behemot - 07-02-2010, 10:11 Temat postu: rozłączenie skrzyni od reduktora rozłączyłem ale trzyma wodzik od zmiany biegów. Może ktoś wie jak go rozłączyć. richat - 07-02-2010, 10:23 nie jestem przy aucie , ale moze da sie wykrecic lewar i w calosci wyjac behemot - 07-02-2010, 10:36 Nie, skrzynie to ja mam luzem Wajchy od zmiany biegów są w reduktorze i do szkrzyni pzrechodzi wodzik rozeszło się na 5 cm i dalej nie pójdzie odkreciłem dekielek na skrzyni i widac ciegło ale żadnej śruby która to trzyma. Anie chce popsuć richat - 07-02-2010, 10:40 eh z tymi wodzikami  to samo u mnie, tylko ze od drugiej strony, podpatrz w tym nowym zestawie
dodgev;) - 07-02-2010, 11:10 z boku są małe wkrety umnie były zaslepione gumkami odkrecasz je i jest spręrzynka i śrut jak to wyjmiesz powinna wyskoczyć bez problemu
richat - 07-02-2010, 11:15 o jakis postep
u mnie byla z boku srubka i spraezynka, ale to nie pomoglo, zaraz ide do garazu i bede szukal owych gumek, tylko ze ty piszesz o polaczeniu skrzynia reduktor, ciekawe czy w reduktorze jest tak samo, jak masz czysty reduktor to sprawdz i daj znac, bo moj niestety prosto z terenu i na nim 5 cm blota dodgev;) - 07-02-2010, 11:21 te zaślepki były w skrzyni oile dobrze pamientam to tam są 3 wodziki i na karzdym jest taki śrut tylko ze w rurznych miejscach znajde schematy to ci powiem dokładnie richat - 07-02-2010, 11:26 Mnie interesuje reduktor, skrzynia automat wiec nie ma połączenia miedzy skrzynia a reduktorem. dodgev;) - 07-02-2010, 11:45 gdzie ty teras błotko znalazłeś umnie 0,5m śniegu:) są 3 takie spręzynki z śrutami potem jeszcze o ile dobrze pamientam w skrzyni po odkreceniu dekla wybija sie zabezpieczenia z tych łapek co trybiki popychajo i luzno wychodzi napewno nic na chama. A rozbieranie bym zaczą od umycia skrzyni
richat - 07-02-2010, 11:59 chyba nie czytales moego tematu, skrzynia jest na aucie, chce zdjac tylko tylna pokrywe zeby dostac sie do lancucha, w garaza ni jak umyje skrzynie zabudowana na aucie sobiech - 08-02-2010, 21:59 Dokładnie jak ktoś piszę, należy wybić stalowe kołki sprężyste i po problemie. Oba zespoły łatwo się rozdzielają richat - 09-02-2010, 00:50 to już wiemy, ale chodzi o to żeby zdjąć dekielek tylny bez wyciągania skrzyni rozdzielczej, aby to zrobić trzeba wyjąc kulki tam gdzie jest boczna śrubka ze sprężynką, oraz kulka od góry ze sprężynka zaślepiona śrubą w miejscu gdzie są 3 czujniki. Dzisiaj w garażu spędziłem godzinę na szukaniu tej tulejki sprężystej, wypłukałem dokładnie cały reduktor, jedną znalazłem, druga wsiąkła, okazało się że spłynęła do wiaderka razem z olejem. Łańcuch bardzo ciasno wchodzi, trzeba go dokładnie doklepać do kół zębatych, ale już dziś dałem sobie spokój, jutro dalej będę się męczył Uważajcie na małą kulkę, znalazłem taką w środku, dopasowałem ją jedynie do wodzika na którym jest od czoła wywiercona dziurka. behemot - 09-02-2010, 12:50 poradziłem sobie dzieki za pomoc A przy okazji okazało sie żę w skrzyni rozleciało się łożysko trzeba wymienic i bedzie sprawna skrzynia
|
||||||
