELGI: oem Colt CA0 GTi 14', guma Dunlop Sport SP300


UKŁAD HAMULCOWY: tarcze i klocki TRW


NADWOZIE: (w planach dokładki do zderzaków i progów oraz lotka z CJtki Sport)

- kolor - granatowy metalic
- ambery


WNĘTRZE: (w planach fotele z Eclipse 1g)

- zegary z EVO6


CAR-AUDIO: radio chińskie DVD, głośniki seria (w planach wymiana głośników na coś trochę lepszego)


MOC/MOMENT: 99,3KM/136Nm przy 4700rpm (chciałbym 110KM+)

HISTORIA ZAKUPU:

Witam. Wczoraj zakupiłem Colta z 96 roku z silnikiem 1,6 90KM. Wszystko pięknie, ładnie. Badany testerem lakieru elektronicznym, wszędzie oryginalny lakier. Samochód w pełnej elektryce bez klimatyzacji ze względu na szyberdach.

Oto link do niego -> http://moto.allegro.pl/it...sprawdz_go.html

Stargowany do 5300zł.

Wady:
- Tylna klapa się niedomyka (Ja_good - user Mitsumaniaków mówi, że nie odskakuje dzyndzel taki, trzeba go ręcznie przesunąć i klapa wtedy się domknie już elegancko)

- Zaczyna brać go delikatnie rdza na prawym progu w tylnym rogu. Do zrobienia, dziury jeszcze nie powstały.

- Bagażnik z tyłu również zaczyna brać rdza, ale to też jest do zrobienia

- Szyba kierowcy po zamknięciu się od razu się otwiera (prawdopodobnie coś wpadło do mechanizmu i wyskakuje blokada przed włożoną ręką - do zrobienia)

To sa w sumie głupoty. Natomiast chciałbym zapytać o rzeczy podstawowe. Tj...

1. Jaki olej mu lać? (Jaka gęstość, specyfikacja i producent)

2. Gdzie można oddać samochód w Małopolsce, żeby mi zrobili w/w rzeczy? Tzn rdza przede wszystkim, żeby ją zetrzeć i zabezpieczyć. Słyszałem o słynnym Panu Leszku w okolicach Michałowic, ale czy on też się takimi sprawami zajmuje? Bo z tego co wiem to samemu można sobie z tą rdza poradzić, natomiast ja sie nie znam na tym kompletnie, dlatego wolałbym jakiegoś fachowca.

3. Jaki jest koszt wymiany rozrządu i jakie części kupić? (Będe robił najpewniej własnie u Leszka, gdyż słyszałem dobre opinie o nim).

4. Jaki będzie koszt ubezpieczenia? (będę brał na spółkę z bratem, on ma 27lat i samochód już jeden ma, więc powinien miec zniżki. To jest mój pierwszy samochód i mam 24 lata). Mam ubezpiecznie od poprzedniego właściciela do czerwca (tak samo jak i przegląd), ale nie wiem czy ja przejmuję jego OC, czy co? Jak to działa?

5. Potrzebuję zrobić hamulce, bo cos hałasują. Klocki i szczęki były robione w kwietniu 2009, ale coś juz dziwnie trą i nie hamują zbyt dobrze moim zdaniem. Na pewno musi mi to ktoś przeglądnąc i powiedzieć, czy faktycznie jest to do wymiany, czy co. To jest gdzies koszt 1000zł (klocki, szczęki, tarcze, bębny)

6. Ponadto muszę zakupić opony letnie i felgi (to mi już brat załatwi, kwestia 600-800zł za wszystko, z rozbitych Anglików)


Jakby mi się coś jeszcze przypomniało, to na pewno napiszę :) . Natomiast bardzo prosiłbym o odpowiedzi odnośnie powyższych pytań. Będę bardzo wdzięczny :) .

Ja_good - 01-02-2010, 11:24

mystek napisał/a:
1. Jaki olej mu lać? (Jaka gęstość, specyfikacja i producent)

dobrze by bylo jak bys wiedzial co nalane jest teraz :wink: bo jak mineral a dasz mu polsyntetyk to buba bedzie...
mystek napisał/a:
z rozbitych Anglików

takie kola musisz dobrze sprawdzic wczesniej czy nie maja bicia.ranty wszystko ladnie moga byc proste a bedzie skrzywienie na piascie i takie kolo to na przetop jedynie...

