[97-04]Galant EAxA/W - Podczas ostrego hamowania gaśnie silnik
eggforever - 28-07-2010, 20:25 Temat postu: Podczas ostrego hamowania gaśnie silnik Problem jak w temacie. Gdy przyhamuje tak, że ABSy się włączą gaśnie mi silnik. Nie zawsze ale często i tylko podczas ostrego hamowania. Jest to dość niebezpieczne i nie mogę ustalić usterki. Lampka od ABSu zachowuje się normalnie. Czy jest to wina jakiegoś czujnika czy może zwarcie gdzieś w układzie?
Druga sprawa, że podczas dodawania gazu widać wyraźnie, że światła mocniej świecą. Czy to normalne ?
Members only - 28-07-2010, 21:25
co do świecenia mocniej świateł to spróbuj podciągnąć pasek u mnie pomogło, być może też alternator niedomaga. Zawsze możesz podjechać do eletkryka i za symboliczną złotówkę posprawdza Ci napięcie na alternatorze, ale obstawiam pasek.
a co do gaśnięcia auta przy ostrym hamowaniu to też miałem taki problem tyle że w toyocie corolii 1.8D . mechanik wtedy powiedział mi po takich pobierznych oględzinach ze przyczyną może być niecałkowite wysprzęglanie ale nie wiem na ile była to trafna diagnoza:) ja po prostu pominąłem ten temat i nic z tym nie robiłem. zresztą to sie działo tylko przy naprawdę mocnym hamowaniu i to też nie zawsze, czasmi tylko mocno przygasł...
dodam ze Toyota nawet nie słyszała o ABSie także śmiem twierdzić ze w nim przyczyna nie leży:)
Psikus - 28-07-2010, 22:05
eggforever, jak hamujesz ze sprzęgłem to też ci gaśnie?
eggforever - 28-07-2010, 22:42
Faktycznie dzieje się to tylko przy ostrym hamowaniu. Sprzęgło jest już takie sobie, więc mechas może miał rację. Pasek mam nowy, ale podjechać do elektryka nie zaszkodzi by sprawdził ładowanie. Hamuje zawsze przy wduszonym sprzęgle.
Owczar - 29-07-2010, 10:19
eggforever, stań na płaskiej nawierzchni, wrzuć jedynkę i dodawaj gazu obserwując czy auto zacznie się toczyć do przodu.
Jakie masz obroty? Spróbuj włączyć na biegu jałowym wszystkie odbiorniki prądu, tj światła, dmuchawę, podgrzewanie szyby itd. Zobacz czy obroty spadną.
[ Dodano: 29-07-2010, 10:19 ]
Masz LPG?
eggforever - 29-07-2010, 10:45
Owczar Właśnie zrobiłem test. Na sprzęgle wcisnąłem jedynkę i samochód się nie toczy do przodu, choć kiedyś wydawało mi się, że toczy. Obroty mam różne niestety. Chyba coś koło 850 lecz jak stoję na światłach to czasem lekko trzęsie budą - czuć to. Przeprowadziłem też test i wystarczy, że włączę klimę to już obroty spadają, dołączając do tego światła również obroty lecą w dół. Jak dodaje gazu to słyszę również, że dmuchawa szybciej się obraca albo jak włączę awaryjne to dmuchawa zwalnia podczas palenie się kierunków. Mam LPG.
Owczar - 29-07-2010, 10:46
Na początek zrób programowanie ECU: http://forum.mitsumaniaki...p=607690#607690
[ Dodano: 29-07-2010, 10:47 ]
Na PB.
[ Dodano: 29-07-2010, 10:47 ]
Czy gaśnie Ci na gazie i na benzynie? Jaką masz instalację? Sekwencyjną?
eggforever - 29-07-2010, 10:53
Instalacja stag-4, zgasł mi może z 5 razy, zawsze jechałem na gazie z wiadomych powodów. Czasem słyszę, że zawór od gazu otwiera się podczas ruszania ze świateł. Jakby stojąc pobierał benzynę a nie gaz...
Właśnie zaczynam programowanie ECU, zobaczę czy coś to da...
Zaprogramowałem. Jeśli chodzi o obroty to nadal są różne od obciążenia. Różnica między włączonymi światłami długimi a brak świateł to jest jakieś 50 obrotów.
sebo199 - 29-07-2010, 12:10
Sprawdź jakie masz ładowanie bez obciążenia i z pełnym obciążeniem. Może masz spadki ładowania na alternatorze i to powoduje gaśnięcie.
jacobian - 29-07-2010, 12:21
Ja obstawiam LPG - miałem tak w moim poprzednim samochodzie (mazda 626) - jak gwałtownie zwalniałem (np. zjeżdżałem z autostrady) lub hamowałem to potrafiła zgasnąć. Na benzynie wszystko było OK.
Owczar - 29-07-2010, 12:24
jacobian, ale to się dzieje w starych instalacjach gdy wlot powietrza jest skierowany do kierunku jazdy. Przy sekwencji to nie powinno mieć miejsca.
pipi_ja - 29-07-2010, 13:06
Wg mnie coś sie dzieje z obrotami. Jak schodzi z wysokich obrotów opada zbyt nisko i regulator w alternatorze przestaje podawać napięcie na akumulator.
Znawcą nie jestem ale na moje to coś masz skopane z silniczkiem krokowym. Po włączeniu odbiorników obroty mogą zafalować ale silniczek powinien je podnieść. Przy hamowaniu załącza się pompa w ABSie(dodatkowy odbiornik) i dlatego silnik gaśnie. Takie jest moje zdanie.
Z drugiej strony nie wiem od kiedy masz gaz, może gazownik coś porypał przy montażu?
jacobian - 29-07-2010, 14:13
Owczar, mimo wszystko obstawiam, że jest to wina LPG.
eggforever, sprawdź czy masz takie same objawy na benzynie i problem powienien się zawęzić.
eggforever - 29-07-2010, 14:35
Po prostu załamujecie mnie gdy piszecie, że to gaz...
mój po założeniu gazu
Ale to nic, między czasie byłem u nich minimum trzy razy. Różne objawy, instalacja mi się sama wyłączała albo jeździłem niby na gazie ale ubywało benzyny, smród gazu w okolicy wlewu, spalanie 15l/100km. Horror. Myślałem, że w końcu będę od nich miał spokój a tu słyszę, że może być wina gazu... A odnośnie poprzedniego wątku to błędu poduszki do dziś nie skasowali... Dziś będę testował przy hamowaniu na gazie i benzynie i zobaczę. Objaw ze spadkami napięcia jest taki sam na benzynie.
sebo199 - 29-07-2010, 15:10
Jak napięcie spada to może być wina alternatora. Jest regulator który niezależnie od obciążenia i obrotów powinien utrzymywać w miarę stałe napięcie. W manualu jest podane że napięcie może być w granicach od 13,8V do 14,4V. Mam podobny objaw tylko że mi auto nie gaśnie. Jak włączę klimatyzację na max, światła i jeszcze jakieś odbiorniki prądu (długie światła) to obroty mi spadają. Wielu mechaników się nad tym głowiło. Kumpel mechanik u którego teraz auto serwisuję sprawdził napięcie. Bez obciążenia max było 13,8V a pełnym obciążeniem spada do 11,8V. Druga sprawa z którą się spotkałem to przepływomierz. Miałem tak w Scorpio. Hamowanie i auto gaśnie. Krokowy raczej powoduje pływanie wolnych obrotów.
|
|
|