ig_or - 03-05-2012, 15:10 Temat postu: [EA5A/W 2.5] Błąd P0125 i P0300 Witam, W sobotę byłem u chłopaków z Czapli kupić Galanta, który mi się podobał. Na miejscu wszystko było ok. Z kolegą sprawdziliśmy co mogliśmy. Silnik pracował równo miarowo, jazda próbna też ok - zawieszenie i ogólna praca ok. Problemy zaczęły się już podczas powrotu do domu. Dość szybko zapalił się CE (ręce mi się od razu spociły na kierownicy). Wróciliśmy do sprzedających i podpięliśmy komputer - okazało się że to błąd P0125. Internet, telefon do znajomego forumowicza i podjąłem decyzję że wracam z tym do domu - prawdopodobnie wada czujnika temeratury silnika, lub coś z sondą lambda. Po przyjeździe błędy wykasowałem i auto stoi cały czas na podwórku (rejestracja dopiero w trakcie). Jako że się dzisiaj nudziłem pomyślałem że sprawdzę odczyty Evoscanem na wolnych obrotach. Podpiąłem kabelek i po ok 5 minutach zapalił się CE ponownie - myślałem że to ten sam błąd co wcześniej. Okazało się że tym razem to P0300 - ki czort znowu? Bardzo proszę Was o pomoc, lub nakierowanie mnie co powinienem robić z tym autem. Czy te błędy mogą sugerować jakieś "grube" problemy? Ja w każdym razie mam złe przeczucia... robertdg - 03-05-2012, 15:21 P0125 to błąd związany z komunikacją systemową, P0300 związany jest z możliwością uszkodzenia aparatu zapłonowego a konkretniej tranzystora mocy, jeżeli silnik był myty to te błędy mogą mieć ze soba związek w postaci wilgoci na złaczacxh elektrycznych, tutaj kiedyś przez CZAPLE był poruszany podobny wątek http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=55117 ig_or - 03-05-2012, 15:29 Silnik nie był myty. Czyli raczej po rejestracji auta pierwsze kilometry trzeba zrobić do warsztatu. Czy te błędy nie będą "przeszkadzać" podczas jazdy? Czy jazda z nimi te kilka kilometrów nie spowoduje jakichś kolejnych niemiłych niespodzianek? robertdg - 03-05-2012, 15:44 Trudno powiedziec może się stać wszystko a może się nic nie dziać Krzyzak - 03-05-2012, 22:56 P300 to wypadające zapłony - może czas na świece/kable ew. palec i kopułka palec lubi się kruszyć w tym silniku ig_or - 06-05-2012, 20:40 Na razie błąd się nie pojawia, ale na razie póki auto nie ma jeszcze blach odpalam i sprawdzam działanie tylko na jałowym. Jak zacznę jeździć to pewnie znowu będzie choinka na desce. Cały podejrzewam że coś jest nie tak z sondami (chłopaki od których brałem mówili że coś tam zmieniali). Chciałbym sprawdzić te sondy Evoscanem. Jako że w oryginalnych ustawieniach są zdefiniowane tylko 2 sondy to na podstawie opisu requestów MUT ze strony http://evoecu.logic.net/wiki/MUT_Requests zdefiniowałem kolejne 2 sondy. Wyniki są przynajmniej dziwne - w zasadzie tylko jedna sonda działa w pełnym zakresie. Czy ktoś sprawdzał EvoScanem wszystkie 4 sondy? Jaka powinna być charakterystyka każdej z nich? Owczar - 06-05-2012, 21:43 ig_or, było już o tym na forum. Polecam diagnostykę za pomocą programu obsługującego OBDII. Prawidłowe przebiegi sond przed i za katem: https://picasaweb.google.com/103656238004109344683/SondyWykresy#5658913105780130258 Nawet gdy odepniesz wszystkie sondy to nie ma tego błędu. Są tylko błędy sond, więc bym ich nie podejrzewał. ig_or - 06-05-2012, 22:31 Dzięki za te charakterystyki. Jeżeli chodzi o ten błąd P0125 który mi się zapalał to w Workshop manualu wyczytałem w rozdziale 13A-20 że ten błąd jest opisany jako "Feedback system", a jako możliwa przyczyna wystąpienia na pierwszym miejscu wskazane jest "Malfunction of oxygen sensor (front)" - stąd wiązałem ten błąd właśnie z sondą. Czy to faktycznie błędny trop? Owczar - 06-05-2012, 22:47 No właśnie dziwne, że wywalił błąd całego układu, a nie wskazał konkretnej sondy, co z powodzeniem robi. Ja bym się przejechał i zobaczył co się będzie działo. Może błąd się nie pojawi, a problemem było zamoczenie elektroniki. Jeśli pojawi się ten sam błąd, to zrób reset, odepnij obie sondy przed katem i kolejna rundka. Jeśli pojawi się znowu to sondy możesz wykluczyć. Polecam zakup elma i nagranie wykresów sond, będzie widać czy pracują prawidłowo. ig_or - 16-05-2012, 23:50 Heh. Dzisiaj wracałem od mechanika po ogarnięciu wycieków i wymianie oleju. No i jak wracałem to jak się silnik rozgrzał zapalił się tym razem P0173 Fuel Trim Malfunction (Bank 2). Czy te wszystkie błędy nie są jakoś ze sobą powiązane? Czyżby jednak sondy? Tylko które i jak to sprawdzić? Owczar - 17-05-2012, 00:00 W ciemno nie ma co strzelać, bo jak pada sonda to ecu ją diagnozuje jako problem sondy. Masz kabelek obdII? ig_or - 17-05-2012, 00:03 Mam. KKL'a i evoscana. Jutro zrobię odczyty podczas jazdy i wrzucę do oceny. Owczar - 17-05-2012, 00:05 Lepsze byłyby logi obdII. Evoscan nie widzi drugiej sondy w ogóle. ig_or - 17-05-2012, 00:44 No chyba EvoScan widzi wszystkie sondy tylko trzeba mu pokazać gdzie ma czytać. aren195612 skierował mnie na stronę http://evoecu.logic.net/wiki/MUT_Requests. Zdefiniowałem kolejne 2 requesty 3D i 3E i teraz chyba łapie wszystko. Jutro zrobie odczyty i wrzucę gdzieś screeny z przebiegami sond i rozszerzony config do EvoScana na 4 sondy. Owczar - 17-05-2012, 00:50 Ok. To wrzuć jutro jakiś log. |
||||||
