Pajeroman - 10-06-2013, 22:12 Temat postu: Pajero 2.8 TD Dławi się w czasie jazdy Witam, mam poważny problem z moim pajero. Otóż, kiedy stoję na biegu jałowym to silnik pracuje normalnie, ale jak jadę to tak mniej więcej przy 2500 obr silnik ma opory jakby się dławił. tak samo jak jadę ok 100 km/h w kabinie czuje się jakby silnik przyhamowywał na chwilę i puszczał i znowu, jest przy okazji słyszalny efekt bujania obrotami. Mało tego jak na luzie dam gazu to słychać ewidentnie jakby na chwilę odcięło zapłon i za chwilę wskoczyły normalnie obroty. Mam skrzynie automatyczną. EGR mam zaślepiony, a może powinienem go odetkać?? i czy on naprawdę musi mieć takiego muła??? [ Dodano: 10-06-2013, 22:48 ] Z ostatniej chwili. Odetkałem EGR i nie wiem jak u was, ale wg. mnie jedzie lepiej. Zobaczymy jutro, jadę 100 km. Ciekawe co będzie się działo 
zbyszekm2 - 11-06-2013, 07:12 sprawdź tłumik, może jest przytkany. Rozkręć pierwszy element przy rurze za silnikiem i pojeździj i zobacz co się dzieje. jawaldek - 11-06-2013, 13:43 Może warto było by sprawdzić olej w skrzyni. Na "N" i "P" po dodaniu gazu też takie same objawy ?? Pajeroman - 11-06-2013, 19:14 Padła mi dzisiaj skrzynia. Gdzieś jest przeciek, bo ile wleje oleju tyle mi wycieka przez kilka minut. Mechanik powiedział, że może być rozszczelnienie na skrzyni i nie opłaca się robić. Już mam też powód, dla którego był mułowaty. Ma może ktoś skrzynię automat Superselect do sprzedania? jawaldek - 11-06-2013, 19:24
Może wysunęła się rurka od bagnetu->> rurka przechodzi obok rozrusznika i jest osadzana na wcisk zabezpieczona oringiem. Po drodze jest co prawda w dwóch miejscach przykręcana ale...? Pajeroman - 11-06-2013, 19:33
Jeżeli chodzi o wyciek to tak: Spróbuję zobrazować
Patrząc od dołu: Miska olejowa skrzyni -> dalej jest takie półokrągłe czyli element skrzyni -> a następnie jest jakaś czarna obwódka, która łączy skrzynię z resztą silnika. I stamtąd właśnie cieknie. Dzisiaj spuściłem olej w skrzyni, wyczyściłem łączenia i wziąłem dirko i zasilikonowałem to miejsce. Znajomy, który pracuje w autonaprawie powiedział, że raczej skrzynia jest do wymiany. Co prawda mniej cieknie po mojej operacji, ale boję się jeździć, bo jeszcze stanę gdzieś na drodze. Zamówiłem jeszcze uszczelniacz w płynie do skrzyni, czy to coś pomoże, czy raczej to bujdy?? 
Patrząc na to zdjęcie: cieknie od dołu od lewej Czyli od miejsca z tym wystającym dyndzlem
jawaldek - 11-06-2013, 19:42
Zaznacz na zdjęciu ten dzyndzel 
Czy ta skrzynia jest aby na pewno od 2,8 ???? Pajeroman - 11-06-2013, 19:46 http://allegro.pl/automat...3286178560.html Skrzynia biegów do pajero. Za 500 zł mam 75 km od siebie skrzynię Mam ten samochód od dwóch tygodni, więc ciężko mi stwierdzić, czy było coś robione. Od tygodnia zauważyłem wyciek, ale tylko kapanie. Dzisiaj lało się jak strumień. jawaldek - 11-06-2013, 19:53
Pajeroman - 11-06-2013, 19:54 http://jagodaimport.za.pl/pa042924.JPG [ Dodano: 11-06-2013, 19:55 ] 
[ Dodano: 11-06-2013, 19:56 ] Na zdjęciu jest skrzynia od 3.2 ale podobnie wygląda jawaldek - 11-06-2013, 19:59 To Ci może pomóc http://mitsubishi.epcdata.ru/pajero/ Uszczelniacz wału jest tańszy od niepewnej skrzyni. Pajeroman - 11-06-2013, 20:02 Ale to na pewno jest uszczelniacz wału?? U mnie krzyczą sobie prawie 700 zł za zrzucenie i założenie skrzyni... niestety...... 
jawaldek - 11-06-2013, 20:12
 policz sobie 700 i tak wydasz czy to sam uszczelniacz czy wymiana skrzyni a po zdemontowaniu będziesz na 100% wiedział i wtedy albo zakup samego uszczelniacza ->> ja obstawiam uszczelniacz i po wymianie spokojne jeżdżenie lub po wymianie zakupionej skrzyni na drugą a może i na trzecią skrzynię lub nawet i na czwartą->> ja zmieniałem trzy razy ale w jednej cenie tylko + koszt oleju a poszedł sterownik ->> nie załączał "4".
Najpierw najprostsze sprawy a potem grubsze wydatki. Masz do przejechania 70 km ale chyba nie wybierasz sie tam Miskiem ?? szkoda było by wydać jeszcze kasę na holowanie 
Pajeroman - 11-06-2013, 20:22 Nie, aż taki głupi nie jestem, żeby jechać miśkiem. Może gdyby u gościa dałoby radę wymienić, ale nawet nie podejmuje się wymiany. Problem w tym, że maksymalnie mogę auto postawić na 1 dzień u mechaniora, bo na nocki jeżdżę od jutra do pracy i trzeba czymś dojechać. Jeżeli jutro nie będzie, aż takiego wielkiego wycieku to pojadę miśkiem do pracy, ale już się ubezpieczyłem mam 5 litrów oleju do skrzyni Powiem szczerze, że cały dzień leżałem pod misiem i zaklejenie jakoś pomogło, teraz się odstresowuję przy coli i cytrynce
|
||||||||||||||||||||||||||||
