[97-04]Galant EAxA/W - lampka w suficie po stronie pasażera
temen - 13-08-2011, 21:49 Temat postu: lampka w suficie po stronie pasażera Więc tak.
Rano okazało się, że akumulator odmówił posłuszeństwa.
(prawdopodobnie nie domknąłem drzwi i paliło się światło.. )
Próbowałem odpalić po kablach - efekt: migająca konsola, kierunkowskazy - musiałem "otwierać" z kluczyka (jakby jakiś stan głupawki/resetu się włączał po odzyskaniu trochę prądu).. Nie dało się. Kupiłem nowy - wymieniłem - chodzi super.
Ale - lampka po stronie pasażera, w pozycji środkowej - pali się, mimo, że wszystek drzwi są zamknięte. No i po stronie kierowcy lampka prawidłowo gaśnie sama.
Obecnie przełączyłem ją na off, ale nie lubie takich "rozwiązań".
Ma ktoś pomysł dlaczego się, hm, pali?
tomrom - 13-08-2011, 22:57
Może krańcówka padła.
Zdemontuj krańcówkę od strony pasażera i zamontuj na chwilę w jej miejsce którąś z pozostałych... jak lampka zacznie gasnąć to będziesz miał winowajcę.
Masz wersję z szyberdachem, czy bez?
temen - 13-08-2011, 23:01
tomrom napisał/a: | Może krańcówka padła.
Zdemontuj krańcówkę od strony pasażera i zamontuj na chwilę w jej miejsce którąś z pozostałych... jak lampka zacznie gasnąć to będziesz miał winowajcę.
Masz wersję z szyberdachem, czy bez? |
krańcówkę...?
bez szyberdachu.
malina_drizzt - 13-08-2011, 23:18
Czujnik otwarcia drzwi.
Taki czarny pypek przykręcony jednym wkrętem do słupka.
tomrom - 13-08-2011, 23:19
Ten pstryczek w budzie samochodu... jak zamykasz drzwi to naciska się guzik i przerywa obwód.
temen - 13-08-2011, 23:22
Okk, jutro zerknę na to, dzięki:)
Owczar - 13-08-2011, 23:57
Panowie, co Wy tutaj piszecie. Przeciez krancowka z prawe i z lewj zapala obie lampki z przodu. Winowajcą może być sama lampka. Jeśli lewa jej część gaśnie, to prawa też powinna. Gdyby krańcówka miała zwarcie to paliła by się także kontrolka otwarcia drzwi na zegarach.
temen - 14-08-2011, 13:35
Ale to co może być złego w lampce? przy żarówce pasażera jakiś elektroniczny pstryczek zwarcie wskutek którego cały czas pali?
|
|
|