Anonymous - 07-11-2006, 22:07 Temat postu: łożysko amortyzatora - dzwoniłem do serwisu i nie wiem co Witam. dzisiaj dzwoniłem do serwisu aby sie dowiedzieć ile kosztyje łożysko amortyzatowa przód ( prawa strona) w carismie 1.8 GDI 2000r. gościu mi powiedziałże bedzie trzeba wymienić aż 3 elementy: -łożysko małe - 42.15 zł -podkładke sprężyny zawieszenia - 57,50 zł - jeszcze jedno łożysko ale nie pamiętam jakie , bynajmniej jakieś większe - 127,00 zł serwisant mi powiedział że jeżeli chodzi o roboczne to sie dogadamy i bedzie ok 100 zł , powiedziałmi też że zrobi mi rabat na robocizne , bo chociaż sie pozbędą kilku części !!! nie wiem co mam robić , wstępnie sie umówiełem na wymiane w czwartek , ale nie wiem czy chcą mnie naciągnąć na wymiane tylu aż części ? gościu też stwierdził że zobavczą czy sie wszystkie części bedą nadawały do wymiany jeśli nie , to od jakichś odstąpi , ale niechce mi sie w to wszystko wierzyć, wiem tylko tyle że kilka złoty popłyne powiedzcie mi chłopaki z doświadczenia , czy ja musze wszystkie teczęści wyminiać , czy tylko jakieś łożysko? bo jeśli tylko żożysko to kupie u nich i zamontuje w jakimś miejskim warsztacie - zawze to taniej pozdrawiam Matejko - 07-11-2006, 22:25 cale gorne mocowanie to koszt ok 150zl (kontakt japaneze telefoniczny - namiar znajdziesz gdzies na forum )- cale mam na mysli lozysko obudowe itp. mozna tez wymienic samo lozysko - ale tu juz potrzebny magik co sie na tym zna - wtedy dokupujesz samo lozysko co kosztuje ok 40zl, sam u siebie tego nie robilem bo wymienilem cale mocowania ale slyszalem ze tak mozna Anonymous - 07-11-2006, 22:31 "cale gorne mocowanie to koszt ok 150zl (kontakt japaneze telefoniczny - namiar znajdziesz gdzies na forum )- cale mam na mysli lozysko obudowe itp." próbowałem sie skontaktować z japoneze ,ale bez skutecznie tak jak piszesz , to koszt ok 150 zł ( w serwisie 220zł za wszystko) a więc prawie żadna różnica cenowa , tylko tyle że w serwisie wymienią mi cały komplet , tylko niewiem czy to wszystko jest potrzebne ? dlaczego piszeż że potrzebny jest jakiś magik , co sie na tym zna? czy mnie wystarczy jak kupie w serwisie łozysko te z góry , a ktos mi w warsztacie je wymieni? , czyli koszta by byłoy ok 100 zł? czy to by wystarczyło ? Matejko - 07-11-2006, 22:44 najpierw musisz wiedziec jakie lozysko kupic, a po drugie musisz miec kogos kto je wymieni co podobno nie jest latwe bo costam trzeba stoczyc, a jesli cale gorne mocowanie kupisz to wymiana to ok 30 minut lacznie ze zdjeciem kola Anonymous - 07-11-2006, 22:48 a więc reasumując jeśli kupie całe górne mocowanie mocowanie to wszystko bedzie OK? nie rozumiem dlaczego coś bedzie trzeba toczyć , skoro części kupie w salonie MITSU i są to oryginalne części do tego modelu? serwis powiedział mi że na wymiane tego wszystkiego bedzie trzeba ok 60 minut. Matejko - 07-11-2006, 22:57 nie rozumiesz, lozysko a gorne mocowanie to dwie rozne rzeczy, w gornym mocowaniu jest lozysko - i to mocowanie trzeba przerobic aby mozna bylo wymienic samo lozysko, a to ze cos jest mitsubishi to nic nie znaczy, Anonymous - 07-11-2006, 23:01 powiem że to wszystko jest bez sensu. domyślam sie że jest chyba najlepiej jechać do serwisu i im to poprostu zlećić zapłacić troszke więcej ale mieś pewność że wszystko bedzie Ok. szczeslaw - 08-11-2006, 00:58 Matejko, nie odświeżałem poprzedniego wątku w którym dyskutowaliśmy o łożyskach a może powinienem? 