BTW gratki Pistoleta/Źrebaka :lol: .Niech sie sprawuje i nie zburacz go :twisted:

Hugo - 01-02-2010, 14:13

Ja_good napisał/a:
bo jak mineral a dasz mu polsyntetyk to buba bedzie...
Jeśli ma nie więcej niż 300 000 km to zupełnie nic się nie stanie nawet jak zaleje silnik pełnym syntetykiem.
idas - 01-02-2010, 14:17

Cytat:
Niech sie sprawuje i nie zburacz go :twisted:

Już jest trochę "zburaczony" przez naklejkę na szybie (wiem, że mitsubishi ale te tribale psują całość) i te tuningowe spryskiwacze:) Ale myślę, że właściciel kiedyś powróci do serii:) CJ0 to bardzo fajne auto, w niebieskim mu również do twarzy:) Co do oleju to chyba wszystko zależy od stanu silnika a nie od tego co było wcześniej zalane (jak cieknie jakiś uszczelniacz to trzeba przecież wymienić, a nie wlewać coraz gęstszy olej po czym w ostateczności zalać motodoktora:D).
Gratuluje zakupu, cena okazyjna muszę przyznać:]

Ja_good - 01-02-2010, 14:30

idas napisał/a:
te tuningowe spryskiwacze

o dziwo to nie spryski a jedynie nakladki na nie-OEM-y sa "pod" nimi-to taki niby daszek.do wywalenia of kors ;) naklejke juz probowealismy drapac ale opornie to idze bo za zimno jest.
Hugo napisał/a:
Ja_good napisał/a:
bo jak mineral a dasz mu polsyntetyk to buba bedzie...
Jeśli ma nie więcej niż 300 000 km to zupełnie nic się nie stanie nawet jak zaleje silnik pełnym syntetykiem.

z tego co pamietam to ma nalatane rowne 200 tys.generalnie raczej chodzilo mi oto jaki olej byl wlany.bo niedajboze niech tam bedzie jakis lotos mineralny albo inne Petro Oil to kicha :wink: Ja rowniez mialem zalane polsyntetykiem CASTROLA :evil: ale zalalem Valvo 5w40 i jest git.jednakze po 5-6 tys przesiadam sie na MOTULA-ponoc lepszy jest jezei chodzi o odpornosc na temperature a cena jakos specjalnie nie powala.

Fragu - 01-02-2010, 14:54

1)Marka oleju mniej ważna, grunt to nie truć silnika i lać syntetykiem.
2)Rozrząd jakieś 500zł myślę, nie pamiętam już ile płaciłem.
3) hamulce - nie wymieniaj wszystkiego na pałę bo to nie ma sensu. Niech mechanior sprawdzi co jest grane i wymieni co trzeba.


Szerokości, będziesz zadowolony!

idas - 01-02-2010, 15:01

Cytat:
Mam ubezpiecznie od poprzedniego właściciela do czerwca (tak samo jak i przegląd), ale nie wiem czy ja przejmuję jego OC, czy co? Jak to działa?

Jeśli nie wypowie umowy to przejmujesz. Jak wypowie to jeszcze miesiąc jest ważna. Wszystko zależy od tego jak się z nim dogadałeś:)

Marcin-Krak - 01-02-2010, 15:22

mystek, jak pojedziesz do Leszka, to Ci wszystko powie co i jak. Sam możesz poszperać po Forum - polecam http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=17006

Tak poza tym, to już Cię namierzyłem w Krakowie :mrgreen: Myślałem początkowo, że to mój były Co<l>ciak - ale okazało się, że nie :wink:
Naklejka z tyłu utkwiła mi w pamięci ;)

mystek - 01-02-2010, 15:31

Po kolei :)

#Ja_good - mój brat ma po znajomości jakiegoś gościa, co właśnie takie felgi przywozi, te co on ma w Audi to właśnie od niego kupił po 100zł za sztukę. No ale na razie najważniejszy stan techniczny, najpierw to doprowadzę, a później będę myślał nad upiększaniem. Oczywiście naklejka i nakładki na spryskiwacze idą od kopa do wypieprzenia :) )) teraz patrzę z okna na tył tego Colta, to bardzo słabo to wygląda :P

Można to np polać wrzątkiem i po chwili, kiedy namoknie ta nalepka odklejać to? No i czym zdrapywać? Paznokciem, czy np nożem? (Boję sie o podrapanie szyby)

#Idas - odnośnie nalepki i spryskiwaczy już napisałem wyżej, oczywiście idę w stronę serii najpierw + ładne felgi i tyle mi wystarczy w zasadzie do tego samochodu (póki co)

Ciężko zdobyć mi informację odnośnie oleju, gdyż prawowity właściciel siedzi w Niemczech i on ten samochód sprowadził dla siebie i dla swojego wujka (? mają równe nazwiska w każdym bądź razie) i to jego żona, czy ktoś jeździł. Napisałem do tego gościa co mi sprzedawał na upoważnienie ten samochód, żeby się dowiedział co i jak z tym olejem i rozrządem. Samochód sprowadzony był w 2007 roku i od tego czasu w Polsce przejechał 32tyś km.

