kotos0 - 11-07-2010, 21:31 Temat postu: Olej w pierwszym cylindrze Witam dzisiaj wykręcając świecę zauwarzyłem że jest ona w oleju. Olej jest tylko w pierwszym cylindrze reszta jest sucha. Jak można to usunąć i jaki jest tego koszt? Oleju prawie wogólę nie ubywa więc nie jest to straszny wyciek ale jest. jacek11 - 11-07-2010, 22:33 kotos0, musisz kupić uszczelki na tuleje w których jest świeca.Zdejmujesz pokrywę zaworów,wymieniasz uszczelki,i po sprawie 
Owczar - 12-07-2010, 13:23 kotos0, ale elektroda była w oleju czy część świecy która jest na zewnątrz. Bo Twój temat ma dwuznaczną nazwę... auto.garage - 12-07-2010, 18:03 To tam są uszczelki? Znaczy się między fajką a pokrywą zaworów? jacek11 - 12-07-2010, 18:20
Tak
auto.garage - 12-07-2010, 19:20 No to mnie kolego załamałeś 
Hugo - 12-07-2010, 20:19
kotos0 - 12-07-2010, 21:04 Olej jest na elektrodzie auto.garage - 12-07-2010, 21:29 No i gdzie ja dostane teraz części? Hugo - 12-07-2010, 23:42
auto.garage - 13-07-2010, 00:31 Nio i tu mam kłopot ponieważ mam 2,4 SOHC 1994 rok 
Gzie dzwonię to nic nie mamy a do Pana Malika próbuję któryś dzień i dałem sobie spokój . Skorzystam z drugiego kontaktu dzięki. plecho1 - 13-07-2010, 06:38 Albo olej masz tylko w kanale gdzie jest świeca i przy wykręcaniu świecy olej spłynął na elektrodę. Olej miałeś tylko na elektrodzie czy też w miejscu gdzie łapie klucz albo trochę poniżej? Jeśli była by wina np. pierścieni w takim stopniu że zalewałoby świece olejem to silnik nie pracował by na ten cylinder, stracił moc i chodził bardzo nierówno. Raczej trochę dziwna awaria jak tylko na jeden cylinder, żeby aż tak padły pierścienie to musiałbyś nieźle przegrzać silnik i raczej działoby się to na wszystkich cylindrach. kotos0 - 13-07-2010, 18:48 Silnika na pewno nie przegrzałem a świeca jest w oleju od połowy po samą elektrodę wydaje mi się że to raczej w cylindrze coś nie halo bo na wolnych obrotach czasem gubi ten cylinder. Owczar - 13-07-2010, 19:18 kotos0, sprawdź ciśnienie. plecho1 - 13-07-2010, 19:27 Jeśli od połowy była w oleju to napewno wina uszczelki od pokrywy klawiatury a na elektrodę wylało się przy odkręceniu świecy. Tak jak pisałem przy takim zalaniu świecy nie miał byś na niej wogule iskry i auto było by słabsze o 25% a że czasem Ci przerywał to raczej wina świec lub którejś cewki. |
||||||||||||||
