Anonymous - 10-12-2006, 11:11 Temat postu: BLOKADA NA PEDAŁA Jako że pracuje tam gdzie pracuje i auto stoi tam gdzie stoi i ostatnio zauważyłem że ktoś majstrował przy zamku: POTRZEBUJE ZROBIĆ NA ZAMÓWIENIE BLOKADĘ NA PEDAŁY. Ktos zna kogoś kto ma smykałkę do tego? Musi to być twarda stal, zamykana na porządną kłudkę. Mam jednoi zabezpieczenie ale boje się że nie wystarczy. Bardzo proszę o kontakt. Adaho_krak - 10-12-2006, 14:08
tzn obawiasz się tych normalnych inaczej ??? A tak poważnie to lepiej jakiś alarm założyć (ale to koszty), jeśli nie chcesz wchodzić w koszty to jakiś ukryty wyłącznik zapłonu to grosze a każdy domorosły elektryk Ci to zrobi 
Anonymous - 10-12-2006, 15:35 Ukryty przełącznik mam i jeszcze jeden patent o którym nie chce pisać. Z tym że im więcej zabezpieczeń tym lepiej a brakuje mi mechanicznego zabezpieczenia. Albo pedała albo biegi... Zawsze to zajmie więcej czasu piłowanie czegos takiego... Nie znacie jakiegoś ślusarza? Są na allegro ale to są dobrze znane dla złodziei. Blokada kierownicy też odpada bo widziałem już kilka kierownic wygiętych za pomocą takiej blokady 
Anonymous - 10-12-2006, 16:06 blokady kierownicy nie trzeba wyginac - wystarczy odkrecic kierownice - tak robia zlodzieje znajacy sie na swoim fachu 
Marcino - 10-12-2006, 20:49 MOj kolega soebie zrobił, tzn fachowiec mu zrobił, do kadeta na gówniarzy, ale.... śroba która odkrecał specjalnym kluczem sie ukręciła-za miekką i musiał całą blokadę pod blokiem rozpiłowac... smaili sie przy tym ze hej, na koniec walnał złomem do smietika i po blokadzie. To tyle z mojego dośsiwadczenia. A technicznie to była składana z dwóch częsci rura na szerokość hamulca i sprzegła z podcięciami na nóżki i z tyłu zamykana na śrubkę , moze to być kłodka lub zamek. Srednica musi być taka ze by sie "pedały" zmieściły POzdrawiam Krzyzak - 10-12-2006, 21:31
a przy tej na skrzynke biegow, to odpinaja ciegna od skrzyni, zapinaja 2-ke na stale i odjezdzaja w sina dal z blokada na pedaly tez sobie poradza Anonymous - 11-12-2006, 10:01 Wszystko jest do obejścia, ale im więcej przeszkód w aucie tym większa szansa że zlodziej się zniechęci i zostawi auto. A swoją drogą jakieś 3 lata temu u mnie w mieście była akcja w podobnym temacie - spalił się garaż razem z samochodem marki Polonez. Sfrustrowany złodziej nie mogąc poradzić sobie z blokadami skrzyni biegów i kierownicy oraz odcięciem zapłonu podłożyć ogień 
Anonymous - 11-12-2006, 10:32 Chyba jednak pomysł z ukrytym włącznikiem będzie najlepszy. Ja miałem kiedyś takie coś w Passacie. I mogę powiedzieć żeby nie to, to zmienił by właściciela wcześniej niż został sprzedany albo też byłby dawcą organów. Był to założony przez jakiegoś fachowca najprostrzy układzik na sensorki. Żeby odpalić musiałem dotknąć po przekręceniu kluczyka w pewne miejsca co nie było problemem i nikt jeżdżący ze mną nawet się nie zorientował gdzie, wiedząć że mam takie coś, gdy gasła migająca dioda wówczas mogłem bez problemu odplać. Wracając do "gościa" będącego pod moją nieobecność w moim aucie, to widać że sobie odpuścił jak po przekręceniu stacyjki Passacik nie odpalił I może go w dodatku ktoś wypłoszył bo nic nie zginęło i nie zostało uszkodzone oprócz jeszcze z miesiac ciężko działającej stacyjki ale nie zerwał jej.
karolgt - 11-12-2006, 13:28 wg mnie takie dorabianie nie warto, stracisz duzo czasu na zrobienie, tzn powiedzenei komus jak ma zrobic, poprawki, dopasowywania itd itd, a jak strzeli jakas glupia srobka, to w koncu to wywalisz bo sie nie oplaca/nie ma jak naprawic. Dlubania duzo i pewnie nikt za pare groszy Ci tego nie zrobi, a za wiecej kasy to wolalbym juz zainwestowac w autoalarm (~150 zl) i jakas dobra blokade na kierownice+pedala (takie tez widzialem gdzies w sklepach). Mysle ze jak wydasz te 100 pare zł na blokade to nie bedzie ona najgorszej jakosci. Ale i tak najlepsze chyba jest ukryte odciecie zaplonu, mozna je nawet w jakims przelaczniku schowac 
Anonymous - 12-12-2006, 16:05 Ok blokady nie będzie ale coś z teściem wydumamy w tym kierunku
Marcin-Krak - 12-12-2006, 20:42 T ablokada to nie za dobry pomysł. Jak dla mnie to alarm wstrząsowy czy jak się to tam fachowo określa 
Jak Ci ktoś dotykać Miśka zaczyna to ten się buntuje. Chyba największa sznasa że ktoś prędzej czy póxniej na niego zwróci uwagę;) wojmi1 - 16-12-2006, 00:45 do domu zabierz kable w/n np cewka kopulka albo cala kopulke ---mialem kumpla zlodzieja to brak kopulki to byla dla niego tragedia wozil na robote wiazki elektryczne --- mechaniczne zabezpieczenia to utrudnienie tylko dla ciebie Tak nawiasem mowiac to mam pomysla znajdz sobie pin przy eku ten od czujnika walu wyprowadz go na konsole np zamiast grzania szyby i zaden nie odpali jeszcze lepiej zeby byl podswietlony jak wlaczony abys widzial ze jest na on lub off wadpie by ktos obcy to wyniuchal BUBU - 16-12-2006, 01:11 Najlepszym patentem tak jak napisał Doniu jest jednak jakiś ukryty "hebel"(wyłącznik)czy to zapłonu czy pompy paliwa etc..,konfiguracja dowolna , możesz miec go pod siedzeniem , pod deską rozdzielczą itp.Sam diabeł się nie skapuje
Prędzej złodzieja szlag trafi niż to rozgryzie
Mniejsze koszta a efektywność zabezpieczenia zdecydowanie większa
Pozdrowienia [ Dodano: 16-12-2006, 01:13 ] Zapomniałem dodać że jest to jedno z najlepszych i najtańszych zabezpieczeń przeciw złodziejom 
wojmi1 - 16-12-2006, 01:15 Ale jak cie maja oskubac leszcze to cie oskubaja pragne uscislic BUBU - 16-12-2006, 01:36
Wojmi to prawda  ale autka nie skubną
Niestety wandali i innych sq..... nie brakuje 
Pozdrowienia [ Dodano: 16-12-2006, 01:37 ] Niestety tego nie da się uniknąć ani przewidzieć 
|
||||||||||||