Rozmawiałem z moim mechanikiem. Okazuje się, że górne mocowania w nowym i starym modelu różnią się. W starym modelu łożysko przychodzi z górnym mocowaniem i wymienia się całość. W nowym można wymienić samo łożysko (bez żadnego podtaczania, przerabiania itp.), które u Japaneze kosztuje coś koło 30-40zł (MGP). A mój mechanik z tego co mówił przerabiał to u siebie, i dlatego w starej Cari miał nowe mocowania. mariusz515 ma Cari z 2000r. więc u niego powinno się wymieniać samo łożysko. Z tego co mówił mój mechanik, poduszka w nowej Cari praktycznie się nie zużywa i nie ma raczej potrzeby wymieniać jej. Natomiast łożyska wycierają się dużo szybciej i trzeba je wymieniać przy każdej wymianie amorków (czasami nawet częściej). Edit: mariusz515, wygląda mi na to, że próbują cię lekko naciągnąć. Z tego co wiem od mojego mechanika w nowej Cari zazwyczaj wymienia się tylko to łożysko za 30-40zł. 100zł za robociznę? Jeżeli za 2 strony to sporo, jeżeli za jedną to zdzierstwo... Anonymous - 08-11-2006, 01:03 super ) to mnie pocieszyłeś ) a czy ktoś ma numer tele kom do Japoneza abym mógł sie z nim skontaktować ?
szczeslaw - 08-11-2006, 01:06 Komórki nie mam, ale jak poszukasz dobrze na forum to znajdziesz - chyba ktoś podawał (mi się nie chce ).
A stacjonarnego nie odbiera w godzinach pracy? Czy próbowałeś kontaktować się tylko mailowo? Anonymous - 08-11-2006, 01:10 tak. tyl;ko mailowo , ale bez żadnego rezultatu. powoływałem sie wcześniej na Ciebie , bo Ty mi go w tamtym poscie poradziłeś , ale nic mi nie odpisał Ja jesem tu jeszcze swiierzy i mam jeszcze problemy z przeszukiwaniem forum i powiem szczzerze ze bede miał problemy aby dotrze do mumeru tele do japaneza , a ty szczeslawie masz u mnie porządnego browarka )
szczeslaw - 08-11-2006, 01:16 Z kontaktem mailowym z Japaneze jest problem
Komórki nie mam ale dam ci stacjonarny: 0422154402 I na litość boską skasuj ten temat z pytaniem o numer. Edit: aha - powołuj się na forum, nie na mnie
Matejko - 08-11-2006, 11:02
mowilem ze jednak jakastam roznica musi byc, ciekawe czemu caps pokazuje czesc o tym samym numerze, a i zupelnie zapomnialem ale zawieszenie w nowym i starym modelu sie rozni z przodu, tyly sa takie same 
tematu nie musiales odswiezac tylko ja go nie znalazlem jakcos to podeslij mi na pw to scale w jeden
szczeslaw - 08-11-2006, 11:17
A żebym to ja pamiętał gdzie to było?
Też tego nie rozumiem. Ale z drugiej strony Caps jest dziwny - z tego co mi mówił Japaneze, to w przypadku Cari np. szukanie po VINie mija się z celem w wielu przypadkach.
Z przodu inne są amory, sprężyny, sworznie wahaczy i zwrotnica. Nie wiem jak sam wahacz. Natomiast z tyłu na pewno inne są łączniki zawieszenia - mają inną długość, ze względu na nieco większy rozstaw kół w nowej. Anonymous - 08-11-2006, 20:39 U Japaneze nie kupicie łożysk, ja wykupiłem w sobotę ostanie dwa  .
Swoja drogą to ciekawe, że za oryginał Mitsu zapłaciłem 35,00 zł. Dużo taniej niż w serwisie. Marek musi mieć niezłe dojścia. W przyszłym tygodniu wymieniam, ciekawe co powie mój mechanior. |
||||||||||||||
