To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II Ogólne - Outlander 2,0 did-początkujący

Mlody2007 - 05-12-2012, 09:45
Temat postu: Outlander 2,0 did-początkujący
Witam wszystkich Outlanderowców.
Od niedawna stałem się właścicielem Outlandera z 2007 roku, 2,0 did. Jestem póki co bardzo zadowolony komfortem jak i wyciszeniem pamiętając iście terenowy charakter Vitary. Ale mam kilka pytań na które prosiłbym o odpowiedź. Pierwsze jak to jest z przeglądami co 15 tys.km czy co 20 tys. km. Serwis Aso 20 tys.km , jednak ostatnio przeczytałem artykuł, że przeglądy zostały wydłużone z 15 tys.km na 20 tys.km dla aut modelowych od 2008roku. A drugie moje pytanie jest związane z głowicą silnika. Czy każdego z nas prędzej czy później to czeka czy było to związane tylko z niektórymi egzemplarzami.Wcześniej pytałem się już kilku mechaników ale czytając bogactwa dostępne w internecie głowa może rozboleć. Z góry dziękuje za odpowiedź

lexus - 05-12-2012, 11:13

Za dużo nie czytaj bo piszą przeważnie ci co mieli jakiś problem a ci co jeżdzą bez problemów się nie wychylają .Olej w twoim powinno się zmieniać co 10 tyś ,obojętnie co mówi serwis ..Od 2007 VW poprawił silnik i generalnie nie ma problemu pękającej głowicy.
plecho1 - 05-12-2012, 11:45

Kilka tematów o tym cudownym autku i silniczku
http://forum.mitsumaniaki...1135369#1135369
http://forum.mitsumaniaki...der=asc&start=0

bonito - 05-12-2012, 16:10

lexus napisał/a:
Olej w twoim powinno się zmieniać co 10 tyś ,obojętnie co mówi serwis ..

Dlaczego co 10 tysięcy? Silniki 2.0 TDI bez zmiennych okresów przeglądów na pompowtryskach mają terminy co 15 tysięcy. Oczywiście jak ktoś bogaty to może zmieniać olej co 1000 km, ale po co?

lexus napisał/a:
Od 2007 VW poprawił silnik i generalnie nie ma problemu pękającej głowicy.

W moim silniku z 2007 roku pękła.

bonito

lexus - 05-12-2012, 16:26

Napisałem POWINNO ale nie koniecznie ,mechanicy zalecają wymieniać co 10 tyś ,bo poprostu po 15,czy 20 tyś z silnika wylewa się szambo .Decyzję podejmuję sie indywidualnie .Na forum nie słychać żeby masowo padały głowice stąd napisałem że Generalnie ,miałeś niefart albo silnik był podrasowany
mitsu00 - 05-12-2012, 19:50

bonito napisał/a:
Dlaczego co 10 tysięcy? Silniki 2.0 TDI bez zmiennych okresów przeglądów na pompowtryskach mają terminy co 15 tysięcy. Oczywiście jak ktoś bogaty to może zmieniać olej co 1000 km, ale po co?
Co jest drozsze? Olej czy metal? Jak dbasz o swoje i chcesz zeby ci sluzylo dlugo i bezproblemowo, to i wymienisz czesciej :wink: ZwlaszczA jesli wieksza czesc przebiegu robisz w cyklu miejskim. Koszt wymiany oleju wraz z filtrem i robocizna to 250zl, smieszne pieniadze. Kazdy jednak jest panem swojego gniazda :mrgreen:
JCH - 05-12-2012, 23:42

mitsu00 napisał/a:
Co jest drozsze? Olej czy metal?
No jasne że olej. I to 10-krotnie :mrgreen:
1 litr oleju (ok. 1 kg) = 20 - 40 zł
1 kg stali (metal) = 2 - 4 zł
;)

bonito - 06-12-2012, 08:38

Witam,

Właściwie to dyskusja na temat wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą :wink:
Jeżeli ktoś ma czas, pieniądze i ochotę to można oczywiście wymieniać olej dowolnie często i na pewno będzie to na plus (dla silnika oraz dla spokojnego snu właściciela).

Ja we wszystkich swoich poprzednich autkach wymieniałem co 15 tys. (głównie trasa) i po 300 tys. przebiegu nigdy nie było najmniejszych mechanicznych kłopotów z silnikiem.

bonito

mitsu00 - 06-12-2012, 12:02

JCH napisał/a:
mitsu00 napisał/a:
Co jest drozsze? Olej czy metal?
No jasne że olej. I to 10-krotnie :mrgreen:
1 litr oleju (ok. 1 kg) = 20 - 40 zł
1 kg stali (metal) = 2 - 4 zł
;)

Nie no, rozwaliles mnie ta odpowiedzia.... :mrgreen:

mike24 - 06-12-2012, 14:04

w benzynach tez zalecacie ignorowanie 20k longlife i przejście na 15k?
Gunner - 06-12-2012, 16:40

plecho1 napisał/a:
Czy każdego z nas prędzej czy później to czeka czy było to związane tylko z niektórymi egzemplarzami


