[92-96]Galant E5xA - [E55A 2.0] Silniczek krokowy, przepustnica galant 1.8, 2.0,
Krejzi - 05-08-2010, 22:27 Temat postu: [E55A 2.0] Silniczek krokowy, przepustnica galant 1.8, 2.0, Dzisiaj dorwalem druga przepustnice do Galanta 1.8, 2.0, colta 1.6 i lancera 1.6 ( sa identyczne ), kupilem ja w celu wymienienia silniczka krokowego.
No i tak zaczely sie schody okazuje sie ze silniczek w tych modelach jest calutką podstawą przepustnicy.
Fotka:
Na tej fotce juz z wykreconym złączem ( myslalem ze jak odkrece zlacze to wyjdzie mi caly silnik a tu wyszlo cos takiego:
No wiec odkrecilem caly spod co tez niewiele mi dało druga czesc przepustnicy:
Jak sie domyslam do silniczka w celu jego wyczyszczenia mozna sie dobrac od lewej strony na zdjeciu nr1.
Sa 2 sruby ktorych nie moge odkrecic i chyba nie zamierzam.
Masakra z wykrecaniem srub, jak widac na pierwszym zdjeciu 2 ukrecilem odrdzewiam je i bede probowal odkrecic pozostalosci :/.
Wszystkie sruby nie lepiej ale udalo sie bez ukrecania zakupie takie nowe amuplowe.
No i teraz jak sie zabrac do wymiany ?
Chyba wymienie po prostu caly spod bo przepustnica moja jest chyba w lepszym stanie tak czy inaczej musze rozberac swoja.
Czy moze podmienic tylko elektronike ? ( kompuer wywala mi blad 55 po zaplonie silniczek cos tam sie rusza ale nie wiem jak okreslic czy dziala prawidlowo )
I jeszcze pytanie czy z wezykow mocno bedzie cieknac skoro silnik nie odpalony i pompa wody nie dziala ? Czy musze je jakos zablokowac ? Nie zapowietrzy sie ? hmm...
Jakies cenne rady, wskazowki ?
Mam nadzieje ze komus sie przydadza zdjecia
Update:
Udalo mi sie okdrecic boczek po dniowym odrdzewianiu .
I oto zdjecia zaraz po zdjeciu klapki trzymam trybiki bo wylatuja:
Tutaj juz nie trzymam:
Wyjete trybiki:
Wnetrze:
I ogolny poglad z perspektywy i z odniesieniem do zlacza:
dostep do samego silniczka jest raczej niemozliwy jedynie tyle co widac nie wiem czy cos dalej da sie wyjac i czy w ogole jest sens:)
szpala85 - 05-08-2010, 22:50
zaraz zaraz kolego .... czy silniczek krokowy nie powinien wyglądać tak ? :
z tego co mi wiadomo to we wszystkich galach jest jeden typ silniczka krokowego
poprawcie mnie jak się mylę ... albo ktoś kolegę zrobił w balona
Krejzi - 05-08-2010, 22:51
Niestety u mnie nie ma czegos takiego na przepustnicy jest jeszcze jedzynie czujnik polozenia przepustnicy i to jest wlasnie ten silniczek krokowy tak jak u mnie na zdjeciach zreszta widac ze jest tam silniczek i jakies trybiki... niestety nie moglo byc tak latwo
poza tym wg. ksiazki serwisowej.
numer 2 idie air control motor wiec wsztsztko sie zgadza
Hugo - 05-08-2010, 23:34
Krejzi napisał/a: | Jak sie domyslam do silniczka w celu jego wyczyszczenia mozna sie dobrac od lewej strony na zdjeciu nr1. | Dokładnie tak. Krejzi napisał/a: | Chyba wymienie po prostu caly spod | Słusznie, ale najpierw odkręć to co napisałem wyżej, wymyj kółka zębate benzyną ekstrakcyjna i nasmaruj wazeliną techniczną albo jakimś rzadkim smarem. Krejzi napisał/a: | I jeszcze pytanie czy z wezykow mocno bedzie cieknac skoro silnik nie odpalony i pompa wody nie dziala ? Czy musze je jakos zablokowac ? | Po ich zdjęciu unieś je maksymalnie do góry, trochę płynu się uleje, ale nic się nie stanie. Krejzi napisał/a: | Nie zapowietrzy sie ? | Nie.
Krejzi - 05-08-2010, 23:39
Konkret. To lubie to moze nawet nie bede rozbebeszał swojej przepustnicy tylko przeczyszcze najpierw silniczek i te zebatki, jak myslisz ? tymbardziej ze prubujac odkrecic pozostale trzpieńki bez glowek uwalilem dalszy fragment i teraz juz tylko rozwiercic no i z drugiej strony skoro sam silniczek jakos chodzi moze wystarczy przesmarowac i wyczyscic w koncu nie wiele jest tutaj do zepsucia.
Z jakich powodow ECU wyala blad silniczka ? popsuta elektronika ? czy wykrywa tez to ze np. sie zacina.
Troche namolne pytania ale nie wiem ku czemu sie sklaniac czy wymianie czy przeczyszczeniu swojego.
