To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Eclipse - Techniczne - Stukanie przy skręcaniu

Misieklbn - 20-03-2010, 12:27
Temat postu: Stukanie przy skręcaniu
Mam problem ze swoim autem przy max skręconych kołach jak ruszam słyszę wyraźne tryyyyy jeśli skręcam w lewo słychac to w kole od pasażera jeśli w prawo to slychac to przy moim... dodam że mam nowe osłony przegubów wewnętrznych oraz nowe przeguby zewnętrzne, słychac to tylko jeśli mocno skręcę kołami, proszę o pomoc co to może byc ?
Adaho_krak - 20-03-2010, 15:58

Stukanie które opisujesz jest generalnie zawsze winą przegubów. Druga możliwość to za szerokie oponki obcierają o nadkola.
Misieklbn - 20-03-2010, 19:42

kurde to mnie zmartwiłeś bo mam nowiutkie przeguby NKN G15005 a opony to zimówki 15 195 wiec mechanik delikatnie mowiąc spartaczył robotę... części były moje nowiutkie nie wieżę, że były wadliwe, no nic podjadę w poniedziałek do niego i zapytam jak on to widzi pewnie zwali na wadliwe części... wymiana przegubów to chyba nie jest skomplikowana sprawa... dzięki za odpowiedź
Adaho_krak - 21-03-2010, 14:22

Misieklbn napisał/a:
a opony to zimówki 15 195


A jaka wysokość ?? Ja mam 195/65/R15 i obcierają przy pełnym skręcie, czasem brzmi to ja stukający przegub :)

zenek_bb - 21-03-2010, 16:03

to coś macie nie tak bo ja mam 195/65 jak pisze w europejskich instrukcjach na oryginalnych felgach 15 oczywiście i przy pełnym skręcie mam jeszcze kupe miejsca mimo iż jest obniżony, może macie źle nadkola poskładane?
barteski - 21-03-2010, 23:22

no cos dziwnego ja tez mam 195/65/15 . 205 /55/16 ori felg oczywiscie tylko zimowa pora i nic zero obcierania i miejsca zapas
Misieklbn, a zrób tak skrec na maksa koła i zobacz czy na dodaniu gazu i jezdzie po okregu stuka czy na wcisnietym sprzegle badz luzie ale jezdzie na max skrecie dalej jest stukot??

Misieklbn - 21-03-2010, 23:32

dzisiaj sprawdziłem na parkingu pod marketem skręciłem kołami na maxa w lewo to jak wcześniej pisałem stukot w prawym kole jak w lewo to stukot slychac w moim a na dodatek dzisiaj jak wracałem troszke szybciej wszedłem w zakręt ale koła nie byłe skręcone na maxa może do połowy i tez coś tam się odzywało i słychac było tryyyy :[ dzisiaj rozmawiałem z mechanikiem powiedział że wszystko było ok przeguby wewnętrzne w dobrym stanie zosatły zasmarowane specjalnym nowym smarem no i nowe przeguby zewnętrzne wraz z osłonami... szczerzę trochę się przestraszyłem bo to słychac było jakby coś ze sobą się zazębiało przy max skręcaniu lub szybszym wejściu w zakręt np na rondzie :(

[ Dodano: 21-03-2010, 23:35 ]
opony też sprawdziłem dużo miejsca jeszcze zostało do osłon i nadkoli... nie mam już zdrowia do miska :oops:

wojtas gst - 22-03-2010, 08:50

kurna dziwne jest to co mówi Ci mechanik, że "wszystko jest ok" :? objawy wskazują ewidentnie na przeguby.. może podjedź do innego? z mechanikami to juz tak jest - sam robilem u takiego jednego mechanika co wszystko mi przy samochodzie zepsuł i w podwojne koszty wpadlem :? w lublinie z tego co wiem jest pare dobrych warsztatów
barteski - 22-03-2010, 09:53

Misieklbn, a jak bys w to rondo wpadł i na nim kółko zatoczył na luzie tez tryka??
zenek_bb - 22-03-2010, 11:57

Misieklbn skontaktuj się z "Seba" z innego forum mieszka w lublinie ma zakład gdzie uturbiają miśki itp itd, na pewno on coś poradzi jak do niego wpadniesz z misiem bo ja przez internet też już nie mam pomysłów ;/
jawlo - 22-03-2010, 12:24

Miałem podobny objaw. Przy skręcie coś "trykało" w zawieszeniu.
Przyczyną było łożysko górnego mocowania amortyzatora.
Jestem po wymianie łożyska i mam błogą ciszę.

Misieklbn - 22-03-2010, 16:05

na luzie zachowuje się ok, a wszystko w aucie robiłem właśnie u kolegi Seby z innego forum ;) rozmawiałem dziś z innym mechanikiem też specem od Miśków powiedział, że często wadliwe są właśnie zamienniki przegubów do Eclipsów... jeśli to się potwierdzi to nie wiem gdzie w IC trzymają cześci do Miśków bo byłą by to już 2 wadliwa częśc wcześniej napinacz hydrauliczny rozrządu za niemałą przecież kase....
barteski - 22-03-2010, 23:13

no jak na luzie ok to przegób a pamietasz jaka firma ??i jak morzna jaka cena
hermeth - 22-03-2010, 23:37

Nawet jeśli masz nowe przeguby to mechanik mógł je niestarannie założyć. Wystarczy, że pod osłonę dostały się jakieś ziarenka pisaku i już zaczyna strzelać. U mnie tak właśnie było. Nowe przeguby wytrzymały 2 tygodnie, bo mechanik źle założył opaski na gumę, która się osunęła i piasek zmieszał się ze smarem wewnątrz. I potwierdzam, że w tym temacie nie warto oszczędzać. Gdy kupiłem po raz drugi tańsze przeguby (ok 160zł), to znów musiałem je wymieniać po miesiącu. Dopiero zakup japońskich (ok 280zł) rozwiązał problem raz na zawsze. Jeżeli strzela to winne są przeguby zewn, z kolei te wewn. nie hałasują ale za to trzęsie buda na boki powyżej 70km/h (to tez przerabiałem).
zenek_bb - 22-03-2010, 23:39

Misieklbn napisał/a:
wcześniej napinacz hydrauliczny rozrządu
jeżeli i ja mogę się spytać co było z nim nie tak? bo domyślam się że zorientowałeś się że jest nie teges zanim zamontowałeś bo by zawory z tłokami miały UFO 3ciego stopnia spotkanie...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group