[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] Brak świateł drogowych
Largo - 25-11-2011, 15:25 Temat postu: [EA2A/W 2.0] Brak świateł drogowych Witam, nie wiem co się stało chciałbym więc zaciągnąć opinii ekspertów, otóż dzisiaj rano wyjeżdżałem do pracy, wrzucaj kierunkowskaz przypadkowo pociągnąłem dźwignie do siebie(mrugnąłem długimi) po chwili chciałem włączyć drogowe, nie było już ich:(
Wie może ktoś co może się dziać? z góry dzięki za odp
fj_mike - 25-11-2011, 17:13
Largo, bezpieczniki sprawdziłeś?
Largo - 25-11-2011, 17:21
tak bezpieczniki są w porządku, o ile są razem z światłami mijania bo w internecie i instrukcji nie było samych bezpieczników od drogowych, chyba że jestem w błędzie
Pieraś - 26-11-2011, 15:56
Sprawdź żarówki oraz, czy styki nie są pozapiekane - np. nieużywane, zalane itp.
fj_mike - 28-11-2011, 13:43
Largo, jeżeli wystąpiło to po:
Largo napisał/a: | przypadkowo pociągnąłem dźwignie do siebie |
Możliwe, że manetka odmówiła posłuszeństwa.
Sprawdź multimetrem czy prąd dochodzi do kostek.
Largo napisał/a: | o ile są razem z światłami mijania bo w internecie i instrukcji nie było samych bezpieczników od drogowych |
Zgadza się, nie pamiętałem
Largo - 02-12-2011, 17:39
dzięki za wszystkie odpowiedzi, faktycznie tak jak napisaliście problem tkwił w manetce, dzisiaj ją rozebrałem, nie wiem jak u was ale u mnie było stosunkowo dużo białej "maści", nie znam się ale chyba smar silikonowy, który w miejscu pracy stuków mechanizmu świateł drogowych zrobił sie czarny, swoją drogą mechanizm działania świateł jest bardzo prosty, a wiec wyczyściłem nadmiar tego białego ustrojstwa, wymieniłem żarówki i wszystko jest ok
marcinzam - 31-01-2012, 23:16
czy bezpieczniki 6 i 7 ze skrzynki w komorze silnika odpowiadają za światła drogowe/krótkie ,bo właśnie mam taki problem że krótkie nagle przestały działać a długie działają.
deejay - 31-01-2012, 23:21
Zewrzyj przekażnik od świateł , jesli sie zapalą uszkodzona jest manetka przy kierownicy( wypalone styki)
komarsnk - 12-07-2017, 13:35
Ja mam inny problem. Od jakiegoś czasu trochę wariuje mi elektryka w komorze silnika od strony pasażera. Najpierw przestały mi działac spryski lamp (pompka sprawna), potem miga mi czasami aku z poziomem oleju - prawdopodobnie gdzieś gubi masę, muszę sprawdzić wszystkie. Teraz przestało mi działać prawe światło drogowe. Żarówka cała, bezpieczniki całe. Prąd w skrzynce jest. Na kostce przy żarówce pojawiają się dwie masy jak włączę światła drogowe. Jak wyłączę to nie ma ani masy ani plusa, czyli tak jak w tym działającym. Skąd się mogą brać dwie masy? Szukać na wiązce gdzieś czy raczej przekaźnik? Jak ten ostatni to gdzie go szukać? Nie chciałbym rozbierać połowy auta żeby iść za kablami, może akurat ktoś przerabiał temat...
|
|
|