[92-96]Lancer CB0 - Lancer 1.6 16v 1994 sedan Nie odpala
Dragonfair - 05-02-2012, 21:29 Temat postu: Lancer 1.6 16v 1994 sedan Nie odpala mam Problem z odpaleniem silnika
Zaczelo się od tego ze podczas jazdy silnik dziwnie zareagował za dodanie gazu tak jak by sie dusił obroty spadły w pierwszej chwili pomyślałem ze brakuje paliwa ale raczej nie (dzień wcześniej tankowałem 9l a przejechałem 90km)podjechałem na CPN dolałem do baku jakby na chwile przeszło potem auto stało jakieś 30 min zapalił za 3 razem i znowu miał objawy dławienia przy dodawaniu gazu udało mi się dojechać do domku auto po 3 h stania nie odpala wcale rozrusznik kreci ecu gaśnie tak jak powinno a skubany nie odpala ma ktoś jakiegoś pomysłu o co mu kama? 3 tyg temu wymieniłem mu kable
wyderka - 05-02-2012, 21:42
a sprawdzałeś czy jest iskra ????
Dragonfair - 05-02-2012, 22:15
a jak to zrobić
mkm - 06-02-2012, 06:27
Wziąc świece (żeby nie męczyc sie z wykręcaniem może być inna), odłączyć kabel wysokiego napięcia, podpiąć pod niego świecę "luzem", położyć na pokrywie zaworów (żeby nie pokopało jakby jednak iskra była) i spróbowac zakręcic rozrusznikiem.
Potrzebna będzie druga osoba do odpalania, bo Ty w tym czasie stoisz i patrzysz na świece czy iskrzy czy nie iskrzy.
Jak iskrzy to możesz (ale nie musisz) powtórzyc czynność z każdym kablem.
Jak iskry nie będzie musisz sprawdzić czy nie będzie jej też na następnym i czy świeca z której korzystasz nie jest uszkodzona
A kable sprawdzałeś? nie wiem co kupiłeś, ale sprawdź może nie maja kontaktu przy kopułce lub nie sięgają świec.
glina - 06-02-2012, 11:10
tez tak mialem na mrozie
najpierw super przez 1-2km
potem sie dlawil przez kolejne 10km i ciagle gasl przy hamowaniu
po postoju wcieplym garazu jak reka odjal
paliwa brakuje bo filtr nie ma jak sie ogrzac i w tym mrozie paliwo zbyt wolno tam sie saczy
ogrzej auto w garazu powyzej 0'C przez kilka godzin
idas - 06-02-2012, 11:30
glina, ale Ty masz diesla...
Dragonfair - 06-02-2012, 17:00
Świece ok
Kable ok
wtryski no w sumie to dziwnie się zachowują sikając paliwo na odległość 1,5 m (chyba powinna być mgiełka)
błędów w silniku nie ma
zawory w porządku
a odpalił dopiero po zagrzaniu świec
prawdopodobna usterka za małe ciśnienie paliwa
mechanik walczy
ciekawe co wymyśli
glina - 07-02-2012, 08:34
idas napisał/a: | glina, ale Ty masz diesla... |
no w sumie to wyskoczylem bez sensu z tym tekstem
ann87 - 10-02-2012, 12:37
A ja obstawiam przymarzającą wodę w paliwie Strzelam po pierwszym poście że tankujesz małe ilości -> mało paliwa = dużo powietrza w baku -> powietrze się skrapla = woda w paliwie -> jak dodać do tego mróz to woda przymarza i dzieją się cuda.
Dragonfair - 11-02-2012, 09:57
Przewaznie tankuje za około 160 zl raz w tygodniu ale czasami zdaza sie tankowanie za 50zl
po wymianie świec autko zapaliło i pojezdziło cale 4 dni a teraz znowu lipa
nie mam juz pojecia o co chodzi
Hornet - 11-02-2012, 10:43
Jak masz stare świece, to zobacz jak one wyglądają. Gdzieś na necie widziałem zestawienie (nie mogę teraz znaleźć), gdzie po wyglądzie świec można próbować stwierdzić co dolega silnikowi.
Dragonfair - 11-02-2012, 10:52
Niestety świece już śmieciarze zabrali następny krok wymiana kopułki i palca rozdzielacza przede mną
Otakie zestwienie Ci chodzi
Zestwienie Swiec Zapłonowych
edit:
Została wymieniona pompa paliwa (jak sie pózniej okazoło niepotrzebnie )
Dopiero po wymianie kopółki oraz palca rozdzielacza autko pali normalnie
|
|
|