Anonymous - 10-11-2006, 23:30 Temat postu: Co to za zbiorniczek?? Czy ktoś może mnie oświecić od czego jest ten zbiorniczek który znajduje sie po prawej stronie z tyłu przedziału silnikowego obok (lekko poniżęj) zbiorniczka od płynu hamulcowego-który zresztą bardzo przypomina zbiorniczek płynu ham. [ Dodano: 10-11-2006, 23:34 ] Zapomniałem dodać, że to model 2.0glsi z 88r 
Adaho_krak - 11-11-2006, 00:01 Prawdopodobnie zbiorniczek płynu do sprzęgła hydraulicznego czyli taki sam płyn jak hamulcowy ale na osobnym obiegu 
Anonymous - 11-11-2006, 01:34
nie ze prawdopodobne tylko na 100% to zbiorniczek od plynu sprzegla:) Anonymous - 11-11-2006, 10:31 Czyli mogę smiało go uzupełnić płynem DOT-3 lub DOT-4?? Anonymous - 11-11-2006, 10:42 najlepiej spusc i zalej calkowicie nowy plyn - nie wiesz do konca co masz w srodku a z mieszaniem roznie bywa. Anonymous - 11-11-2006, 11:13
tak wlasnie zrob spusc stary plyn i wlej nowy bo nie wiadomo co jest wlane a lepiej nie mieszac tylko wlac zupelnie nowy Anonymous - 11-11-2006, 15:22 Tak właśnie zrobie.Tym bardziej, że dopiero kupiłem tego miśka który stał prawie rok niejeżdżony a płyn który tam jest ma troche dziwną konsystencje a już napewno nie pachnie za płynem hamulcowym.thanks Anonymous - 11-11-2006, 22:55 Tylko nie zapomnij odpowietrzyc sprzegla po zalaniu nowym plynem. To samo sie ma w przypadku plyno do wspomagania, o hamulcowym juz nie mowiac. Anonymous - 12-11-2006, 12:43 Słuchajcie, a czy możliwe jest żeby przez zły płyn w zbiorniczku i dajmy na to jeszcze zapowietrzeniu sprzęgla nie było sprzęgła w aucie??Kupiłem auto bez sprzęgła, tnz.na prostej jeszcze pomalutku ruszę ale lekka górka to już jest kaplica.Na 100% diagnozuje, że to tarcza za którą niebawem mam zamiar sie zabrać.Ale teraz nasuneliście mi nową myśl i dlatego zastanawiam sie jakie są objawy zapowietrzenia sprzęgła.Jak coś wiecie to piszcie. [ Dodano: 12-11-2006, 12:46 ] Klient też wspominał, że ostatnio zaczeła mu 4 wyskakiwać ale to pewnie już odrębna sprawa... Anonymous - 12-11-2006, 12:51 Wyskakujaca 4 to wina najprawdopodobniej synchronizatora, a z tym sprzeglem to zalezy jak to wyglada, jesli masz problem z wrzuceniem samego biegu to moze byc przez powietrze (jest duzo bardziej sciesliwe i zamiast przenosic cisnienia to sie sciska), a jesli biegi wchoda, a auto nie chce za bardzo ruszac to tarcza. Anonymous - 12-11-2006, 12:57 Biegi wchodzą dobrze, sprzęgło śmierdzi jak za długo go męcze, a więc napewno tarcza.dzięki za podpowiedz Simones. Marcino - 12-11-2006, 17:26 A moze w śerdku pod kolumną kierwonicza jest za bradzo wkręcony ten popychacz od sprzegła. Zreszta sprzegło powinno miec luz, chyba jekiś około 13mm jałowego skoku. Czy jak już ruszysz to w czasie jazdy ci nie ślizga? A tak apropos , odpowietrzenie sprzegła to tak jak z hamulcem..... czu jest inna metoda, np na zapalonym silniku? POzdrawiam Anonymous - 12-11-2006, 19:15 Ślizga sie cały czas, podczas ruszania i podczas jazdy. Anonymous - 03-01-2007, 02:16 Mała dygresja: Podgięcie belki podsilnikowej, na środku, (drogowcy zostawili "schodek" po usunięciu nawierzchni:/ dużo za duzy..) może nie pozawlać prawidłowo pracować dźwigience sprzęgła. Ja w swoim zjarałem nawet nity łączące warstwy tarczy!! Sprzęgło osiągneło dno na 50km przed domem, o 3 w nocy...;) Maretzky85 - 04-01-2007, 02:02
Ktoś mnie oświeci jak się odpowietrza układ wspomagania ?? Najlepiej w Galancie z 1988 roku 
|
||||||||||||
