Arapaho - 24-02-2013, 16:04 Temat postu: Klimatyzacja - przestała działać. Z dnia na dzień przestała działać klima. Bezpiecznik sprawny, przekaźnik sprawny, lampka na pokrętle się zapala, jednak po włączeniu klima się nie załącza, obroty nie przysiadają. Komputer nie wykazuje jakiegokolwiek błędu. Co może być przyczyną? PiotrKw - 24-02-2013, 16:26 Hm... zacząłbym od wykonania obsługi klimatyzacji . Sprawdzenie ciśnienia , próżni , podania kontrastu czy nie ma wycieków, tudzież wskazanie ich miejsca . Możliwe że odciął presostat nie pozwalający na właczenie klimy przy małym ciśnieniu , czyli małej ilości czynnika . Jest to zrobione w celu zabezpieczenia sprężarki przed zatarciem , przy pracy przy "pustej" instalacji . I może się to stac z dnia , na dzień , przekroczone zostały progowe wartości ciśnienia przy którym załącza się jeszcze sprzęgło sprężarki . Jeżeli tu wszystko będzie ok. zacząłbym szukać dalej . Pozdrawiam Piotr Arapaho - 24-02-2013, 17:16 Zrobię jak sugerujesz, jednak zastanawia mnie, czy komputer nie powinien wyłapać jakiegoś błedu związanego ze zbyt niskim ciśnieniem czynnika. zbyszekm2 - 24-02-2013, 17:19 Sprawdź na wyłączonym silniku czy kółko wewnątrz klimy się kręci swobodnie. Nie to po którym chodzi pasek lecz to wewnątrz. Po za tym odkręć nakrętkę na zaworze ( aluminiowa rurka od klimy) i naciśnij lekko zawór, sprawdź czy jest ciśnienie. PiotrKw - 24-02-2013, 17:38
Nie , nie spotkałem się nigdy z tym w żadnym z użytkowanych samochodów , usterka klimy nigdy nie była sygnalizowana ,
Zbyszku , to niekoniecznie powie o przyczynie , "trochę " ciśnienia może być , ale za mało na zwolnienie presostatu. A trudno ocenić jego wartość , wielkością "psyknięcia "  Acz , jest to zawsze jakaś selekcja , bez specjalnych narzędzi pomiarowych .
zbyszekm2 - 24-02-2013, 23:10 Sprawdź na wyłączonym silniku czy kółko wewnątrz klimy się kręci swobodnie. Nie to po którym chodzi pasek lecz to wewnątrz. Po za tym odkręć nakrętkę na zaworze ( aluminiowa rurka od klimy) i naciśnij lekko zawór, sprawdź czy jest ciśnienie. Arapaho - 25-02-2013, 20:58 Dziś klima w magiczny sposób odżyła. Choć wydaje mi się, że faktycznie może być mało czynnika, gdyź po odpaleniu klimy obroty praktycznie nie przysiadają tak jak kiedyś, ale działać działa..... W sobotę nijak nie mogłem pozbyć się zaparowanej szyby, a dziś para znikała momentalnie i dało się odczuć, że klima chodzi.
Tak czy siak pojadę na kontrast, sprawdzenie szczelności i nabicie. PiotrKw - 26-02-2013, 18:56 Zrobilo się ciepłej i ciśnienie wzrosło , masz pewnie na granicy l
|
||||||||||
