To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Colt - Ogólne - hamulce (sila hamowania przod-tył)

Anonymous - 22-12-2006, 09:51
Temat postu: hamulce (sila hamowania przod-tył)
podobno w Colcie z hamulcami jest tak ze z przodu zawsze hamuja na 100% a z tylu w zaleznosci jakie jest obciazenie, jest jakis mechanizm ktory dobiera sile dzalania tylnich hamulcow , widac to ze z przodu zawsze sa gorace tarcze a z tylu sa letnie

czy mozna zrobic to tak ze przod i tyl bedzie chamowal tak samo?

jak to bedzie wplywalo na bezpieczenstwo jazdy?

MAM GTI CAO

Matejko - 22-12-2006, 11:52

tyl zawsze hamuje slabiej, inaczej pierwszy zakret i by cie juz z nami nie bylo :lol: w przypadku braku absu odpowiedzialny jest za to rozdzielacz sily hamowania - gdzies chyba przy serwie jest, a jak jest abs - to abs rozdziela sile hamowania
karolgt - 22-12-2006, 22:35

to juz jest prosta fizyka :)

np. w rowerach hamulec przedni to 70% sily hamowania. Dlatego wlasnie z regoly w samochodam (rowerach rowniez) hamulec przedni jest tarczowy, a tyl to zwykle bębny.

Ogolnie mowiac, to ma to zwiazek z rozkladem sil podczas hamowania jakie dzialaja na caly samochod.

Ale czy sa jakies "elektroniczne" rozdzielacze sily hamowania to juz nie wiem.

czarnuch23 - 23-12-2006, 02:08

Napisze jak miałem w Uno 1,4 rozwiązane rozłożenie siły... był sobie zaworek który połączony był dźwigienka z belka poprzeczna zawieszenia tylnego (zaworek zamocowany na karoserii na sztywno)
i przy dociążeniu tylnej osi zwiększał przepływ płynu za czym idzie zwiększał sile na toczkach bębnów...
I teraz gwóźdź programu jako ze moje uno miało 375tys na liczniku a mechanizm ten byl odkryty na działanie wody zapiekl sie i został unieruchomiony na pozycji "obciazona os"
efekt był ciekawy ponieważ ostre hamowanie kończyło się poślizgiem tylnej osi i efektownymi slide'ami (sorki za spolszczenie). tak wiec nie polecam wyrównywać siły hamowania na przodzie i tyle

Doświadczalnie jak to jest łatwo sobie sprawdzić zaciągając ręczny podczas hamowania:) (za efekty nie odpowiadam ale jeśli już chce się coś takiego robić to proponuje odludzie bez drzew i wysokich krawężników :) )

Co do rowerów każdy sam decyduje jak hamuje ja osobiście do zwalniania używam tyłu a do hamowania bądź zjazdow przód ewentualnie wspomagany tyłem...

Anonymous - 23-12-2006, 12:11

czarnuch23 napisał/a:
był sobie zaworek

Ktory sie zwie korektor sily hamowania.

czarnuch23 - 23-12-2006, 14:20

dylson napisał/a:

Ktory sie zwie korektor sily hamowania.


dokladnie tak:) napisalem jak byl zbodowan takowy korektor w Uno sam ciekaw jestem jak jest rozwiazany korektor w Colcie ale watpie ze jest elektronika:> to jedynie w ABS chyba steruje sila hamowania :)

Anonymous - 23-12-2006, 14:44

własnie o to mi chodzilo, zadalem to pytanie poniewaz zaowazylem ze hamowanie miśkiem gdy zaczyna sie zakret czy podczas zakretu jest niebezpieczne (dzieje sie to w wielu autach) , wiec co mozna na to poradzic , chyba pomoze tylko obnizenie auta i zalozenie szerokich opon np. 205/50 np. R15
czarnuch23 - 23-12-2006, 16:19

z założenia nie powinno sie hamowac w zakrecie bądz też na jego początku jesli już chcesz szybko pokonywać zakret daje sie gazu zeby samochod wyciagnac.. jesli nie szkoda ci hamulcow mozesz pobawic sie w hamowanie w zakrecie lewa noga (prawa normalnie daje gazu -najlepiej po redukcji a lewa lekko pulsacyjnie przhamowjesz . ) zanim wyjedziesz tak na ulice proponuje pociwczyc na oslej laczce:) aha.. i jeszcze jedno..kloski hamulcowe szybko powiedza ci PAPA....
Krzyzak - 23-12-2006, 17:56

czarnuch23 napisał/a:
jesli już chcesz szybko pokonywać zakret daje sie gazu zeby samochod wyciagnac..

zgadza sie - ale gdy masz naped na przod

czarnuch23 - 23-12-2006, 20:05

Krzyzak prawda... rozmawialismy o colcie tak wiec autko z zalozenia FWD
przy tylno-napedowym takie zachowanie moze prowadzic do popisowego brania zakretu bokiem z zalorzona na kierownicy kontra i szybka modlitwa zeby z naprzeciwka nic nie jechalo:) (uczylem sie jezdzic na tylno-napedowym autku:) )

Pozatym to co moge poradzic to nie zmieniac za mozcno fabryki samemu a podszkolic sie w jezdzie... w wawie na przyklad jest szkola jazdy na Bemowie i tam ucza ciekawych rzeczy ....
Ewentualnie jezdzic wolniej:P

Anonymous - 23-12-2006, 20:14

czarnuch23 napisał/a:
jesli już chcesz szybko pokonywać zakret daje sie gazu zeby samochod wyciagnac..


zeby szybko pokonac zakret w FWD trzeba dociazyc przod hamowaniem badz niskim biegiem jak dodasz gazu przod sie odciaza i mozna w zakrecie pojechac prosto :roll: dlatego wlasnie niektorzy uzywaja lewej nogi zeby tak przod nie wyjezdzal



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group