To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Lancer C6x i starsze - Skrzynia biegów, Lancer 1,5 12v '91

filll - 18-03-2010, 11:46
Temat postu: Skrzynia biegów, Lancer 1,5 12v '91
Coś nie mam ostatnio farta...

Pod koniec roku wysypały mi się łożyska w skrzyni. Wystraszony kosztami remontu, (mechanik krzyknął sobie min. 1700) kupiłem drugą, używaną skrzynię. Zawiozłem do mechanika.
Ten elegancko mi ją przemontował, tylko gdy odbierałem samochód powiedział, że łożysko w przednim kole trzeba będzie wymienić, bo słychać je, gdy już nie słychać skrzyni.

Kilka dni temu umówiłem się na wymianę tego łożyska, jednak okazało się, że buczenie nie dochodzi wcale z kół a z mechanizmu różnicowego.... Koszt remontu podobno jak wyżej.

Teraz jestem w kropce. Nie bardzo wiem co z tym fantem zrobić. Szukać jeszcze jednej skrzyni i liczyć na to że będzie w lepszym stanie? Remontować tą która teraz siedzi w aucie?
Nachodzą mnie też po raz pierwszy myśli o sprzedaży Lancelota...

Poradźcie coś...

Piter89 - 18-03-2010, 13:46

A starą skrzynie jeszcze posiada? może udało by sie poskładać z dwóch jedną.
filll - 18-03-2010, 13:59

Nie mam już już jej, poszła na złom...

Taki mi pomysł przyszedł do głowy, żeby kupić skrzynie od Protona 300/400. Byłaby zawsze kilka lat młodsza. Wiem że wkładali do tych Protonów takie same silniki jak w moim Lancerze ale czy skrzynie były identyczne, tego nie wiem... Ktoś może ma taką wiedzę?

Piter89 - 19-03-2010, 00:50

Ja mam skrzynie z Pony w 8V podchodzi bez problemu nie wiem jak z 12V
Jakub - 03-04-2010, 22:50

Powiem szczerze że z używanymi skrzyniami jest ryzyko, dwa razy kupilem z allegro do mojego miska i synchronizatory byly do bani. w pierwszej zaraz po wyjechaniu od mechanika 4 bieg wyskakiwal. Druga nie wytrzymala wiele wiecej. Obecenie mam 3 i od doch lat zadnego problemu, ale sporo kaski musialem przebolec :( Niestety innej alternatywy nie ma
filll - 06-04-2010, 16:31

Tego się właśnie boję, że jak kupię kolejną skrzynię, to wcale nie będzie lepiej, a może i gorzej... Montaż/demontaż skrzyni u mechanika to 300zł każdorazowo + cena skrzyni + olej. Jak kolejna okaże się do bani, to będę już co najmniej 1200 do tyłu :/
Na razie jeżdżę tak, szumienie jakoś wyraźnie się nie powiększa, ale zbliża się sezon wyjazdowy i warto by było coś z tym zrobić...
Może ktoś zna jakiegoś speca od skrzyń z Warszawy lub okolic, który byłby przy okazji niedrogi?

wojmi1 - 13-04-2010, 15:09

Przy Protonie jest inny wieloklin na półośkach

[ Dodano: 13-04-2010, 15:15 ]
Kwestia naprawy skrzyni to zazwyczaj wymiana łożyska od strony wałka sprzęgłowego koszt ok 100-150 zł komplikacja przy wimianie utrudnienia - dla średnio zaawansowanego mechanika na spokojnie ok 2-3 godziny pracy :P

filll - 26-04-2010, 20:42

Cytat:
Przy Protonie jest inny wieloklin na półośkach


Dzięki! Byłem już bliski zakupu skrzyni od Protona :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group