Goliasz - 25-01-2012, 17:39 Temat postu: [2.8 TD] Siłownik woskowy nie działa. Witam, w końcu dowiedziałem się, jak owo urzadzenie sie nazywa. W związku z tym, że paskudztwo mi nie działa, parę pytań: 1. na czym polega sterowanie siłownika? Patrząc z wierzchu dochodzi do niego przewód podciśnienia, który idzie do plastikowego "dwójnika", do którego dochodzi jeszcze jeden przewód, który idzie w piz..u - tzn nie wiem gdzie idzie. Oprócz przewodów jest jeszcze wtyczka. Na logikę wygląda to tak, jakby na zimnym silniku ciśnienie zasysało siłownik, który ciągnie linke od gazu zwiększając obroty, po rozgrzaniu silnika wypychając go (na jakiej zasadzie?): 2. dokąd prowadzi ów przewód, który idzie w piz...u? 3. do czego służy wtyczka w "dwójniku"? 4. czy siłownik tylko zwiększa obroty, czy jeszcze jakoś ingeruje w wyprzedzenie zapłonu? 5. dlaczego ku...a to nie działa  ?
Dodam jeszcze, że gdy pociągne ręką siłownik to odbija, wygląda na nie zapieczony, czy też zabrudzony. Faraonix - 25-01-2012, 18:39 Z tego co wiem to do silownika woskowego idzie tylko woda. Pod wplywem temperatury wosk sie rozgrzewa i wyciska tloczek ktory zmiena kat wyprzecenia. Ruch jest bardzo powolny i ciezko zauwazyc. Widac roznice na zimnym i goracym. Ta gruszka obok silownika jest od klimatyzacji. Przy wlaczeniu klimy podcisnienie podciaga taki precik z tej gruszki i zwieksza obroty. Wtyczki o ktorej mowisz nie kojaze. Sa 3: 1. kickdown - dla skrzyni automatycznej - jeden przewod. 2. kilku-pinowa wtyczka z zasilaniem elektrozaworow i do obrotomierza 3. bodajze 3 pinowa do potencjometru (wskazuje wcisniecie gazu) Goliasz - 25-01-2012, 18:49
Wtyczka z przewodami jest na intercoolerze. Samochód to manual. Przewody z wodą idą bezpośrednio do siłownika? Masz jakieś sugestie dlaczego siłownik nie działa? jabol66 - 25-01-2012, 21:54
A to napewno to co opisujesz bo to mi wygląda na ten przewód w pizdu że to odpowietrzenie mostu a te dwa to podciśnienia od blokad mostu, przynajmniej z opisu tak to wygląda Goliasz - 25-01-2012, 22:18
Chyba coś pokręciłem, opisałem gruszkę, o której pisał Faraonix (przynajmniej tak mi się wydaje) - to od niej odchodzi przewód podciśnienia do "dwójnika" (wygląda to jak elektrozawór), który znajduje się po lewej stronie (od kierowcy) intercoolera. Do tegoż "dwójnika" dochodzi jeszcze wtyczka oraz jeszcze jeden przewód podciśnienia - ten idący w piz...u (nie wiem dokładnie gdzie, gdzieś za intercooler, ale dokładnie nie widzę, bo musiałbym odkręcić intercooler). Jezeli to jest to, o czym pisał Faraonix, to może to być siłownik podwyższania obrotów przy włączonej klimatyzacji. Opisłem to: http://img607.imageshack.us/img607/7876/grucha.jpg Ale w takim razie gdzie znajduje się przedmiotowy siłownik woskowy i jak on wygląda? I jeszcze metodą dedukcji - jeżeli nie działa, tzn., że zachowuje się cały czas tak, jakby silnik był rozgrzany, czyli może coś "zablokowało wosk"? diWhizZ - 25-01-2012, 23:08
To nie ta gruszka, od kąta wyprzedzenia pompy jest poniżej tej którą zaznaczyłeś. Goliasz - 25-01-2012, 23:09 Znalazłem, jak "to" wygląda i gdzie się znajduje. http://img809.imageshack....wnikwoskowy.jpg http://img710.imageshack....nikwoskowy2.jpg Pozostaje kwestia dlaczego nie działa. Wyglada na to, że siłownik zwiększa tylko obroty, ale czy "wyprzedza" zapłon? rico.1 - 25-01-2012, 23:15
Woskowy zapłonu masz poniżej, na tej fotce widać jego górną dźwignię (po prawej stronie).
Ja z tej fotki już Ci mogę podpowiedzieć że raczej działa (no chyba, że nie odbija na gorącym silniku). Poza tym możesz doregulowac sobie obroty na rozruch zimnego, ale moim zdaniem najpierw wypadałoby sprawdzić czy nie ma powietrza w układzie i ustawienie zapłonu na pompie. ... tam gdzie masz nakrętkę 13mm jest oś pompy odpowiedzialna za wyprzedzenie zapłonu Goliasz - 02-02-2012, 07:43 Siłownik woskowy jednak działa  .
Zrobiłem kreskę na ciepłym silniku na cięgnie i obserwowałem, czy się przesunie - przesunęła sie. Problem polegał na tym, że linka od gazu była juz na tyle naciągnięta, że siłownik jej nie naciagał ze wzgledu na za dużą przerwę pomiędzy ramieniem naciagajacym, a cięgnem. Problem rozwiązany - wszystko ok. |
||||||||||||||||||||
