To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

FAQ & How to? - Zgubiłeś ostatni kluczyk? Przeczytaj

Listek22 - 28-05-2012, 08:58
Temat postu: Zgubiłeś ostatni kluczyk? Przeczytaj
Siema.
Chciałem Wam szanowni koledzy napisać słów kilka o immobilizerach i transponderach.
Dosyć często słyszę, że po zgubieniu kluczyka trzeba kupić komplet, czyli ECU, IMMO box, stacyjkę i kluczyk.
Jest to kompletny bezsens.
Weźmy np Galanta do '04 czy lancera do '02
W kluczyku siedzi transponder Tiris 4C (ID4C). Jest to transponder stało kodowy i nie da się go skopiować*. Ma on stałe ID zapisane podczas produkcji, którym melduje się do immobilizera. Teoretycznie w pamięci immo możemy mieć zapisane max 2 kluczyki*.
W przypadku zgubienia kluczyka, należy dopisać nowy transponder do pamięci immo. Potrzebne są do tego specjalistyczne programatory i sam proces dla laika może się wydawać bardo skomplikowany (nie będę go tutaj opisywał), ale jest to do zrobienia.
Zostaje nam grot- tutaj odpowiednim dekoderem "wyciąga" się z zamka kod kluczyka i mając kod docina kluczyk.

Cała operacja jest finansowo i czasowo bardziej opłacalna- wystarczy poszukać.

W nowszych modelach (nie tylko Miśki) procedura jest podobna, ale potrafi być dużo bardziej złożona.
___________________________
* ID4C jest jednokrotnego zapisu ale można skopiować go na inny emulujący go transponder.

elektryk - 28-05-2012, 10:35

Ale co Twoja porada wnosi do tematu?
To jasne że skoro ASO potrafi wprogramować nowe kluczyki to można też to zrobić bez ASO, te samochody (i sterowniki) mają ponad 10 lat i ta technika jest dawno rozpracowana.
Jak ktoś ma dostęp do części to może być taniej zmienić cały komplet niż wprogramowywać kluczyć u jakiegoś rzeźnika u którego gwarancja na rozpadnięcie się modułu obowiązuje tylko do drzwi. Przy wymianie kompletu dostaje się też oryginalne kluczyki mitsubishi, co przy sprzedaży może być mniej kłopotliwe.
Może byś coś napisał jak to zrobić samemu, jak odczytać numer seryjny transpondera albo gdzie go wpisać do pamięci. Albo co z nowszymi modela gdzie nie ma stałego kodu i dorabiacze nie chcą skopiować klucza.

Bartek - 28-05-2012, 10:37

Cytat:
Jest to kompletny bezsens.


Niestety nie ;)

Listek22 napisał/a:
Teoretycznie w pamięci immo możemy mieć zapisane max 2 kluczyki*.


4 nie 2, ale to bez znaczenia, bo i tak nie mamy żadnego ;)

Listek22 napisał/a:
W przypadku zgubienia kluczyka, należy dopisać nowy transponder do pamięci immo. Potrzebne są do tego specjalistyczne programatory i sam proces dla laika może się wydawać bardo skomplikowany (nie będę go tutaj opisywał), ale jest to do zrobienia.


Oczywiście - są 2 drogi
- ASO z programem serwisowym, który wymaga.........kluczyka z prawidłowym kodem przynajmniej jednego do aktywacji możliwości wgrania nowego - droga niedroga(150-200 zł + koszt surowego oryginalnego klucza (180 zł) + docięcie grota*), ale nieskuteczna gdy nie mamy żadnego kluczyka ;)
- Zaprogramowanie ręczne - do "przegrzebania" mamy 2 elementy - immo box, w którym trzeba przeprogramować flasha - nie da się tego zrobić nie wyciągając go na zewnątrz. Przeprogramowanie ECU - dobrze, jak jest oparte o jeden ze znanych procesorów - nie wszystkie są ;) , gdzie już bez wyjmowania z samochodu można zmienić kod immo. Koszty: klucz z kodem można pożyczyć ;) (0 zł) + surówka nieoryginalna z immo (100 zł) + skopiowanie kodu na surówkę (50 zł) + przeprogramowanie immo (100 zł lub więcej) + przeprogramowanie ECU (200 zł lub więcej, w skrajnych przypadkach (np. ECU oparte o procesor 8200) niewykonalne) + docięcie grota*)

