Wielkopolskie - GIEŁDA W POZNANIU
Anonymous - 04-03-2010, 09:24 Temat postu: GIEŁDA W POZNANIU Hej, jestem z lubelskiego i 17-ego w czwartek wybieram sie na giełde do poznania.
czy możecie mi powiedzieć czy warto jechać tam po samochód i czy wogóle znajdę jakiegoś fajnego colcika godnego uwagi i pieniędzy?
błagam o pomoc bo termin coraz bliżej!!!
z góry bardzo bardzo bardzo dziękuje
halbog - 04-03-2010, 09:37
magdalenka, Nie lepiej skorzystać np.: z otomoto, znaleść odpowiadające autko, poprosić na danym subforum regionalnym o sprawdzenie i wtedy pojechanie na "pewniaka", zamiast jechać "w ciemno" i kupować byle co? A jak nie znajdziesz, to kilkuset kilometrową wycieczkę sobie tylko zrobisz .
Pozdrawiam
Bogdan
Anonymous - 04-03-2010, 09:54
ja wiem o tym, ale na otomoto nie wszystkie sa wystawione a co mi sie podobało to okazywało sie do bani.
słyszałam, że pod poznaniem jest dużo komisów i można coś znaleźć tylko to jest rozwiązanie dla kogoś kto nie wiem co chce.
a nie orientujesz się, czy bywały na tej giełdzie jakieś colty?
Matejko - 04-03-2010, 10:15
to nie lepiej do slomczyna ??
do poznania to bym sie wybral jakbym chcial tego colta poskladac z czesci, a samochodow to tam nigdy nie widzialem w jakiejs ogromnej ilosci wg mnie szkoda kasy, chyba ze przy okazji rodzine odwiedzasz w poznaniu
Anonymous - 04-03-2010, 10:35
no może i lepiej no własnie dużo osób mi mowiło ze jak się jedzie na poznań (od lublina) to jest strasznie duzo komisów na podwórkach, prawie komis na komisie (dokłanie trasa na jarocin) no ale ja nigdy nie byłam w tych okolicach i nie wiem co teraz robic
cns80 - 04-03-2010, 10:47
Dobre samochody sprzedają się dość szybko. Zwłaszcza te tańsze z racji wieku. Na giełdach są zwykle złomy i przystanki autobusowe oraz bałwanki ulepione z 3-5 pojazdów. W pseudokomisach zwykle też, a te dobre mają doliczoną odpowiednia marżę.
Szkoda tłuc się tyle kilometrów, bo wartych obejrzenia może być 1-2 samochody, a może nie być ich wcale. Szukaj ogłoszeń prywatnych.
Anonymous - 04-03-2010, 10:49
eh, no nic dzięki, będę szukać dalej...
jurekschroda - 04-03-2010, 10:51
Dokładnie - trasa Pleszew -Jarocin. Istne "zagłębie komisowe" jest też w Gnieźnie. Oczywiście w przypadku komisów podwójna ostrożność !
Matejko - 04-03-2010, 11:56
jestem z kalisza i chodzi Tobie pewnie o odcinek drogi pleszew - piekarzew, suchorzew i przed jarocinem sie konczy, plus trasa ostrow - pleszew - zielone laki itp. jest tam sporo komisow,
i wlasnie cos mi nie pasowalo jak napisalas pod poznaniem - pod poznaniem to jest kórnik
z jarocina do poznania to 70km, a z pleszewa 90km.
Az z pulaw do poznania bym sie nie zapuszczal ani tu w moj rejon, chyba ze masz cos na oku - szukajac auta i przyjezdzajac ze moze sie trafi - wrocisz do domu z niczym, szukasz najnowszego colta czy starszych? bo jak starszych to uwierz mi, ze nie masz po co przyjezdzac
Spoxik - 04-03-2010, 13:15
powiedziano mi ze jak na poznan sie jedzie trasa jarocinska ;] dlatego mowilam ze pod poznan
szukam od 1998 do 9 tys no moze byc w porywach do 10 tys, no wlasnie fajnie by bylo jakby ktos widzial cos fajnego i dal cynka to bym pojechala bo teraz jak mi piszecie ze nie warto robiec tyle km to mam duze watpliwosci.
moglibyscie mi ocenic tego colta? i powiedziec czym roznia sie swiatla poliftowe od liftowych czy jakos tak? bo juz raz mi go oceniano i wlasnie o tych swiatlach mi napisano ze z tylu sa poliftowe a z przodu nie, a ja bardzo roznicy nei widze...
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C11541915
madzia (pisze z chlopaka konta )
jurekschroda - 04-03-2010, 18:05
Tez jestem zdania, że tylne są troszkę inne niż np w moim cojocie z 1996. Takie... nowsze, chociaż kształt i układ lampy ten sam. Przednie faktycznie przed liftem, czyli nie zespolone.
Naklejki straszna kicha.
ciniak - 05-03-2010, 22:59
magdalenkaOdnośnie wersji i liftingów zapytaj w dziale colta, tam z pewnością zasypią Cię informacjami
Prawdopodobnie w niedzielę będę na giełdzie w Poznaniu to mogę się rozejrzeć.
Anonymous - 06-03-2010, 08:25
to jakbyś mógł to będę Ci bardzo wdzięczna za to. Możesz także popatrzeć czy są galanty od 1997 ro tak do 9-10 tys w stanie godnym pieniędzy ;] Dzięki jeszcze raz
|
|
|