Na silniku jest taka karteczka z informacją, że olej wymieniany we wrześniu 2009 roku i następna wymiana przy 211tyś (a ma 200600km). Ale temu raczej nie będę wierzył, choć ogólnie karteczka i pismo na niej nie jest pobrudzone, ani pismo zamazane, więc mogło być tak faktycznie, ale kto to tam wie.

Czyli powiadasz żeby zalać półsyntetyk raczej? Jakiegoś Valvoline np?

Również wydaje mi się,że cena okazyjna. Wiek samochodu (14lat) jest imo mało istotny przy zakupie, bardziej liczy się stan samochodu jako tako, a ten nie dość, że super wyposażony, to jeszcze ta cena.

Odnośnie ubezpieczenia, to ten koleś mówi nam - Panie, ma Pan ubezpieczenie i przegląd do czerwca, to ma Pan z głowy, nie zaplątaj sobie tym głowy.

Pytanie, czy wierzyć mu na słowo :) )

#Fragu - o, widzę, że właściciel takiego samego Colta :)

ad 1. Czyli powiadasz, żeby zalać go syntetykiem? Ty jakim lałeś? Tzn jakiej firmy?

ad 2. To nie duże koszty, ale tym zajmę się po wszelkich biurokratycznych sprawach

ad 3. Właśnie tak zrobię. Klocki i szczęki mają 11 miesięcy (przełom marca/kwietnia były kupowane, mam fakturki, klocki Jurid :/, szczęki jakieś Meisselwen, czy coś takiego), natomiast myślę, że tarcze i bębny będą do wymiany. Tutaj raczej wolałbym zainwestować w coś konkretniejszego (przynajmniej TRW)



Dzisiaj zauważyłem,żejest pęknięty zderzak z przodu. Szrama idzie pod światłem i ma gdzieś długość 4-5cm. Wczoraj tego nie widziałem, a w nic nie wjechałem. Przejmować się tym? Zacznie mi się ta szrama powiększać?

Marcin-Krak - 01-02-2010, 15:34

mystek napisał/a:
Można to np polać wrzątkiem i po chwili, kiedy namoknie ta nalepka odklejać to? No i czym zdrapywać? Paznokciem, czy np nożem? (Boję sie o podrapanie szyby)

Suszarką do włosów możesz spróbować rozgrzać i wtedy powinno pójść ;)

idas - 01-02-2010, 15:37

Wrzątkiem lepiej nie lej bo Ci jeszcze szyba pęknie jak na mrozie to zrobisz...jak byś miał dostęp do prądu to można suszarką podgrzać i próbować odklejać, później z kleju benzyną ekstrakcyjną wyczyścisz.
Marcin-Krak sorry nie zauważyłem że już odpowiedziałeś:]

mystek - 01-02-2010, 15:38

Marcin-Krak - haha, gdzie mnie wyczailes? :) wracalem od dziewczyny Conrada-Opolska-Bora az do Huty. Korki byly, to nie rozgladalem sie za mitsubishi. Jechal jeden Colt czarny i jakis stary Galant, ale tam siedzial jakis starszy facet i slabo zadbany ten Galant. Na spocie sie spotkamy, o ile bedziesz :)
Marcin-Krak - 01-02-2010, 16:33

mystek napisał/a:
Marcin-Krak - haha, gdzie mnie wyczailes? :) wracalem od dziewczyny Conrada-Opolska-Bora az do Huty. Korki byly, to nie rozgladalem sie za mitsubishi.

Właśnie w rejonie Opolska - Bora ;)
A nie masz się co za Mitsu rozglądać :wink:

rosomak1983 - 01-02-2010, 16:38

idas napisał/a:
Jeśli nie wypowie umowy to przejmujesz. Jak wypowie to jeszcze miesiąc jest ważna. Wszystko zależy od tego jak się z nim dogadałeś:)

Nieprawda... Ubezpieczenie należy do Ciebie teraz. Mozesz je wypowiedziec do miesiaca badz nie rezygnowac i wtedy dokonaja rekalkulacji ( jesli masz mniejsze zniżki dopłacasz róznice)

PS zalej Valvoline maxlife

j-rules - 01-02-2010, 16:50

Cytat:
Ubezpieczenie należy do Ciebie teraz
NO, ale ubezpieczenie dotyczy przeciez samochodu - jesli sie umowil z gosciem ze nie bedzie mu wypowiadal to nie musi nic robic do konca trwania umowy. Ja tak np mialem - pol roku nie musialem sie martwic o OC


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group