Hugo - 06-08-2010, 00:02
Krejzi napisał/a: | To lubie to moze nawet nie bede rozbebeszał swojej przepustnicy tylko przeczyszcze najpierw silniczek i te zebatki, jak myslisz ? | Tak jest. Oczywiście przemyj też benzyną ekstrakcyjną przepustnicę na błysk. Krejzi napisał/a: | Z jakich powodow ECU wyala blad silniczka ? popsuta elektronika ? czy wykrywa tez to ze np. sie zacina | Szczerze, nie wiem.
Krejzi - 06-08-2010, 10:31
no tak racja odrazu zauwazylem ze nie jest to silniczek krokowy tylko zwykly silniczek ( w tym moim wypadku ) troche skomplikowane rozwiazanie
[ Dodano: 06-08-2010, 11:06 ]
dodalem nowe fotki wnetrza
jacek11 - 06-08-2010, 11:51
Krejzi napisał/a: | Z jakich powodow ECU wyala blad silniczka ? popsuta elektronika ? czy wykrywa tez to ze np. sie zacina. |
W moim galu też jakiś czas temu pokazywał się ten błąd,a potem zniknął.Najlepsze jest to,że wszystko działało normalnie
Krejzi - 06-08-2010, 11:52
u mnie niestety obroty wariują :/ plywaja mocno w zaleznosci od tego co mam wlaczone, na samej benzynie prawie 2 tysiace obrotow na gazie 1,5 klimatyzacja prawie gasnie i sobie tak lata czasem wyzej czasem nizej
[ Dodano: 06-08-2010, 22:30 ]
dzisiaj na probe podpialem druga przepustnice i silniczek chodzi zupelnie inaczej niz moj, duzo ciszej i moj jakby sie przycinal cos chrobotał a ten chodzi chyba jak trzeba wiec mam przyczyne musze wymienic spod tylko te ukręcone śruby musze komus zaniesc co mi rozwierci albo cos jakies sugestie ?
areksz121 - 08-08-2010, 23:20
Podłączę się, i powiem tyle, że ta elektronika jest oderwana od silniczka, a na foto są widoczne zerwane luty na dwóch blaszkach dochodzących do silniczka. Niezbędne jest wyciągnięcie okrągłej zaślepki żeby przylutować elektronikę do silniczka. Męczyłem się z tym więc wiem dokładnie
Krejzi - 08-08-2010, 23:23
hmmm wyglada jakby nie dalo sie jej zdjac :/ to zdradz jak to zrobiles ... tak mi sie wlasnie wydawalo ze wyrwane ale z drugiej strony styka sie jak uruchamialem ale nie chce ryzykowac ze podczas jazdy bedzie przerywac .
[ Dodano: 08-08-2010, 23:24 ]
kurcze gdybym wiedzial wczesniej to nawet bym nie odkrecal tego ustrojstwa zupelnie niepotrzebne to bylo . no ale coz czlowiek uczy sie na bledach.
areksz121 - 09-08-2010, 09:59
Trzeba z jednej strony spróbować wbić do środka, a potem wkładać śrubokręt w szczelinę, gdzie wchodzą owe blaszki i wyważyć. Musi pójść Nie wiem, czy ważny jest obrót silniczka, ale jest czerwona kropeczka z tyłu. Osobiście zapamiętałem pozycję i tak samo złożyłem.
W tym temacie masz ściągniętą zaślepkę na foto:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=51533
Krejzi - 09-08-2010, 10:08
kurcze no tak wiedzialem ze gdzies o tym czytalem a tu zrobilem taki sam topic ale mozna polaczyc.
nie wiem o co chodzi z tą sprezynka baypassu ".przy czyszczeniu tego miejsca należy zwrócić uwagę czy aby sprężyna tego bypassu z trzpieniem są w zupełnie domkniętej pozycji". narazie nie mam tego silnika calego oddalem zeby mi wykrecili sruby dzisiaj odzyskam. sprobujy powyjmowac zaslepki no i oczyszcze calosc i bede modlic sie zebym dobrze to poskladal spowrotem .
Czy zamiast jakiegos tam smaru rzadkiego moze byc WD40 ?
Krzyzak - 09-08-2010, 11:25
Krejzi napisał/a: | Czy zamiast jakiegos tam smaru rzadkiego moze byc WD40 ? |
nie
tylko smar do plastiku (silikonowy, najlepiej z teflonem)
areksz121 - 10-08-2010, 00:25
Co do całego układu sterowania:
W przekładni jest jeden mały trybik (taki ciemny brąz) wraz z magnesem. To on się kręci i pobudza czujniki Halla zalane w czarnej kostce. Jedynie na podstawie tych impulsów ECU wie, co się dzieje ze zmianą położenia trzpienia. U mnie były uszkodzone jedynie te czujniki, a sam silniczek działał bez zarzutu.
Najlepiej zaobserwować pracę silniczka, mając drugi sprawny w korpusie i podłączyć wtykę z wiązki na odpalonym silniku. Przy dodawaniu gazu nie tyle, ale przy puszczaniu widać jak trzpień pracuje i próbuje wyrównać bieg jałowy
|
|
|