siwy1215 - 15-05-2012, 22:56 Temat postu: Galant 2.4 sohc 1997r usa Witam. Mam problem z galantem 2.4l wersja usa. 1997r. Jest to model 92-96. Silnik przez ułamek sekundy przerywa i prawie gaśnie. Czasami w ogóle gaśnie. Tak się dzieje na wolnych obrotach. Podczas przyspieszania w momencie przerwania pracy silnika czuć szarpnięcie. Gdy silnik przerywa to za każdym razem zapala się w tym momencie check engine poczym po 1 s gaśnie. Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być. Zrobiłem filmik. Ważna jest 1:08s filmu. Sory że taki długi. http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.behttp://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be tpodsiadlo - 16-05-2012, 16:15 sprawdz bledy check sie zapala w momencie wrzuceniu biegu? Hugo - 16-05-2012, 20:42 Sprawdzenie układu zapłonowego. Przewody zapłonowe, świece, kopułka, palec. siwy1215 - 17-05-2012, 10:26 Witam. Byłem wczoraj w 3 warsztatach samochodowych. Żaden z nich nie mógł się dogadać z komputerem i sprawdzić błędy. Wracając z nie tęgą miną zauważyłem z kolegą że mijamy aso. W aso udało im się dogadać z komputerem. Komputer wywalił kod błędu ( przepustnica). Przeczyścili przepustnicę i problem zniknął. Jestem bardzo zadowolony. Co prawda na 100% będę wiedział że to to dopiero po kilku dniach, ale wczoraj zrobiłem 40km po naprawie i samochód śmiga. Za wyczyszczenie przepustnicy i zdiagnozowanie zapłaciłem 220zł. Teraz obroty są prawidłowe i dławienie nie wystąpiło. tpodsiadlo - 17-05-2012, 11:52 niestety z naszymi galantami ciezko jest sie komunikowac (MUT3 - dosc drogie urzadzenie diagnostyczne polaczone ze znikoma iloscia aut na rynku) i najprosciej wymrugac bledy samemu, za pomoca kabelka - wtedy koszt wynosi 0zł, a aso to aso. miejmy nadzieje ze czyszczenie pomoze juz na stale 
siwy1215 - 18-05-2012, 18:26 Niestety po 2 dniach znowu obroty zaczęły szaleć i samochód zachowuje się jak wcześniej. Byłem w innym serwisie i powiedzieli że może to być uszkodzona główna wiązka silnika. Czy znacie jakiś dobrych fachowców od galantów których możecie polecić? Marcelinho - 18-05-2012, 18:32 Temat postu: Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt A coś takiego jak cewki patrzyłeś? siwy1215 - 18-05-2012, 18:34 Temat postu: Re: Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt
Jak sprawdzić cewki? I gdzie są.- (proszę łopatologiczny opis) Marcelinho - 18-05-2012, 18:39 Temat postu: Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt No ja u siebie mam w 2.4 GDI 2000r fajko-cewki do świec. http://sklep.intercars.co...NT+2.4+GDI&se=T siwy1215 - 18-05-2012, 18:40 Temat postu: Re: Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt
Ok. Ale jak sprawdzić czy są dobre. Marcelinho - 18-05-2012, 18:42 Temat postu: Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt Musisz od kogoś pożyczyć dobre. siwy1215 - 18-05-2012, 18:44 Temat postu: Re: Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt
No to będzie kłopot. Ale dziękuję za pomysł. Postaram się to jak najszybciej sprawdzić. Jeżeli jednak ktoś ma inne pomysły lub zna bardzo dobrego fachowca to proszę o info. Marcelinho - 18-05-2012, 18:47 Temat postu: Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt Bartek albo Maretzky85 waldi-1 - 18-05-2012, 18:56 jesli by to była wina cewki to silnik by pracował na 3 swiecach i by cały czas przerywał, a co do tego filmiku, na poczatku zauwazyłem wysokie obroty tak jak by na ssaniu ale niepokazałes temperatury silnika, i niewiem czy on był zimny i miał ssanie czy po kazdorazowym odpaleniu tak długo trzyma na obrotach ? Wszyc - 18-05-2012, 19:02 http://forum.mitsumaniaki...wprofile&u=3507 gadaj z tym człowiekiem |
||||||||||||
