To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Galant EAx 97'- wymiana tylnej belki zawieszenia

arturj123 - 23-07-2012, 17:33
Temat postu: Galant EAx 97'- wymiana tylnej belki zawieszenia
Z tyłu postanowiłem wymienić całą belkę, wymienić uszkodzone tuleje wahaczy na poliuretanowe. Tylko nie wiem jak się zabrać za wymontowywanie tej belki. Śruby(nakrętki) są mocno skorodowane, boję się że mogą pęknąć i że nie da się ich odkręcić.

Wszystkie wahacze, to sprawa jasna i tu nie problemu. Pamiętam także o czujniku ABS-u, śrubie mimośrodowej i o tym by jechać po wszystkim na ustawienie geometrii.

Czy te szpilki, nakrętki które mocują belkę są wymienne? Właściwie czy to są szpilki, przyspawane na stałe czy wymienne? Co jeśli pękną lub gdy nie da się ich odkręcić?

Ma ktoś z tym doświadczenie i czy mógłby coś poradzić?

milo - 23-07-2012, 19:59

arturj123 napisał/a:
Śruby(nakrętki) są mocno skorodowane, boję się że mogą pęknąć i że nie da się ich odkręcić.

Najlepiej jak zaczynasz odkręcać to ruchem lewo- prawo-lewo -prawo az do całkowitego odkręcenia takim sposobem nie zerwiesz śruby dobrze jest jakimś dobrym środkiem spryskać
arturj123 napisał/a:
Czy te szpilki, nakrętki które mocują belkę są wymienne?

przeważnie nakrętki- gwint są w karoserji czasem mogą się obracać wtedy jest problem śrubę mocującą zawsze można wymienić na nową odpowiedni gwint i skok , ja zawsze składam na smar miedziowy i niema takiego problemu z odkręceniem

arturj123 - 23-07-2012, 20:07

To pierwsze co zrobię to zaopatrzę się w dobry odrdzewiacz, a nawet na samym początku szczotka na wiertarkę i coś tam zawsze wyskrobie.

Gdybym wcześniej to odkręcał, to też bym smarował smarem miedzianym :)

Tylko czy to jest szpilka (gwint wkręcany w podłogę lub przymocowana na stałe) czy jakaś śruba, że z drugiej strony łepek.

robertdg - 23-07-2012, 23:28

Szpilka w korytku tulejowana w podłużnicy - kontrująca w korytku, przy mocnej korozji na gwincie potrafi się obrócić i wtedy ratuje przewiercenie podłużnicy i spawnięcie śruby.
arturj123 - 24-07-2012, 00:06

Lepiej próbować odkręcić, a czuje że obrobią się pewnie łby, czy lepiej od razu spróbować w jakimś warsztacie?
robertdg - 24-07-2012, 00:18

Loteria, dobre klucze i dobre podejście to możliwe że dasz rade.
arturj123 - 24-07-2012, 00:32

klucze Yato, całkiem niezłe, ale korozja masakryczna. Może jutro jakieś zdjęcie dodam jak to wygląda.

[ Dodano: 24-07-2012, 19:41 ]
Wyczyściłem najpierw szczotką drucianą na wiertarce, potem wd40, jakiś inny specyfik wurtha, potem odrdzewiacz wurtha, płyn hamulcowy i tak dwa razy i śmiem twierdzić że zaczyna to wyglądać tak jakby dało się odkręcić:) jeszcze raz cała seria odrdzewiaczy i próba generalna

Hugo - 26-07-2012, 00:27

Niech Bóg ma Cię w swojej opiece :wink:
arturj123 - 26-07-2012, 10:56

Wszystkie nakrętki odkręcone siłą ludzkich mięśni :mrgreen: Teraz to już tylko z górki :)
milo - 26-07-2012, 15:13

arturj123 napisał/a:
Wszystkie nakrętki odkręcone siłą ludzkich mięśni Teraz to już tylko z górki

I po problemie



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group