[XX-92]Galant E3xA i starsze - [E33A 2.0] Spalanie, temperatura silnika
kamilek - 04-01-2011, 01:20 Temat postu: [E33A 2.0] Spalanie, temperatura silnika Mam takie pytanie do posiadaczy Galantów, nie tylko E3, z instalacją LPG - ile Wasze Galanty spalają benzynki, zakładając że odpalacie na benzynie, rozgrzewacie silnik, przerzucacie na gaz i więcej na benzynie nie jeździcie, chodzi tylko o poranne rozruchy.
Mój w 2 tygodnie (codzienny dojazd do pracy, czyli 2x rozruch zimnego silnika) zjadł mi benzyny za ponad stówkę (przed świętami zalałem do pełna, a już wskazówka zbliża się do połowy), chyba trochę za dużo co?
Drugie pytanko do Was - jak szybko, w te mrozy, rozgrzewa Wam się silnik? Ja muszę zrobić z kilometr czy dwa (nie liczyłem dokładnie) żeby wskazówka w ogóle się ruszyła, kolejny 1 czy 2km żeby przerzuciło na gaz, i jeszcze z kilometr do pełnego rozgrzania silnika. Kilka razy zatrzymywałem się i zaglądałem pod maskę, wąż górny jest zimny przed pełnym rozgrzaniem silnika, więc termostat trzyma. Jak to wygląda u Was?
Gregor NEB - 04-01-2011, 19:52
ja tylko odpalam na benzynce i chodzi na niej max 5minut rano i po pracy to 10L starcza na 2 miechy. na maxa ciepłym zaczyna dmuchać po 4 kilometrach,chyba że zaspy na drodze to po kilometrze
Pyra20 - 05-01-2011, 14:29
w tych temp. 4-5km i mam pion. A jak np. zapale samochód i omiatam ze śniegu, wsiadam (może 4-5-6min ?) to dochodzi do 1 kreski.
Jak jedziesz to wolniej się nagrzewa bo pęd powietrza ochładza silnik.
i_Lolek - 06-01-2011, 02:37
mój Galant po + - 1 km. grzeje. tzn. wskazówka w pionie. ale zanim ciepło z nawiewów rozgrzeje samochód, to musi upłynąć jakieś 15 minut. może 10 jeśli jest mały mróz. chociaż nie pamiętam jak to było w tamtą zime, bo w tą oszczędzam Gala. sól i te sprawy. ale wiem że rozgrzewał sie znacznie szybciej niż Wagon. no i ta łatwość wymiany termostatu w Galu, bezcenna. chociaż nie miałem jeszcze takiej potrzeby.
oran - 07-01-2011, 00:25
U mnie szybciutko się nagrzewa jak już jadę. Rano zostawiam na benie na jakieś 5 minut i prawie dochodzi wskazówka do skali, troszkę po przełączeniu na gaz go przygazować się staram, żeby weszło na skalę (3 tys obrotów mu daje) bo inaczej mi gaśnie podczas jazdy póki się nie zagrzeje (nie zamarza parownik, tylko jakby się zalewał, a sam sobie reguluję gaz więc to wielce prawdopodobne).
Spala mi teraz 15-17 litrów gazu na 100km (latem 12-14), więc niby jak na zimę to tragedii nie ma. A benzyny maaalutko, tankuje za 20 zł i mam na miesiąc rozgrzewania auta, w sumie rezerwa chyba jest głęboka w Galu bo czasem jeszcze na tym dojeżdżam na CPN jak mi gazu braknie, ogólnie to wskazówka mi poza rezerwe nie wychodzi jeżeli chodzi o benzyne.
Inna kwestia to, to, że mam albo filtr zapchany, albo wtryski albo pompe do wymiany (pompe mam już, ale nie mam czasu ani chęci grzebania się z nią), a może wszystko na raz należało by zmienić i tylko na wysokich obrotach w miarę dobrze mi na benzynie chodzi, tak to prycha, kaszle itp podczas jazdy, na postoju radzi sobie natomiast (i o dziwo?) dobrze.
Ale zima dała Galowi w kość i czekam razem z nim do wiosny, by chłopaka przywrócić do porządku.
franek1994 - 28-04-2014, 09:30
Wersja PB95
Mi się zagrzewa po 3min jazdy przy około 3tyś obrotów, staram go się oszczędzać przy rozgrzewaniu.
Ale dość często mam grzałkę włączoną 650watt przez noc, i z rana silniczek zagrzany prawie do temp. roboczej
Mój się mieści między 10 a 15L na 100kilosów
Wszystko zależy od wagi twojego buta
Ale kto nie lubi słuchać strzelania z wydechu
swidi1990 - 05-05-2014, 13:19
Ja mam 1.8 silnik i kwiestia 1,5 do 2 km i mam pion. Z tym ze zawsze stoje na wolnych obrotach minutke. Beny wystarcza okolo 20zl na miesiac a jezdze codziennie.
|
|
|