[96-02]Colt CJ0 - Spalone spręgło i nie odpala. Pomocy!!!
wujek89 - 06-05-2010, 23:23 Temat postu: Spalone spręgło i nie odpala. Pomocy!!! Witam. Od jakiegoś czasu miałem problemy ze sprzęgłem, ślizgało się. I dzisiaj wracając do domu ledwo mój misiek dał rade podjechać pod górkę i w pewnym momencie stanął całkowicie. Wciskając gaz silnik tylko wył, rosły obroty a auto nie jechało. Podholowałem go pod dom i tu już nie chciał odpalić. Wiecie co może mu być??
PatricoWroc - 06-05-2010, 23:25
Przestawił się czujnik położenia wału (nie pamiętam czy to dokładnie to ale chyba to ).
wujek89 - 06-05-2010, 23:28
Dodam tylko, że przy próbie odpalania słychać takie jednorazowe stukniecie czy cykniecie nie wiem jak to nazwać.
idas - 06-05-2010, 23:31
wujek89 Standardowo sprawdź czy Ci pasek rozrządu nie przeskoczył. Poprzez kończące się sprzęgło i nagły transfer momentu pasek mógł zostać poddany dużemu naprężeniu co w następstwie mogło doprowadzić do przeskoczenia. Sprzęgło nie powinno mieć przecież wpływu na odpalanie auta.
wujek89 - 06-05-2010, 23:36
mam nadzieję, że to pasek a nie nic poważniejszego, bo rozrząd i tam mam do wymiany już ;/
idas - 06-05-2010, 23:43
wujek89 napisał/a: | mam nadzieję, że to pasek a nie nic poważniejszego |
Pasek to chyba najpoważniejsza opcja...Jeśli przeskoczy o kilka zębów to masz sytuację analogiczną do zerwania-zawory witają się z tłokami i silnik mówi pa pa tak w skrócie. Przechodziłem przez zerwanie więc Ci tego nie życzę:) Ale nie chciałem Cię przestraszyć:) . To był tylko mój typ, być może przyczyna leży zupełnie gdzie indziej. Nie martw się na zapas!:) sprawdź pokrycie znaków (pod górną osłoną rozrządu i na kole pasowym - z literką T na osłonie dolnej) i wszystko będzie jasne.
wujek89 - 06-05-2010, 23:58
no to nieźle...
|
|
|