Plastik - 23-10-2010, 22:13 Temat postu: [2.5 TD] SS i odłączanie przedniego napędu. Witam Jak w temacie. Doczytałem że w autach z napędem SuperSelect nie ma sprzęgiełęk a półosie odłączane są podciśnieniowo w przednim moście. Podejrzewam że u mnie to nie działa, jest jakiś sposób by to sprawdzić? Czy diagnozowanie i ew. naprawa tej plątaniny wężyków i elektrozaworków ma sens, czy zostawić tak jak jest i nie przejmować się? Aha, czy awaria tego układu może mieć wpływ na to że kontrolki przednich kół ciagle migają? Pozdrawiam Łukasz zbyszekm2 - 23-10-2010, 23:37 Temat postu: Re: SS i odłączanie przedniego napędu.
Sprawdź wężyki i elektrozawory te dwa do których wchodzą wężyki. Tesli nie ma w nich podciśnienia to masz zapięty przód. Dopiero jak wytworzy sie podciśnienie to przód jest odłączony. Ma to związek z migającymi przednimi kołami. po za tym mogą migać po zepsuty jest czujnik mosty. masonry - 24-10-2010, 21:33 Zbyszek czy mógłbyś dokładniej opisać jak działa ten układ i gdzie są zawory, oraz skąd jest brane to podciśnienie? Plastik - 25-10-2010, 17:45
Dołączam się do prośby. Plastik - 25-10-2010, 20:11 Dzięki. Ja także poszperałem i udało mi się znaleźć coś takiego: Link Jedno jeszcze jest dla mnie niejasne: Podciśnienie do sterowania tym całym ustrojstwem wytwarzane jest przez vacuum pompę? Pozdr. Łukasz Plastik - 25-10-2010, 20:38 16-110 to numer ref. alternatora i vacuum pompy. Link dla ciekawskich. Pozdr. Łukasz masonry - 26-10-2010, 21:38 Pozakładałem wężyki na swoje miejsca i kontrolki przednich kół zaczęły działać tak jak powinny. Teraz została jeszcze ciągle mrugająca kontrolka międzyosiowego układu różnicowego i nie wiem jak sprawić aby ona też działała prawidłowo. Plastik - 27-10-2010, 19:28
Miga cały czas? U mnie miga kilka sekund podczas rozłączania/załączania, potem nie miga. Aha, trzeba przejechać około 1,5-2 metry by blokada międzyosiowa się ustabilizowała w swoim położeniu, i włąśnie podczas zmiany stanu kontrolka miga. U Ciebie może być walnięty czujnik w reduktorze. Byłem dziś u mechanika, kompresorek jest i działa po podaniu napięcia, czyli problem może leżeć w elektryce. Co do rozłączania/załączania przednich półosi to mechanik nie ma pomyslu jak się za to wziąść  nie wie skąd brane jest podciśnienie. Ze schematów wynika że z vacuumpompy zblokowanej z alternatrorem, w jakimś dziwnym miejscu odchodzi wężyk idący do elektrozaworków sterujących półosiami. To ładnie wygląda na schemacie, w komorze silnika trochę gorzej. Poratuje ktoś jakimś zdjęciem?
Pozdr. Łukasz masonry - 27-10-2010, 23:05 Nie wiem jak u ciebie bo masz inny silnik. U mnie podciśnienie jest brane z takiego walcowatego ustrojstwa przykręconego do pompy wtryskowej, zaraz pod linką gazu. Jutro postaram się zrobić zdjęcia. Co do kontrolki to miga cały czas, nawet jak mam napęd tylko na tył a jak włączę blokadę międzyosiową to kontrolka po chwili (jak przejadę metr lub 2) zaczyna się świecić ciągle. Jak wyłączę blokadę to znowu mruga. Tak samo było z kontrolkami od przednich kuł. teraz jak podłaczyłem to podciśnienie to kontrolki przednich kół działają prawidłowo, tylko ta od blokady nie działa tak jak powinna. Jak sprawdzić czy faktycznie przód się rozłącza? Czy jak mam załączony napęd na tył uruchomiony silnik i podniesione jedno koło przednie. To czy jak kręcę tym uniecionym kołem to wał idący do skrzyni powinien się też kręcić czy stać w miejscu? Kwieczor - 28-10-2010, 08:37 U mnie jest choinka z lampkami (migają cały czas zarówno od przodu, jak i międzyosiowego) ale się tym za bardzo nie przejmuje - ważne, że napędy działają. Jak sprawdzić? - na szutrowej drodze jak się wychylisz przez okienko i dasz gazu na jedynce - wyraźnie widać jak przednie koła zrywają przyczepność. - blokada - jak jest zapięta i trzyma - auto ciężko skręca, przy zdjęciu nogi z gazu natychmiast mocno zwalnia pozdrawiam k. Plastik - 28-10-2010, 12:19
Problemem nie jest niezałączanie przedniego napędu tylko odłączanie półosi od dyfra przy rozłączonym napędzie na przód. Po co kręcić przednim dyfrem i wałem jeżdżąc po czarnym na 2H? Pozdr. Łukasz rico.1 - 28-10-2010, 18:20
to sprawdź tak: w położeniu 2H odpal silnik i pod samochód, spróbuj obrócić przednim wałem - jak bez problemu obrócisz to wszystko ok i nic nie kombinuj, ciesz się że nie masz sprzęgiełek 
półosie podczas jazdy się kręcą ale wał już nie, a w przednim moście masz przecież mechanizm różnicowy więc są tam bardzo małe opory wywołane tylko wprowadzeniem masy półosi w obrót podczas jazdy mstrucz - 28-10-2010, 20:24 No właśnie, jak to jest, czy na 2H wał od skrzyni do przedniego mostu kręci się podczas jazdy czy nie? Specem nie jestem i mogę sie mylić, ale myślałem, że przedni wał i tak sie kręci tylko że bez mocy (po prostu kręci się , bo i tak się wszystko kręci  )
No bo przód włącza niby to wolne koło w przednim moście tak naprawdę, a wiskoza rozdziela moc przód tył, i czy przy 2H aż tak odłącza że wał podczas jazdy stoi? Plastik - 29-10-2010, 08:21
Ok więc po co jest to sprzęgło w przednim moście? Zbędny bajer, czy kolejna rzecz którą można rozwalić w terenie, a ASO zarobi? 
Pozdr. Łukasz mstrucz - 29-10-2010, 11:26 No na mój gust to właśnie jest wolne koło (freewheel) co Ci ten przód włącza. (Ale ja się nie znam). Tu jest fajny opis działania SS w Pajero II http://powa.w.interii.pl/Super_Select.pdf |
||||||||||||||||||
