Carisma - Ogólne - Co z tą tylnią półką
Anonymous - 14-12-2006, 15:54 Temat postu: Co z tą tylnią półką Witam mam problem. Posiadam Carismę 1.6 16v 1996 r. Od początku mam problem ze stukaniem tylnej półki próbowałem róznych metod łacznie z przyklejaniem uszczelek amortyzujących ale nic nie pomaga moze ktos ma inne pomysły zeby zlikwidowac te stukania.Słyszalem ze we wszystkich hatchbackach jest ten sam problem moze ktos go rozwiązał.PS w tylnej klapie od srodka jest jakis plastikowy haczyk mysle ze do trzymania polki ale u mnie brakuje do niego jakies 3 cm.Pozdrawiam
Potek - 14-12-2006, 17:17
Nie chce mi sie schodzić do samochodu ale albo mi się wydaje albo w tylniej klapie są takie gumowe dociski które po zamknięciu klapu dociskają półke... jesli ich nie masz albo masz od nich do półki 3 cm to nie jest to normalne dobrze znasz przeszłość swojego auta? nie było bite
druga sprawa że mam Cari po liftingu więc i rozwiązanie u mnie może być inne
Matejko - 14-12-2006, 19:14
Potek napisał/a: | druga sprawa że mam Cari po liftingu więc i rozwiązanie u mnie może być inne |
to kolego Potek jest 'pierwsze primo'
a po drugie primo tzw secundo - skoro kolega ma cari z 96roku wiec ma polke bez wzmocnienia w jej tylnej czesci - czyli teraz jest ona w ksztalcie U, proponuje albo na mokro wyprostowac i czyms wzmocnic albo kupic taka juz ze wzmocnieniem, a czy masz pewnosc ze to polka stuka ?? - po pierwsze to owin uchwyty polki tasma izolacyjna - jesli nadal bedzie stukac to reczej nie polka a tylne plastiki - zreszta juz teraz obstawiam owe plasticzki
Potek - 15-12-2006, 01:02
Biję sie w piersi, wprowadziłem miczbela w błąd
Dopiero po przeczytaniu Twojego postu Matejko przypomniałem sobie że kiedyś już czytałem na forum (tutaj albo na MKP) informacje o tej wyginającej się i klekoczącej półce w Cari przed liftingiem...
Anonymous - 18-12-2006, 11:12
Dzieki chlopaki za pomoc najlwpiej bedzie jak chyba wyzuce te pulke razem z plastikami Pozdrawiam
Anonymous - 18-12-2006, 22:29
Spróbuj jeszcze wyjąć półkę i przejechać się bez niej, u mnie okazało się że hałasuje tylna klapa. Wyregulowałem zamek, wygłuszyłem gąbką tylną klapę i po kłopocie.
saphire - 19-12-2006, 12:57
Trzeszczą też plastiki po lewej i prawej w bagażniku - te które tworzą zabudowę tylnych głośników oraz te co mają wycięcia pod sworznie tylnej półki. Półka leżąc opiera się na tych moczkach i naciska też sworzniami na te gniazda mocujące no i to wszystko razem do kupy trzeszczy. W ostatni weekend zabrałem się za plastiki na tylnej klapie, porozbierałem, popodklejałem wszelkie wiązki kabli klejem na gorąco, w szczególności takie plastikowe zaczepy do tych wiązek - luźne toto i telepie się jak cholera. Pomiędzy plastiki a blache powpychałem cienka piankową rurę otulinową taką od izolowania rurek ogrzewania CO. I plastiki z tylnej klapy juz nie trzeszczą - zostaja mi jeszcze boczki z głośnikami ale to będę robił przy okazji montażu nowych głośników.
Brikston - 19-12-2006, 13:56
A czy Wam te polki trzeszcza zawsze podczas jazdy na nierownosciach?? Bo mi tylko podczas przejezdzania przez prog na ukos. Poza tym nic nie slysze i nie mam zamiaru nc z tym robic... jedynie cos z zaczepami zslepek glosnikow bo jak bas wiekszy jest to drzy.
saphire - 20-12-2006, 14:28
Trzaskają na poprzecznych nierównościach typu pralka a szczególnie gdy są one niesymentrycznie na lewe i prawe koło tak że wibracje nie sa równomiernie to wtedy te plastiki najgłośniej trzaskają albo gdy zapodajesz głośno muzą i zdrowy bas leci
|
|
|