game1 - 01-12-2012, 21:27 Temat postu: Już ręce opadają Witam Zmagam się z pewnym problemem od pewnego czasu. Sprawdziłem co mogłem sprawdzić. Mianowicie chodzi o obrotomierz. Wiem że na forum był już poruszany ten problem, ale porady nie skutkują. Obrotomierz od pewnego czasu pokazuje głupoty. Zamiast pokazać, że mam 2000 obrotów pokazuje mi że mam niecałe 1000. Po dodaniu gazu lekko przycinając zaczyna wskazywać np wartość 4000 obrotów. Niby wraca wszystko do normy ale po pewnym czasie kiedy przyhamuje zmniejszę obroty na jałowe sytuacja się powtarza znów pokazuje małe wartości. Podłączyłem miśka do kompa podejrzewając czujnik położenia wału. na kompie pokazuje mi prawidłowe obroty bieg jałowy ponad 700 obrotów a obrotomierz 1300-1400. Po dodaniu gazu komp pokazuje 2000 obrotomierz taka samą wartość, natomiast po odjęciu i ponownym dodaniu gazu komp 2300 a obrotomierz ponad 1000. Jak się domyślam czujnik wału pokazuje prawidłową wartość. Odkręciłem deskę zegarową. Poprawiłem styki ale nadal to samo. Panowie co sprawdzić jeszcze? Moje domysły wskazują na sam zegar obrotów, że może sam zegar takie głupoty pokazuje. Co wy myślicie? Misiek GDI rok 98 plecho1 - 01-12-2012, 21:34 Nie wiem, co znalazłeś na forum, ale tu masz troszkę o tym problemie: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40143 game1 - 01-12-2012, 21:52 problem w tym, że nie mogę znaleźć tego czujnika |
||||||