Teraz rozważmy zakup ECU i Immo boxa wraz z kluczykiem - koszt max 400 zł, kupione od sprawdzonego sprzedawcy daje to 100% szans na uruchomienie auta. Dla kultury warto skopiować kod immo kupionego kluczyka na nieoryginalną surówkę (150 zł) i dociąć jej grot* do zestawu zamków, Koszt max 550 zł i 100% pewności powodzenia akcji w 2-3 dni bez jeżdżenia (lawetowania nieruchomości) gdziekolwiek
- wymiana 2 puszeczek zajmie 2 godziny niewprawnemu wymieniającemu ;)

Rachunek ekonomiczny jest prosty :roll:


* Docięcie surówki do zamka nie mając kluczyka nie wymaga żadnych urządzeń - wystarczy otworzyć tapicerkę drzwi, spisać z wkładki zamka literkę i 4 cyfry określające kształt grota i udać się do punktu dorabiania kluczyków. W dobie komputeryzacji to wystarcza do uzyskania kluczyka o jakości oryginału

Listek22 - 28-05-2012, 13:35

Koledzy,

Napisałem ten post po to, żeby ktoś kto będzie miał w/w sytuację nie wymieniał "machinalnie" całego kompletu tylko poszukał firm które się tym zajmują, bo może mieć to większy sens finansowy i czasowy.
Chce podzielić się z Wami swoją wiedzą i doświadczeniem w tym temacie bo podejrzewam że wiedza przeciętnego usera na temat transponderów ogranicza się do tego że "są", i nie za bardzo wie z czym to jeść.

elektryk- zgadzam się z Tobą. To jest stara technologia, rozpracowana i co za tym idzie cena usługi powinna być przystępna. Zauważ że nie każdy ma dostęp do części.
Jeżeli już szukał byś (hipotetycznie) kogoś kto miał by Ci dopisać klucz, to zapewne popytał byś znajomych i zlecił byś to komuś z polecenia, a nie szedł byś do Pana "Mietka".
Można to zrobić samemu ale trzeba mieć od strony technicznej programator transponderów z odpowiednim oprogramowaniem, do tego programator pamięci/ mikroprocesorów i sprzęt do lutowania. Delikatnie mówiąc nie opłaca się takiego zestawu kupować po to żeby kluczyk dopisać.
Dorabiacze nie nie chcą, tylko nie mają fizycznej możliwości skopiowania niektórych transponderów. Niektóre imma da się zaprogramować przez kabel- mniej roboty. Ja osobiście programuje po wsadzie czyli transponder lub/i immobilizer programuje się poprzez sczytanie pamięci immo.

Jak masz jakieś konkretne pytania to wal.

Bartek- Może powiem inaczej... Bezsensem jest wymieniać wszystko "na pałe" nie sprawdzając czy można inaczej.
1- w Galancie 3 pestki imo, w Lancerze (u mnie np) 2
2- dorabianie kluczyka w ASO może zostawmy ten temat..
Cytat:
Zaprogramowanie ręczne - do "przegrzebania" mamy 2 elementy (...)
W przypadku w/w modeli mamy do zaprogramowania immobox, konkretnie pamięć eeprom I2C (to nie jest flash), ECU zostawiamy w spokoju.

Jak ktoś ma "kolegę kolegi" który pracuje na szrocie, do tego ma trochę wolnego czasu i lubi dłubać pod maską- czemu nie. Nie zawsze części są dostępne albo trzeba na nie czekać dłużej niż 3 dni. A co jak zestaw będzie kosztował więcej niż 500PLN a do tego klient jest kompletnie nie rozgarnięty w elektronice/ nie ma czasu albo mu się po prostu nie chce?

Bartek - 28-05-2012, 13:46

Listek22, pisałem o Carismie GDi '00, na której miałem okazję połamać sobie zęby ;) , i masz oczywiście rację, że w transponderze siedzi eeprom
elektryk - 28-05-2012, 14:35

Listek22 napisał/a:
Jak ktoś ma "kolegę kolegi" który pracuje na szrocie, do tego ma trochę wolnego czasu i lubi dłubać pod maską- czemu nie. Nie zawsze części są dostępne albo trzeba na nie czekać dłużej niż 3 dni.
W takie sytuacji to można sobie pozwolić na zamiany, bierzesz zestaw "full" i jak zatrybi to podmieniasz na stare moduły a co zbędne oddajesz do znajomego z powrotem. Oczywiście jeśli robisz to dla siebie, wtedy sam wkładasz swoją pracę. Ale jak klient przywozi zestaw ze sobą i karze przełożyć to szkoda czasu się bawić w takie kombinacje, bo klient zaoszczędzi trochę grosza na oddanych częściach a będzie musiał zapłacić za usługę "kombinowania".
Listek22 - 28-05-2012, 15:02

