To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Colt CJ0 - [COLT CJ0] 1.3 brak mocy i wysokie spalanie

karlik22 - 09-01-2011, 14:52
Temat postu: [COLT CJ0] 1.3 brak mocy i wysokie spalanie
Witam

to moj 1 post na tym forum więc witam wszystkich użytkowników.

wczoraj wsiadając do samochodu matki zauważyłem że jeździ jak muł.. Zapytałem matki czy nie zauważyła roznicy.. niestety ona twierdzi ze wedlug niej wszystko ok. Tłumaczy to tym ze ja na codzien jeżdżę samochodem o 120 KM mocniejszym..i ze to mi sie chyba wydaje.. Dzis autem przejechał sie kolega który jezdził takim jakis czas temu.. Auto "meczy sie" dziennie na przebiegach 6 Km w jedna strone (do pracy) i spowrotem.. czasami jakis kaufland i biedronka;P.. Kolega powiedzial to samo co ja.. Colt wogole nie przyspiesza.. tak jak wspominałem jeździ jak muł..przy 3-5 tys obrotów nie czuć mocy.. tak jak to czuc w tych samochodzikach;) gdy był sprawny jezdziłem jakis czas tym wozem i podziwiałem jak taki mały silniczek moze być tak dynamiczny.. teraz on jezdzi jak Fiat 126P.. Gdy depnie sie do "dechy" np na 2 biegu słychac tylko glosne buczenie i ledwo co ciagnie do przodu.. CO sie tez okazało na całym baku przejechał 300KM (nie wiem jaki jest tam bak.. ale 40-45 l napewno..)
w samochodzie miesiac temu zamontowany był nowy akumulator boscha, filtr powietrza i wymieniony olej z filtrem.. Dolewany tez był kilka razy specyfik o nazwie STP do czyszczenia wstryskow.. autko jezdzi jak jezdziło..

Prosze powiedzcie gdzie moge zajrzec i co moge wymienic aby autko odzyskało swoja dusze;).. Nie mam pojecia co w tych autach psuje sie najczesciej gdyz tak jak mowilem.. jezdze innym samochodem. Zauwazylem takze w nocy ze gdy stoje na swiatlach.. obroty na zimnym leciuteńko falują..odchyły 1mm od prawidlowych obrotow.. a gdy dodam gazu zegary podswietlaja się troszeczke mocniej (obroty spadaja, podswietlenie minimalnie przygasa..) Odpala na dotyk nawet przy mrozach -18 stopni

Dziekuje wam z gory za odpowiedzi !

robertdg - 09-01-2011, 15:04

Trzeba odczytać kody błędów, wine za taki zachowanie może ponosić np., przepływomierz, sonda lambda, to akurat strzelanie na opak, takze najlepiej poznac jakie bledy moga tkwic w autku, albo zrobic pomiar funkcji rzeczywistych.
karlik22 - 09-01-2011, 15:07

ROBERTDG .. dzieki za szybką odpowiedz;)

ja dysponuje tylko interfejsem do BMW, a do coltow nie wiem jaki program.. jaki interfejs itp. A nie widzi mi się jechac do aso i płacić kupe kasy po to zeby podpieli mi pod kompa..

może ktoś z forum z okolicy ma taką możliwość aby podlaczyć ten wóz za jakis czteropak;) ?

robertdg - 09-01-2011, 15:18

Przewertuj FAQ

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=17006

Jeżeli tam jest JOBD (wydaje mi się że chyba tak) to kody błędów można odczytać samemu ;-)

karlik22 - 09-01-2011, 15:27

tak jest tak JOBDII a ja posiadam OBDII.. Orientujesz sie moze czy ktoś z forum dysponuje odpowiednim sprzetem i programem zeby za 4ro pack podlaczyl mi tego biedaka pod kompa? bo on sie meczy:(
mystek - 09-01-2011, 17:07

#Karlik - zapytaj na forum regionalnym, czy ktoś nie mógłby Ci pomóc w tej kwestii.

