MichuGdy - 14-07-2010, 12:29 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Wymiana płynu chłodzącego Witajcie, Noszę się z zamiarem wymiany płynu chłodzącego w mojej carismie. Chciałbym wymienić cały płyn, łącznie z tym co znajduje się w bloku silnika. Mam klimatyzacje. Jak wygląda procedura wymiany płynu ? Pozdrawiam, Michał robertdg - 14-07-2010, 12:35 Odkręcasz korek z tyłu bloku silnika, niedaleko skrzyni, on jest na klucz imbusowy, dodatkowo ściągasz dolny wąż od chłodnicy, jak wszystko skapie, to ponownie montujesz wąż i korek i zalewasz nowy płyn klawy - 14-07-2010, 19:28 robertdg w którym mniej więcej miejscu ona jest(znaczy się rzeczona srubka),pytam bo ostatnio walczę z wszelakimi usterkami min; wymieniałem czujnik płynu i termostat.Co mi zleciało tego płynu to zleciało,tyle że jak dolewałem to weszło mi tylko 3l a to chyba trochę za mało. robertdg - 14-07-2010, 20:47 Z tyłu bloku, od strony ściany grodziowej, pod kolektorem ssącym, kilka centymetrów od skrzyni. klawy - 15-07-2010, 18:55 Wielkie dzięki,musze zrobić porządek w tym temacie bo trochę fisiuje. [ Dodano: 15-07-2010, 19:10 ] robertdg jeszcze mam jedno pytanko,bo forum przeczytałem ze 100 razy ale ni diabła nie moge znaleść jednej w miare sensownej odpowiedzi.Do rzeczy,miałem problem z pompą paliwa(tą w zbiorniku),wyła cholera i ją wymieniłem i wtedy zaczęły się problemy:szarpał,dławił się po prostu makabra.Wymieniłem filtr paliwa,przepływomierz,przepustnicę z krokowym,wtryski,pompe WC,świece dedykowane NGK i nic.Trochę pojezdzi i wydaje się że wszystko jest ok i nagle znowu to samo,szarpnie,zamuli tak że aż hamuje silnikiem.Najgorsze jest to że u siebie niemogę "wymrygać" błędów.Jeżeli miałbyś jakieś sugestie to bardzo proszę. robertdg - 15-07-2010, 19:13 Ugadaj się z kimś kto ma Evoscana i trzeba przepatrzeć parametry, możliwe, że pompa zaciągła jakiś syf ze zbiornika i pchnęła dalej, albo któryś wąż paliwa stawia opory, strzelam w ciemno, bo ciężko określić tak jednoznacznie. klawy - 15-07-2010, 19:26 I ja mam jakieś przeczucia że może coś z którymś przewodem paliwowym bo wszystko było ok aż do wymiany tej nieszczęsnej pompy.Myślałem że syf gdzieś osiadł na filtrze i go wymieniłem.Dziwne jest właśnie to że mogę nim przejechać 100km i jest ok a czasmi dodaję gazu i wtedy cyrk jakby mu brakowało paliwa,takie "odcinanie". |
||||||