Wyobraźmy sobie sytuacje. Kowalski zgubił kluczyk. Zna się na samochodach, lub się nie zna wcale. Dzwoni do firmy X i przedstawia problem. Firma X zadaje mu kilka pytań i ustala czy Pan Kowalski ma możliwość dostarczenia (pocztą czy taż osobiście) części która jest potrzebna do zaprogramowania "pestki", czy Kowalskiego interesuje sam transponder czy transponder z kluczykiem. Na tej podstawie wycenia usługę dając oczywiście gwarancje jakości.
Jeżeli Kowalski jest "majsterkowiczem" i ma czas, to przywiezie puszkę i tego samego dnia ja odbierze. Poskłada sobie wszystko, dotnie grot.
Ale dla Kowalskiego priorytetem może być czas, ponieważ tak się składa że Kowalski jest taksówkarzem (lub prowadzi jakakolwiek inna działalność i auta potrzebuje na JUŻ). Wtedy pracownik firmy przedstawia mu inna ofertę. Przyjeżdża i wykonuje usługę na miejscu.

Każdy ma inne wymagania. Ja uważam że tak to powinno działać.

krzychu - 28-05-2012, 15:08

Warto też dodać, że jak się nie zgubi a np. złamie to wystarczy dociąć surówkę i wygrzebać imo ze starego klucza (np. u mnie jest po prostu wsadzony i dostępny po rozkręceniu śrubokrętem klucza), w innych kluczach niestety trzeba dłubać w plastiku.
Maddox - 29-06-2012, 13:20

Witam, troszke OT, ja mam, ale jeden kluczyk, chce dorobic drugi, ale do tej pory nigdzie nie znalazlem sensownej opcji ponizej 1000 PLN, Dostac surowke to nie problem, ale gdzie dokupie transponder i ewentualnie gdzie zaprogramuje? ASO?
Bartek - 29-06-2012, 13:52

Maddox, Czek dis out:

Kruczkowskiego 12a
00-380, Warszawa
tel. 226229220

http://www.dorabianiekluczy.com.pl/

Maddox - 29-06-2012, 19:22

Bartek napisał/a:
Maddox, Czek dis out:

Kruczkowskiego 12a
00-380, Warszawa
tel. 226229220

http://www.dorabianiekluczy.com.pl/


witam, bylem juz w zeszlym roku, moga mi zrobic tak zebym mogl otwierac drzwi z pilota itp, ale bez immo :(

Dinee - 02-06-2020, 18:38
Temat postu: Transponder do kluczyka do ASX
Dzień dobry, potrzebuję Waszej pomocy. Potrzebuję zapasowy kluczyk do auta (ASX z 2015 roku). Oddałam auto do myjni gdzie zgubiono transponder z kluczyka. Skończyło się holowaniem do serwisu bo myślałam, że coś z alarmem się stało i odłączył zapłon. W serwisie sie okazało, że kluczyk nie ma transpondera. Brakuje tylko transpondera, grot kluczyka mam. Mam drugi działający jednak chcę mieć 2 sprawne komplety kluczyków. Zakup w serwisie to 1200 zł, czy mogę kupić sam transponder i zaprogramować go. Czy to jest możliwe? Jakie są koszty?
Będę wdzięczna za Waszą pomoc, miejcie na uwadze że jestem kobietą i mimo, że jestem trochę technicznie zorientowana, to ten temat jest mi obcy :-) ,
Dinee

Bizi78 - 02-06-2020, 20:03

Dinee, podjedź do speca od auto zamków, powinien dorobić.
Co do ceny to nie mam pojęcia, musisz popytać na miejscu.

jacek11 - 03-06-2020, 20:46

Pestki z kluczyków nie wypadają samoczynnie. To bardzo podejrzane :roll:
liggol - 24-11-2020, 14:07

Taki mały offtop, kuzyn kiedyś wziął pęk kluczy w tym do auta i pojechał traktorem na pole coś tam orać, pola około 1 hektar, wrócił do domu a kluczyków nie ma, cała rodzina i sąsiedzi szukali, nawet wykrywacz metalu załatwiony i było bieganie po polu :D okazało się że wypadły niedaleko wyjazdu z posesji


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group