marekcarisma - 09-05-2010, 08:49 Temat postu: przekłamane wartosci komputera pkladowego ?? jak w temacie od jakiegos czasu wskazanie komputera tj dystansu do tankowania myli sie o jakies 200 km jak to skasowac przestawic ??dodam ze wymienilem akumulator i od tamtej pory sie to stalo.Po wymianie ustawiem w komputerze wlasciwy model samochodu czym moze to byc spowodowane i jak sobie z tym poradzic ?? pawelsonx - 09-05-2010, 10:57 jaki silnik posiada to twoje cudo ?? Jeżeli benzyna czy po wymianie akumulatora nauczone zostały obroty ?? Czy w innych postach nie znalazłeś odpowiedzi i dlatego zakladasz nowy temat ? http://forum.mitsumaniaki...ghlight=rezerwa http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=19149 marekcarisma - 09-05-2010, 16:08 Silnik 1.8gdi carisma 2000rok ver elegance obrotow juz jest nauczony a odpowiedzi nie znalzlem .jakies propozycje ?? Moomin - 09-05-2010, 16:42
Wyzerować wskazania? Inna propozycja to przestać się przejmować. Ten komputer nie jest specjalnie dokładny i chyba nie ma sobie co tym głowy zawracać. Piszesz, że ustawiłeś właściwy model samochodu. Gdzie tam jest taka opcja? Też mam GDI Elegance i niczego takiego w swoim komputerze nie zauważyłem. marekcarisma - 09-05-2010, 17:21 po odpieciu aku pojawia sie taka opcja i nalezy wybrac samochod zerowanie nic nie daje wlasnie a dokladnosc to rozumiem tylko chyba 200km nie miesci sie w granicach niedokladnosci Moomin - 09-05-2010, 17:52
U mnie takiej opcji nie ma. A wcześniej te wskazania były dokładniejsze? MikeDID - 16-05-2010, 22:58 Cześć. Ok, wskazania wskazaniami, ale źródłem tych wskazań musi coś być, dane. Np. średnie spalanie i...ilość paliwa. Zgadza się? Jak i gdzie można zmierzyć poziom paliwa? W baku. Jak? Tutaj rozwiązań może być kilka. Źródłem danych jest (wg mnie) poziom paliwa w baku. Bo jak ta wartość (ilość km do przejechania) ma być obliczana inaczej? Przecież nie wpisujemy do kompa ile litrów zatankowaliśmy. Jakie paliwo u nas jest to wszyscy wiemy. Ja wymyśliłem taką tezę zacinania się tej wartości - usyfiony bak. Załóżmy najprostsze rozwiązanie pomiaru - pływak. Jeśli będą prowadnice pływaka usyfione to może się zacinać, a tym samym przesyłać błędne dane do kompa- błędne wskazania km do przejechania. Nie wiem co dokładnie siedzi w baku więc strzeliłem na takie rozwiązanie. Sam mam problem przekłamywania tychże wskazań. U mnie jest tak na poziomie 100km. I co u mnie pomaga? Szturchnięcie paliwem  . Jak? Np. gwałtowne zahamowanie i wsteczny.
Efekt? Wskazania zmniejszają się o 100km... Ostatnimi czasy wyjeździłem do ok 30km na wyświetlaczu i zatankowałem do pełna. Jakie spostrzeżenia były? Śledząc samemu spalanie i ilość wlanego do pełna paliwa pozwoliła mi stwierdzić ilość paliwa przed zatankowaniem a tym samym ilość km do przejechania na tych resztkach paliwa wg mojego spalania. Nie muszę chyba pisać, że moja wartość była w dość dobrym przybliżeniu równa wartości na wyświetlaczu. W chwili obecnej nie mam ani kasy ani czasu na zbadanie baku. Ale myślę, że problem tkwi właśnie tam. Cóż o tym myślicie? Dodam jeszcze jedną rzecz. Ja mam DID'a. Z doświadczenia wiem, że komputer jest dość czuły na rozpinanie akumulatora. Ja najczęściej mam problem ze wskaźnikiem zew. temperatury. Czasami po rozłączeniu pokazuje EE. Raz miałem jeszcze coś innego (nie pamiętam już co). Resetowałem kompa (rozłączałem akumulator) kilka razy aż do poprawnego działania wyświetlacza (czy też innych podzespołów). Bartek - 17-05-2010, 01:28 Nie do końca masz rację. Ilość zużywanego paliwa komputer oblicza na podstawie czasu otwarcia wtryskiwaczy - znając ich przepustowość przy założonym ciśnieniu znamy spalanie chwilowe, mając odczyt prędkości - spalanie chwilowe w funkcji przebytej drogi. Całkując te wartości po czasie otrzymujemy spalanie średnie na którego podstawie obliczany jest dystans do przebycia. Tyle zasady działania - prostej jak wyszczanie dziury w śniegu. A teraz praktyka: silnik GDi, zatem po pewnym czasie pojawia się problem z ciśnieniem paliwa w listwie wtryskowej. Przy niższym niż zakładane przez komputer ciśnieniu wtryskiwacze mają niższą wydajność, więc komputer zwiększa czas otwarcia wtryskiwacza, celem skompensowania różnicy w składzie mieszanki. Zanim ciśnienie nie zacznie wypadać z przedziału ciśnień dozwolonych na listwie - błędu 56 nie ma, jest za to podwyższone spalanie średnie względem mierzonego "dystrybutorem". MikeDID - 25-05-2010, 10:15 Całkując nie otrzymujesz wartości średniej. Niemniej jednak nie chodziło mi o napisanie algorytmu liczącego, a o wskazanie gdzie może być przyczyna przycinania się dystansu do przejechania, przynajmniej u mnie, co jest potwierdzone praktyką. bomar007 - 13-07-2010, 17:47 U mnie komputer zaniżał spalanie średnie o 0.5l, a w tej chwili o 0.7l. Po wymianie filtr paliwa dystans który został do przebycia całkowicie się nie zgadza (wcześniej bardzo dokładnie mierzył), choć jak zaleje do pełna jest około 770km. Ciekawe co jest przyczyną tych usterek i w jaki sposób można to rozwiązać Bartek - 13-07-2010, 18:50 MikeDID, sumując wartości wszystkich próbek (czyli licząc pole pod wykresem przez nie utworzonym czyli całkując numerycznie dla pełnej ścisłości), następnie dzieląc przez ilość próbek otrzymujesz średnią wartość.... "numerki" czyli "Obliczenia numeryczne" 1 rok Informatyki 
bomar007, skasuj wartości średnie, jak dalej będzie rozjeżdżał od faktycznych - trzeba przyjrzeć się ciśnieniu na pompie WC bomar007 - 14-07-2010, 20:01 Bartek, a czy wtedy nie powinien co chwile zapalać się check engine? Bartek - 14-07-2010, 23:54 Nie puki ciśnienie nie wypadnie poza ustalone dopuszczalne granice. 15% przekłamań nie powoduje CE - sprawdzone organoleptycznie
|
||||||||||