Nie ,była partia silnikow gdzie głowice były rozwiercane (do 2005).Z tego co wiem BSY maja juz mniej z tym problemow.Choc sie trafiaja ,najczesciej w paskach 170 hp - podobno innaczej sa wystrojone.

lexus napisał/a:
Na forum nie słychać żeby masowo padały głowice stąd napisałem że Generalnie ,miałeś niefart albo silnik był podrasowany


Jak na przekor Twoim przekonaniom znam pare D ID z porzadna mapa Vtech nic im nie dolega a i nawet moj ma juz 145 tys i ma sie swietnie ....odpukac :P

Mlody2007 napisał/a:
Pierwsze jak to jest z przeglądami co 15 tys.km czy co 20 tys.


Zgadzam sie z kolega Lexusem. Wymieniaj olej raz na rok lub 10-15 tys max.
Nie wierz w cuda typu -long life.
Przypomne tylko ze oleje te moga miec wyzsze przebiegi :x ,lecz nigdy nie powinny byc wymieniane rzadziej anizeli zwykłe oleje !

Zainwestuj w porzadny ,z dobrego zrodla olej -Millers ,RedLine,Valvoline.
Miłego smigania i szerokosci. :wink:

plecho1 - 06-12-2012, 17:54

Źle zacytowałeś, to nie ja to napisałem :)
Gunner napisał/a:
plecho1 napisał/a:
Czy każdego z nas prędzej czy później to czeka czy było to związane tylko z niektórymi egzemplarzami

rezon - 06-12-2012, 19:36

lexus napisał/a:
mechanicy zalecają wymieniać co 10 tyś ,bo poprostu po 15,czy 20 tyś z silnika wylewa się szambo .
Wylewałem olej po 5 kkm i było szambo. Przejechałem niecały 1 tys. km po płukaniu, wymianie i .... było szambo. W dieslach - przynajmniej VW już po kilkuset km olej jest czarny jakby jeździł 20tys. km. Z czego żyją mechanicy? m.in. z wymian oleju.

bonito napisał/a:
Ja we wszystkich swoich poprzednich autkach wymieniałem co 15 tys. (głównie trasa) i po 300 tys. przebiegu nigdy nie było najmniejszych mechanicznych kłopotów z silnikiem.
to se ne vrati ;) . Wiecznych silników coraz mniej. Sam miałem na studiach liczenie niezawodności systemów - czyli po ilu cyklach może się coś rozlecieć. Technologia lotnicza zawitała szeroko do automotive - także w tym zakresie. Ja zawsze wymieniałem wg wskazań producenta czyli od co 10tys. km do wg wskazań kompa (24-28kkm) i też nie miałem problemów z silnikami.

Gunner napisał/a:
Jak na przekor Twoim przekonaniom znam pare D ID z porzadna mapa Vtech nic im nie dolega a i nawet moj ma juz 145 tys i ma sie swietnie ....odpukac
mój też przejechał z mapą ponad 70 tys. km i nic się nie działo po za wymianą sprzęgła i dwumasy. Silnik chodził znacznie lepiej niż bez, o elastyczności i przyspieszeniach nie wspominając. Znajomy ma niespełna 70 tys. i ma notoryczne notlaufy, bączki, itp. - program oryginalny Mitsubishi. Tuning tuningowi nie równy. Profesjonalny, nie nastawiony na maksymalizację parametrów wg mnie jest korzystny również dla silnika, bo tuner dopasowuje program do parametrów silnika, a nie wgrywa gotowca uniwersalnego dla wszystkich - co robi również fabryka. Oczywiście sprzeglo i dwumasa to inna sprawa.
lexus - 06-12-2012, 19:45

kolor po kilku km jest nie ciekawy ale olej nie jest szambem .nie przesadzajmy olej bez problemu można wymienić samemu ,nawet między przeglądami
rezon - 06-12-2012, 19:54

mike24 napisał/a:
w benzynach tez zalecacie ignorowanie 20k longlife i przejście na 15k?
bez przesady. Nie uturbiona i mało wysilona benzyna ma niewielkie wymagania. Oczywiście kto bogatemu zabroni, tylko po co? Obecnie mam zmienny tryb w turbobenzynie i nie zamierzam poprawiać producenta. Jedyne co, że ze starych przyzwyczajeń wymieniłem po 5kkm na nowy olej i nie kasowałem inspekcji. następna wymiana za 25kkm. Fakt, że u mnie i tak wychodzi częściej niż co rok.
W Outku DiD wymieniałem co 20kkm, znajomy ma rok starszego i miał wymiany co 15kkm. Ja nie miałem problemów przez 155kkm, a on ma problemy przy 70kkm. Gdyby na to patrzeć, to im rzadziej tym lepiej. Dzisiejsze oleje syntetyczne to przecież nie Selektol + lany do 125p. Tam wymiany były co 10kkm, ale często w trybie ciągłym ;) tj 10 l dolewek między wymianami.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group