A wydech głośniej pracuje niż kiedyś?

karlik22 - 09-01-2011, 23:55

na moje ucho wydech pracuje tak samo.. ktos mi powiedzial ze to moze byc sąda lambda przed katem .. ta z czterema kabelkami. Da sie ją jakoś pomierzyć?
KlaudiuszBdg - 10-01-2011, 00:10

Sonda lambda nie bedzie miala az takiego wplywu na osiagi chyba ze jest uwalona kompletnie ale wtedy powinien wyskoczyc chyba CE
Aby sprawdzic musisz sie wpiac podczas pracy silnika bez odpinania od gniazda i powinna latac 0,8 - 1 V z tego co pamietam, 2 przewody identycznego koloru (bodajze biale) to grzejne, druga para to sygnalowe

Sprawdz swiece kable i kat zaplonu rowniez, no i wymrugaj bledy (zewrzec piny bodajze 1 i 4 w JOBD, w faq opisana metoda i kody)

A sprzeglo sie nie slizga ?

karlik22 - 10-01-2011, 12:22

Nie, sprzegło zbiera jak nowe. jutro postaram sie sprawdzić sondę..jak sprawdzic swiece? dodam iż samochod nawet w mrozy pali na dotyk..
robertdg - 10-01-2011, 12:29

karlik22, jedź na diagnostyke komputerową, niech podepną jakiś skaner, etc., zapłacisz w granicach 50-70zł za diagnoze, choć na początku mógłbyć sam spróbowac odczytac błedy, poprzez spięcie 1 i 4 pina w JOBD, kontrolka CE jezeli sie cos zapisalo, to wymiga kod błedu.
KlaudiuszBdg - 10-01-2011, 19:28

Swiece przede wszystkim sie oglada, mozna zmierzyc przerwe miedzy elektroda a masa, a jezeli maja juz troche najechane to po prostu profilaktycznie wymienic na nowe a napewno oczyscic druciana szczotka z nagaru.

Tylko ze znowu swiece tez maja maly wplyw na osiagi, bardziej rozruch i praca silnika (czy rowno sie wkreca na obroty, czy pali na wszystkie gary)

idas - 10-01-2011, 19:47

KlaudiuszBdg napisał/a:
Tylko ze znowu swiece tez maja maly wplyw na osiagi, bardziej rozruch i praca silnika (czy rowno sie wkreca na obroty, czy pali na wszystkie gary)

Czyli twierdzisz, że jak pracuje na nie wszystkie gary lub gubi zapłony to ma to mały wpływ na osiągi? :roll: Świece to podstawa, koszt niewielki a wymiana prawie zawsze przynosi pozytywne efekty:-)

raff89 - 11-01-2011, 10:23

sonda może do końca uwalona nie jest, ale może mieć słabe czasy reakcji i podawać za ubogą albo zbyt bogatą mieszankę z tego powodu i spalanie rośnie, a ECU nie widzi wtedy błędu :( no i jest też opcja uszkodzenia głowicy i braku kompresji na jednym cylindrze nawet, miałem podobne objawy w oplu co prawda ale silnik działa wszędzie na podobnych zasadach :) , spalanie to wtedy 100% więcej jak normalnie być powinno, straszny muł ale samochód jeździ tylko że jakby chciał a nie mógł :( pomiar kompresji i diagnostyka prawdę powiedzą
KlaudiuszBdg - 11-01-2011, 15:27

idas, No tak, to zdecydowanie czuc i slychac, jak nie pracuje na wszystkie gary ;)
Mialem na mysli sytuacje kiedy swiece sa juz czesciowo zuzyte (daja slabsza, ale wystarczajaca iskre) wiec jeszcze dzialaja poprawnie - wtedy ubytek mocy jest praktycznie niezmierzalny, prawda ?

Jestem przeciw robieniu niepotrzebnych kosztow i wymiany pol samochodu "profilaktycznie" Bardzo zla praktyka warsztatow samochodowych "panie wymienimy i zobaczymy co dalej"

...Co nie oznacza ze nie nalezy wymieniac materialow ekspolatacyjnych ;)

idas - 11-01-2011, 15:57

KlaudiuszBdg napisał/a:
Mialem na mysli sytuacje kiedy swiece sa juz czesciowo zuzyte (daja slabsza, ale wystarczajaca iskre) wiec jeszcze dzialaja poprawnie - wtedy ubytek mocy jest praktycznie niezmierzalny, prawda ?

Dla mnie był zauważalny, jak kupiłem auto miało świece NGK, po wykręceniu wyglądały na "prawie nowe", jak założyłem nowe to się zdziwiłem co to auto potrafi, tak samo spalanie spadło. Więc siła iskry ma również znaczenie (tym samym szczelina przez którą przeskakuje).
KlaudiuszBdg napisał/a:
Jestem przeciw robieniu niepotrzebnych kosztow i wymiany pol samochodu "profilaktycznie"

Ja również, ale w przypadku świec nie jest to wymiana połowy samochody tylko wydanie trzydziestu kilku złotych na coś co stanowi podstawę funkcjonowania silnika benzynowego. W razie jakichkolwiek wątpliwości co do ich poprawnego funkcjonowania wymieniłbym bez namysłu;-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group